Author Ronin 2018

[Konrad Adkonis]

No jest to "stockowa" kierownica, a Ronin jest modelem 2018 😆...może takie ujęcie, ale ja mam tak ustawioną kierownicę, aby w dolnym chwycie, szczególnie przy  zjeździe z FAJNEJ DUŻEJ góry móc czerpać maksymalną frajdę (prędkość), panując jednocześnie nad sprzętem. Jakoś  efektywność dociskania hamulców z górnego chwytu (nawet tarczowych) przy dużych prędjościach, do mnie nie przemawia 😉... ale każdy jeździ jak lubi i jak mu wygodnie. 30 lat temu, hitem u mnie na osiedlu, była kolarka z barankiem do góry nogami, a i ja też tak miałem 😅😆

 p.s. jak kiedyś w serwisie rowerowym w Nowym Targu zobaczyli jak mam ustawioną kierownicę przed wyścigiem górskim, to padło "chopie!!! Ty chcesz sie zabić!!" 😉 ...

[Robb]

Gratuluję zakupu.  Widzę, że uzbrojony na max-a   Nie miałeś obaw co do rdzewienia Ronina ? Miałeś okazję już jeździć z fotelikiem ?

Uzbrojony ze względu na fotelik - sakwy mam tylko z przodu. Głównie woda i jakieś kanapki dla Małej.
A co do rdzewienia ...  chyba jeszcze żaden nie przerdzewiał
A rdzewieje wszystko. Tylko nie wszystko widać

Z fotelikiem dookoła domu.
Jest dobrze.
A bez fotelika ... śmigam na tym Roninie od ponad tygodnia i wszystko cacy.

Powyżej przykład prawidłowo ustawionej kierownicy

No już dobrze

na miejsca podpięcia różnorodnych akcesoriów

Ale, żeby na widelcu bidony to bym nie wpadł!

[MCsubi]

 

[Konrad Adkonis]

No wiem, że na widelcu, to bardziej bagażnik...ale nie miałem miejsca na bidony, a na tę trasę 3x750, tak aby efektywnie kręcić bez skupiania się na szukaniu "wodopojów to było (moim zdaniem) minimum. Taka ciekawostka, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie otwory montażowe (są 3) nie są symetryczne w "widłach" (lewy VS prawy) ...mnie to trochę zdenerwowało, ponieważ miałem problem z równym przykręceniem koszyków na bidon...ale ktoś moje zapędy reklamacyjne nieco ostudził twierdząc, że owe "dziury" po bagażnik są...aczkolwiek nie wiem czy po sezonie im tego nie wytknę...😉

Tak przy okazji, się Ciebie podpytam, jak sprawują się hamulce...w kwestii regulacji przede wszystkim? Wszystko ok? Bo ja tylny musiałem oddać , ponieważ śruby do jego regulacji się totalnie zapiekły. No ale te " heble" mają BDB opinie, więc podejżewa, że to kwestia mojego "szczęścia" 😉

[greenmark]

A co do rdzewienia ...  chyba jeszcze żaden nie przerdzewiał
A rdzewieje wszystko. Tylko nie wszystko widać

Posiadam wersję z 2017 i niestety wygląda, że moja rama ma tą rdzawą przypadłość. Ciekawe jak to będzie z ramami z 2018. Ciągle liczę, że Author się upora z tym problemem i po wymianie gwarancyjnej będzie spokój. Pomijając rdzę to nie mam uwag do tego roweru. Zsiadając z niego zawsze mam poczucie, że to był dobry wybór 

Z fotelikiem dookoła domu.
Jest dobrze.
A bez fotelika ... śmigam na tym Roninie od ponad tygodnia i wszystko cacy.

Przymierzam się do fotelika, wcześniej używałem go w góralu i było bardzo stabilnie i wygodnie. Miałem też krótki epizod na miejskiej szosie, gdzie wyraźnie był problem ze środkiem ciężkości i przednie koło traciło przyczepność. Na tą chwilę córka jeździ sobie w przyczepce ale w foteliku pewnie też spróbujemy.

[dudi]

W jakich miejscach Ci rdzewieje? Ja używam Ronina codziennie od roku, w różnych warunkach i nie zauważyłem ognisk korozji jeszcze nigdzie.

[greenmark]

W jakich miejscach Ci rdzewieje? Ja używam Ronina codziennie od roku, w różnych warunkach i nie zauważyłem ognisk korozji jeszcze nigdzie.

Górne rury tylnego trójkąta.

[Konrad Adkonis]

A u mnie, rdza pojawiła się zaraz po pierwszym zimowym przejeździe w gwintowanych otworach ...ale jak mam reklamować i czekać pół roku, to dziękuję...na hamulec czekam od końca maja...

[Robb]

jak sprawują się hamulce...w kwestii regulacji przede wszystkim?

Przedni miękki.
Tylny żyleta.

Niczego jeszcze  nie regulowałem - uczę się dopiero bo ten rower to dla mnie nowość.

(do tej pory, wszystkie podróże robiłem na starej stalówce z allego)

[Robb]

Kochani ....
w rzyci  mam takie dobre rady (to o obniżaniu baranka)

Może i jest szybciej (?), ale tak niewygodnie, że jezus-maria.
I w plecy i w ramiona.
Ja się nie ścigam - ja podziwiam widoki

[MCsubi]

Bo do tego trzeba sie przyzwyczaić. Coś jak z wygniataniem Brooksa
 Chyba, że masz za dużą ramę.

[Robb]

Bo do tego trzeba sie przyzwyczaić. Coś jak z wygniataniem Brooksa
 Chyba, że masz za dużą ramę.

52 przy 170 cm wzrostu więc nie

[dudi]

Bo do tego trzeba sie przyzwyczaić.

Nie no, nie mogę się zgodzić, próbowałem przez wiele km na płaskim ułożeniu, nadgarstki nie dają rady przy czymś takim, to wbrew naturze

[Robb]

to wbrew naturze

<3

[WujTom]

Jak miałem identyczne odczucia że się nie da na czymś takim pohulać.

Z powodu problemów z kolanem ortopeda polecił mi zrobić bike fitting. Zdesperowany zdecydowałem się na ten nie mały wydatek i muszę stwierdzić że się da.

Jedno co warto to pamiętać że to rower dopasowujemy do siebie, a nie siebie do roweru.