Autor Wątek: Kobieta solo rowerem w Iranie  (Przeczytany 37949 razy)

Offline Kobieta ewcyna

  • Wiadomości: 382
  • Miasto: różnie, teraz.. Oman
  • Na forum od: 13.11.2012
Kobieta solo rowerem w Iranie
« 28 Lip 2018, 22:34 »
Witajcie. Trochę czasu zajęło mi napisanie tego posta, ale uważam, ze jest ważny - czyli dlaczego nie uważam Iranu za najlepszą destynacje na kobiece solo rowerowanie.


 http://www.ewcyna.com/podroz-solo-na-rowerze-przez-iran-doswiadczenia-kobiet-solo-woman-cycling-in-iran-is-it-a-no-no/
You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close
http://ewcyna.com/

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 08:43 »
Nie wiem, co napisać. Przerażające. Strach pomyśleć, przez co przechodzą tamtejsze kobiety.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 15:14 »
Cześć, Ewcyna.
Bardzo mi przykro, że trafiłaś na takiego gnoja.
Między innymi dlatego Persowie mają tak złe zdanie o Arabach, ale Iran się zmienił ... trochę i przez nas - przez turystów.

Nie wszyscy kierowcy taksówek są nieśmiali.
Nie wszyscy motocykliści trzymają ręce przy sobie.

Jeżdżę tam dość regularnie, rozmawiam z turystkami (nie rowerowymi), które samotnie jeżdżą po Iranie i opowiadają mi o trochę Innym kraju jaki odkrywam.
Na szczęście, trzymając się z daleka od arabskiego Quesh i Lorestanu mają tylko dobre wspomnienia.


Strach pomyśleć, przez co przechodzą tamtejsze kobiety.
"Tamtejsze kobiety", nie znajdują się w takich sytuacjach (solo, kamping itd).
… why so serious ?

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 15:18 »
Bardzo mi przykro.

Czy według ciebie sprawca poniósł odpowiednią karę?

Offline Kobieta ewcyna

  • Wiadomości: 382
  • Miasto: różnie, teraz.. Oman
  • Na forum od: 13.11.2012
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 15:31 »
Ojcu założycielu! Z jednej strony to cholernie przykre, że inne soko turystki  odkrywają przed Tobą czy innymi inne oblicze kraju, z drugiej trochę pocieszające, że nie jestem jedyną, która narzeka.

Arabowie..  no ja z części Arabów tj. Omanu i Emiratów mam wspaniałe wspomnienia i inne dziewczyny też. Coś tu jednak w temacie bogatych Arabów i biednych też jest  raczej na rzeczy.

Chcę jeszcze podkreślić, że post powstał, bo w zalewie samych pozytywnych informacji na temat Iranu ta dotycząca solo kobiet głównie na rowerach jednak nie jest znana bądź znana wąskiemu gronu.

Czy mamy udział jako turyści w zmianie zachowań? Być może. Miałam jednak nieodparte przekonanie, że w tym kraju jest jakieś przyzwolenie społeczne na zaczepki mesko-damskie. Na obsmiewanue i łapanie za to i owo.

Lokalne dziewczyny też to potwierdzaly, choć tak jak piszesz Robb, one by się w takich sytuacjach zwyczajnie nie znalazły.

No i czy uważam, że poniósł odpowiednią kare?
To raczej bez znaczenia i nic nie zmieni.

W przypadku koleżanki z zeszłego miesiąca wiem, że kara jest wieksza- 3 lata więzienia, wydalenie z rodzimej prowincji i bodajże 3 tys USD zadośćuczynienia no i chłosta i pracę społeczne bodajże. Ale co dokładnie u niej zaszło do końca nie wiem.
You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close
http://ewcyna.com/

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 16:25 »
"Tamtejsze kobiety", nie znajdują się w takich sytuacjach (solo, kamping itd).
I co, myślisz, że chroni je to przed molestowaniem w domu, w pracy, na ulicy?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 17:41 »
Miałam jednak nieodparte przekonanie, że w tym kraju jest jakieś przyzwolenie społeczne na zaczepki mesko-damskie. Na obsmiewanue i łapanie za to i owo.

Też mam takie wrażenie.

Tak to qwa jest jak nie ma kobiet na ulicach i faceci zwierzęceją.
Tak samo w Pakistanie czy Indiach i po latach podróżowania mam nieodparte wrażenie, że to właśnie brak kobiet, brak swobodnego z nimi kontaktu jest tego przyczyną. :/

"Tamtejsze kobiety", nie znajdują się w takich sytuacjach (solo, kamping itd).
I co, myślisz, że chroni je to przed molestowaniem w domu, w pracy, na ulicy?
Tak myślę i tak wiem (od koleżanek).

Jeżeli wiesz coś o molestowaniu w Iranie to pisz.
… why so serious ?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 17:47 »
Nie byłam w Iranie (i raczej nieprędko się wybiorę), ale po przeczytaniu wpisów Ewcyny kilka tygodni temu natrafiłam na kilka artykułów. Wnioski są podobne do Waszych.

https://www.theguardian.com/world/iran-blog/2015/sep/15/iran-hijab-backfired-sexual-harassment
https://independentaustralia.net/life/life-display/unveilingsexual-harassment-against-women-in-iran,11512

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 18:24 »
Zasada jest dosyć prosta. Tam kobieta jest "czyjaś", więc jeżeli taką "czyjąś" kobietę poklepię po tyłku to przyjdzie jej ojciec, brat albo mąż i utnie mi łeb. Natomiast biała, wykształcona, samodzielna kobieta z Europy jest "niczyja" i obowiązuje filozofia nieodżałowanego Andrzeja L. "Jak można zgwałcić prostytutkę?"

Offline asias

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Trójmiasto
  • Na forum od: 29.04.2011
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 19:50 »
A ja dziękuję za szczere podzielenie się tym doświadczeniem, choć opisywanie tego też pewnie nie było dla Ciebie łatwe.

Dlaczego północ Iranu jest bezpieczniejsza? I czy jest to bardziej ogólna zasada, czy tylko jeśli chodzi o traktowanie samotnych kobiet?

Offline andrzej.brandt

  • Wiadomości: 170
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.06.2010
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 20:29 »
Dzięki Ewcyna za ten tekst!

Ja tylko dodam - z perspektywy podróżującej przez Iran pary - że i w takiej konfiguracji trafiały nam się fatalne doświadczenia. Opisywaliśmy je u nas na blogu i było ich raptem kilka. W naszym przypadku to była kropla w morzu gestów przeciwstawnych, pełnych szacunku i serdeczności.
Niemniej jednak trzeba o nich mówić.

Co ciekawe, wszystkie "złe" doświadczenia przytrafiły nam się w irańskim Kurdystanie. 

Offline Kobieta ewcyna

  • Wiadomości: 382
  • Miasto: różnie, teraz.. Oman
  • Na forum od: 13.11.2012
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 29 Lip 2018, 21:08 »
@janus, artykuły w sedno. Dokładnie tak jest. Ciężko wręcz to opisać, ale właśnie takie zachowania chyba najbardziej dokuczają.

@menel - niestety również w sedno. Byłam niczyja.

Pytanie o północ  Iranu - nie mam pojęcia, wydaje mi się że poziom zamożności i wykształcenia jest tam większy a to ma znaczenie. Nie jest to zasada na 100%, chociażby artykuł Janus traktyje o sytuacji w Teheranie.

@Andzej, co do lokalizacji to wcale nie wydaje mi się teraz to dziwne. W końcu najwięcej zachowań tego typu łącznie z atakami np. Rocio, Cindy czy innych sytuacjach przytrafiło się w Lorestanie. No i jeszcze po przekroczeniu granicy, w tureckim Kurdystanie jest to najgorszy rejon dla cyklistów -rzucanie kamieniami, upierdliwe dzieciaki etc. Naczytałam się ostatnio na blogach planując trasę w Turcji.
You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close
http://ewcyna.com/

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 30 Lip 2018, 11:26 »
O cholera, ale nieprzyjemnie. Trzymaj się!
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 30 Lip 2018, 20:37 »
tureckim Kurdystanie jest to najgorszy rejon dla cyklistów -rzucanie kamieniami, upierdliwe dzieciaki etc
+napuszczanie psów (Kangali) i rzucanie czym popadnie ;) .. np skórami z arbuza ;)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Kobieta solo rowerem w Iranie
« 31 Lip 2018, 03:40 »
Dziwne opowieści i dziwne sytuacje... Jam nie był kiedykolwiek w Iranie, teraz już przynajmniej wiem, że pierwszą rzeczą, którą powiniem tam zanabyć musi być wiatrówka na CO2 i zapas śrucin  :icon_confused:
W sumie flara też się może przydać, zwłaszcza na krótkich dystansach - Ewcynie by pomogła odstraszczyć pojedynczego napastnika...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum