Autor Wątek: Koszulka kolarska na hiperupał  (Przeczytany 2871 razy)

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Koszulka kolarska na hiperupał
« 31 Lip 2018, 09:14 »
Do tego roku w sprawach koszulek kierowałem się zasadą "żeby nie zmarznąć" czyli dobre odprowadzanie potu, uczucie suchego ciała itp. I to zapewniały mi koszulki, których używam. No ale pojawiły się spore upały i miałem już epizod z przegrzaniem/udarem.

Może na wielki upał powinienem mieć koszulkę, która właśnie działa odwrotnie? Tj. nie utrzymuje potu z dala od ciała. W końcu to parowanie potu odbiera ciepło i schładza organizm, a ten proces wydaje mi się zakłócony przez koszulkę, która utrzymuje pot z dala od ciała.

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 31 Lip 2018, 18:54 »
Załóż bawełnianą i sprawdź. ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 31 Lip 2018, 22:47 »
Koszulki z lidla dobrze trzymają pot. Polecam :D

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 31 Lip 2018, 23:07 »
Może na wielki upał powinienem mieć koszulkę, która właśnie działa odwrotnie? Tj. nie utrzymuje potu z dala od ciała. W końcu to parowanie potu odbiera ciepło i schładza organizm, a ten proces wydaje mi się zakłócony przez koszulkę, która utrzymuje pot z dala od ciała.
To kup taką, która jest nieco bardziej obcisła ;)
Bawełniana koszulka da ci tyle, że z niej niewiele odparowuje. Będzie gorącą, mokrą, śmierdzącą szmatą.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 31 Lip 2018, 23:12 »
W terenie bogatym w jeziora i czyste rzeki sprawdzała mi się metoda moczenia koszulki i zakładania mokrej na siebie. Przeważnie zanim dojechałem do następnego jeziora, była już sucha.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 09:02 »
też tak moczę koszulkę jak jest gorąco.
Ale w tegoroczne upały miałem inny problem. Spalałem się jak frytka, za mocno. Ze względu na to teraz jeżdżę w nieco luźnej koszulce bardzo cienkiej z długim rękawem. Ulga. Jest przewiewna, cienka i ma długi rękaw. Po majowej Ukrainie w takie coś musiałem iść. W pierwszej chwili wydawało mi się to sprzeczne, że mam się ubrać w długi rękaw w upał, ale teraz nie ubiorę innej.
Poniżej fotki jak wygląda.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 09:19 »
Ja też coraz gorzej znoszę obcisłe stroje. Na średnie temperatury OK, ale na upał albo zimno zdecydowanie wolę luźniejsze.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 09:54 »
Załóż bawełnianą i sprawdź.

Ostatnio bandankę bawełnianą zamoczyłem i zawinąłem wokół szyi i było znacznie przyjemniej.

To kup taką, która jest nieco bardziej obcisła

Mam tylko obcisłe koszulki, typowe kolarskie. Rozpięcie zamka z przodu bardzo poprawia chłodzenie, ale można nałapać "na klatę" insektów, które potrafią udziabać więc nieczęsto tak robię

W terenie bogatym w jeziora i czyste rzeki sprawdzała mi się metoda moczenia koszulki i zakładania mokrej na siebie. Przeważnie zanim dojechałem do następnego jeziora, była już sucha.

Otóż w moich koszulkach to średnio działa. Po takim moczeniu mogę je ubrać i bardzo słabo albo wcale odczuwam wilgoć czy chłód.

Przepatruje rynek i napotykam różne kosmiczne wynalazki, które podobno chłodzą i grzeją kiedy trzeba, ale ceny również  kosmiczne. Np. https://sportofino.com/koszulka-x-bionic-biking-man-race-evo-ow-shirt-sh-sl-o100943-r318
A rzetelnych recenzji tego chłodzenia jeszcze jakoś nie napotkałem.




... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 10:38 »
Też się od dłuższego czasu rozglądam za czymś na upały. Mój ideał to luźna, przewiewna, z długim rękawem i biała. Najlepiej w kroju turystycznym, nie kolarskim.

Przepatruje rynek i napotykam różne kosmiczne wynalazki, które podobno chłodzą i grzeją kiedy trzeba, ale ceny również  kosmiczne.

Lepiej kupić coś co tylko chłodzi, a jak trzeba założyć na to coś co tylko grzeje. Łączna cena powinna być mniej kosmiczna :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 11:20 »
Azję przejechałem wyłącznie w długim rękawie i długich spodniach, dla ochrony przed palącym słońcem. Na górze albo wiatrówka z pertexu, albo koszulka z długimi rękawami altura airstream.

Tylko mną nie należy się sugerować, bo ja lubię ciepło.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 11:44 »
Poszukaj koszulek z wełny merino albo tkanin z funkcją podobną do tej jaką ma Climachill adidasa.
Tanio nie jest, ale szczerze polecam oba rozwiązania, z tym, że merino bije na głowę wszystkie inne patenty - przetestowane zimą w górach, gdzie jak przepocisz plecy, to telepiesz się z zimna przez cały dzień ...

Merino
https://isadore.com/100-merino-short-sleeve-baselayer-golden-oak - to blielizna pod koszulkę kolarską, ale równie dobrze można w niej jeździć solo
https://isadore.com/grey-100-merino-short-sleeve-baselayer - to samo, ale szara
https://isadore.com/climbers-jersey-mount-haleakala - typowa koszulka z merino, teraz w przecenie

Climachill
https://www.adidas.pl/koszulka-alphaskin-tech/CF7171.html

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 11:50 »
Ta pierwsza nie ma kieszonek z tyłu-dla mnie odpada, a druga...no cena nawet po zniżce delikatnie wysoka :D
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 12:04 »
Ja zastanawiam sie nad uszyciem koszulki z naturalnego jedwabiu. Wydaje mi się że będzie taniej niż proponowane gotowce . Kilka razy spotkałem się z opinią ze jedwab naturalny na upały jest doskonaly a w sprzedaży jedwabnych koszulek nie widzę.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 12:08 »
Ta pierwsza nie ma kieszonek z tyłu-dla mnie odpada, a druga...no cena nawet po zniżce delikatnie wysoka :D

Nie ma kieszonek bo to bielizna ;-)

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: Koszulka kolarska na hiperupał
« 1 Sie 2018, 12:16 »
O tej na road.cc piszą, że dobra na upały:
https://northwave.com/it/p/blade-air-3/ i nawet za około 200 pln da się nabyć
"Never argue with idiots"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum