Autor Wątek: Nowa Zelandia - rowerem na przełomie 2018/2019 roku  (Przeczytany 680 razy)

Offline Kobieta nikazak

  • Wiadomości: 1
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.06.2016
Cześć
Pora realizować swoje marzenia :-) Mam czas do dyspozycji od Świąt Bożego Narodzenia aż do 26 stycznia i w tym terminie chcę zwiedzić Nową Zelandię, a konkretnie Wyspę Południową. Cztery tygodnie wystarczą na podróż do NZ i objechanie tej części kraju.
Byłam już na kilku rowerowych kilkutygodniowych wyprawach  i wzorem tamtych podróży chcę jeździć średnio 100km dziennie, spać w namiocie, zaopatrywać się w tanich supermarketach oraz gotować samej. Po drodze chcę podziwiać widoki, porobić trochę zdjęć i ewentualnie rozważyć dzień, dwa przerwy, aby wybrać się na krótką wędrówkę po górach.
Jeśli jest ktoś zainteresowany wyjazdem, to serdecznie zapraszam do kontaktu. Monika :D

Offline Mężczyzna krajewski

  • Wiadomości: 800
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2011
Cześć
Pora realizować swoje marzenia :-) Mam czas do dyspozycji od Świąt Bożego Narodzenia aż do 26 stycznia i w tym terminie chcę zwiedzić Nową Zelandię, a konkretnie Wyspę Południową. Cztery tygodnie wystarczą na podróż do NZ i objechanie tej części kraju.
Byłam już na kilku rowerowych kilkutygodniowych wyprawach  i wzorem tamtych podróży chcę jeździć średnio 100km dziennie, spać w namiocie, zaopatrywać się w tanich supermarketach oraz gotować samej. Po drodze chcę podziwiać widoki, porobić trochę zdjęć i ewentualnie rozważyć dzień, dwa przerwy, aby wybrać się na krótką wędrówkę po górach.
Jeśli jest ktoś zainteresowany wyjazdem, to serdecznie zapraszam do kontaktu. Monika :D
Cześć
Wyspa Południowa jest ciekawa na rower, ale jeszcze ciekawsza z pozycji pieszego turysty. Moim zdaniem miesiąc to za mało na rower i góry. Musisz odliczyć minimalny czas na przelot wynoszący 23 godziny. Dodatkowo dodałbym dwa dni na aklimatyzacje.
Z powodu słabego transportu publicznego będzie Ci niezwykle ciężko podróżować busami. W razie gdybyś czasowo się nie wyrabiała, wtedy próbuj łapać stopa. Możesz pomyśleć również o transfer car. Podobno działa świetnie jednak obywatele spoza krajów anglojęzycznych, muszą mieć międzynarodowe prawo jazdy.
Jeśli wybierzesz zachodnią stronę, to zdecydowanie obierz kierunek z północy na południe  :)
W każdym razie baw się dobrze  ;)

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Poczytaj wyprawkę Janus z Nowej Z. ponieważ dużo wnosi i trzeba być przygotawanym na najgorsze już przy odprawie.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum