Autor Wątek: Czas ''uzbroic'' rame Surly Long Haul Trucker ... Tylko jaki osprzet wybrac ?  (Przeczytany 3136 razy)

Offline Mężczyzna koksik

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 05.08.2018
Mam rame Surly Long Haul Trucker w rozmiarze 52 (rozmiar kol 26 ) . Zebralo mnie na jej uzbrojenie. Stad moje pytanie do Was : Jakie podzespoly wybrac ?
Na poczatek jakie stery i suport. W necie naczytalem sie na anglojezycznych forach i czesto do Surly uzywaja suportow ''na kwadrat'' (sugerowany suport shimano un55) i osprzet jest zazwyczaj deore albo xt.  Czyli raczej mowa tu o niezawodnosci a nie pogoni za najnowszymi czy najlzejszymi podzespolami.
Co Wy byscie sugerowali ?
Co do kierownicy to nie bede ubieral ramy w baranka tylko raczej w turystycznego ''motylka'' .
Jakie kola byscie sugerowali (opony juz mam - Schwalbe  :lol:) ?
Jeszcze jedno pytanie odnosnie ramy stalowej : Czy zabezpieczacie ja wewnatrz przed korozja ? Jezeli tak to jakiego specyfiku uzywacie ? 

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Sorry za brak ogonkow-odpisuje z kawiarni przeczekujac deszcz
1- suport - ten na kwadrat robi zwykle15-30000km, w zaleznosci od warunkow, ale zakup dzisiaj dobrej korby na kwadrat jest raczej trudny. Suport zewnetrzny jest tez dosc trwaly, jesli nie jest myty myjka cisnieniowa a rower ma blotniki. U mnie prawie 10 000 km - żadnych luzów ani szumów. Na pewno trzeba mieć pojęcie o montażu - frezowanie mufy, duzo smaru, klucz dynmometryczny i bardzo starannnie ustawiony wstepny naciag łożysk. Dobra i tania korba (także w otrzymaniu - suport i srodkowa koronka do nij koztuja 3 dychy) to stara Deore M590 na 9biegów. Taka mam i tak jest standardem w wielu rowerach wyprawowych.
2- stery - cokolwiek na mzynówkach, które będą dostępne. Jakiś Ritchey, FSA itd Chyba, że kupisz bezpośrednio firmy TH Industries (właśnie ona ogarnia chyba  80% rynku pod wszelkimi markami). Wtedy raz nabijasz stery i co ok. 2 lata wymieniasz dolne łożysko.
3- Przerzutka tył Deore 591
4- Kaseta Alivio 4000 12-36 (równiejsze stopniowanie od 11-34) - tania i dobra, łańcuch XT (łatwy w czyszczeniu) lub X9.73 (tańszy i równie trwały)
5- Piasty pod tarcze Shimano 525 (wystarczająco dobre, mocna kwadratowa sprężynka zapadek)
6_Obręcze - Dt swiss 545d
6- szprychy - DT Champion, przy duzych obciążeniach mozna wrzucic profilaktycznie Alpine III lub Sapim Strong
7 - Manetki mam Dura-ace czasowe i to bym Ci polecal, gdybys przemyslal temat baranka (mam, uzywam, do innej kierownicy nie wroce)
8- wszystkie pancerze Shimano sp-41 i linki Shimano nierdzewne, jezeli masz możliwość - to pancerze na całej długości

Nic istotnie trwalszego nie znajdziesz, a wyżej koszt wymian serwisowych juz wyraźnie rośnie. Do XT nie pasują tanie koronki bez szlifów, a teraz już pozmieniali rozstawy na niesymetryczne i nie pasuje nic.

Do konserwacji ram uzywa sie woskowych preparatów samochodowych do profili zamknietych (w kazdym motoryzacyjnym, polecam Teroson lub Valvoline, troche to wszystko potem smierdzi ze 2 tygodnie) i oczywiście smary montażowe na wszystki gwinty i połaczenia, tylko śruby kółek przerzutek, bagazników, błotników lepiej smarować niebieskim klejem do gwintów
Sportowe ramy szosowe smarowało sie olejami do konserwacji broni (smar inhibol), co dawało ok. 30-50g oszczędności w porównaniu z woskami, ale powłoka starczała na 2 miesiące, a nie 2 lata.

To tyle, przestalo padac ;D

UPSSS widzę, że rama nie jest pod tarcze, zatem piasta stary xt albo nowy lx (koniecznie klasyczny bebenek)
« Ostatnia zmiana: 5 Sie 2018, 10:40 MCsubi »

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Zabezpieczanie ramy przed korozją chyba nie jest potrzebne, jedyne co bym zabezpieczył to sztycę przed zapieczeniem. Mówię z własnego doświadczenia z Surlym. :)

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Te pekniecia Surly przy suportach moga byc powodowane korozja.

Offline Mężczyzna koksik

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 05.08.2018
Sorry za brak ogonkow-odpisuje z kawiarni przeczekujac deszcz
1- suport - ten na kwadrat robi zwykle15-30000km, w zaleznosci od warunkow, ale zakup dzisiaj dobrej korby na kwadrat jest raczej trudny. Suport zewnetrzny jest tez dosc trwaly, jesli nie jest myty myjka cisnieniowa a rower ma blotniki. U mnie prawie 10 000 km - żadnych luzów ani szumów. Na pewno trzeba mieć pojęcie o montażu - frezowanie mufy, duzo smaru, klucz dynmometryczny i bardzo starannnie ustawiony wstepny naciag łożysk. Dobra i tania korba (także w otrzymaniu - suport i srodkowa koronka do nij koztuja 3 dychy) to stara Deore M590 na 9biegów. Taka mam i tak jest standardem w wielu rowerach wyprawowych.
2- stery - cokolwiek na mzynówkach, które będą dostępne. Jakiś Ritchey, FSA itd Chyba, że kupisz bezpośrednio firmy TH Industries (właśnie ona ogarnia chyba  80% rynku pod wszelkimi markami). Wtedy raz nabijasz stery i co ok. 2 lata wymieniasz dolne łożysko.
3- Przerzutka tył Deore 591
4- Kaseta Alivio 4000 12-36 (równiejsze stopniowanie od 11-34) - tania i dobra, łańcuch XT (łatwy w czyszczeniu) lub X9.73 (tańszy i równie trwały)
5- Piasty pod tarcze Shimano 525 (wystarczająco dobre, mocna kwadratowa sprężynka zapadek)
6_Obręcze - Dt swiss 545d
6- szprychy - DT Champion, przy duzych obciążeniach mozna wrzucic profilaktycznie Alpine III lub Sapim Strong
7 - Manetki mam Dura-ace czasowe i to bym Ci polecal, gdybys przemyslal temat baranka (mam, uzywam, do innej kierownicy nie wroce)
8- wszystkie pancerze Shimano sp-41 i linki Shimano nierdzewne, jezeli masz możliwość - to pancerze na całej długości

Nic istotnie trwalszego nie znajdziesz, a wyżej koszt wymian serwisowych juz wyraźnie rośnie. Do XT nie pasują tanie koronki bez szlifów, a teraz już pozmieniali rozstawy na niesymetryczne i nie pasuje nic.

Do konserwacji ram uzywa sie woskowych preparatów samochodowych do profili zamknietych (w kazdym motoryzacyjnym, polecam Teroson lub Valvoline, troche to wszystko potem smierdzi ze 2 tygodnie) i oczywiście smary montażowe na wszystki gwinty i połaczenia, tylko śruby kółek przerzutek, bagazników, błotników lepiej smarować niebieskim klejem do gwintów
Sportowe ramy szosowe smarowało sie olejami do konserwacji broni (smar inhibol), co dawało ok. 30-50g oszczędności w porównaniu z woskami, ale powłoka starczała na 2 miesiące, a nie 2 lata.

To tyle, przestalo padac ;D

UPSSS widzę, że rama nie jest pod tarcze, zatem piasta stary xt albo nowy lx (koniecznie klasyczny bebenek)

O kurde. Nie spodziewalem sie takiej kompleksowej odpowiedzi. Wielkie dzieki.
Mam pare pytan:
1. Korba Deore M590 - jakie zebatki proponujesz ? Bo wystepuje w: 44-32-22T lub 48-36-26
2. Obrecze poleciles pod tarcze a jak zauwazyles Long Haul Trucker jest pod klasyczne hamulce. Jaka obrecz bys zaproponowal ? Zalezy mi raczej, zeby bylo 36 szprych.
3. Tylna przerzutka Deore 591 : SGS czy jakas inna ?
4 Co do kasety rozumiem, ze chodzi Tobie o Alivio HG400 ?
5. Co myslicie o zabezpieczeniu antykorozyjnym ramy w srodku zwyklym olejem silnikowym lub zwyklym smarem rozpuszczonym z nafta? (zeby nie bylo patent nie moj tylko z neta )




Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
1 - 22-44
2 - DT Swiss 535, również osobiście zaplatana i  sprawdzona
3- RD-M592 (s,z pamieci zle wczesniej podalem)
4- CS-HG400-9
5- Ewentualnie Brunox Turbo-Spray (też sprawdzony, ale wytrzymuje krótko)  lub zamiennik ( co tam masz pod ręką z olejów wielofunkcyjnych), oleje silnikowe  i nafty nigdy nie wyschną i będą tworzyć się cuchnące plamy związanego kurzu. Jak już musisz coś rzeźbić, to tylko woski w benzynie ekstrakcyjnej. Oczywiście tylko rowery używane zimą w solnej brei wymagają konserwacji, w rowerach uzywanych w sezonie lub na drogach bez soli szkoda zachodu.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Składałem ostatnio Ogra. Też zastanawiałem się nad zabezpieczeniem antykorozyjnym, ale doszedłem do wniosku, że to nie ma sensu. Oczywiście też nie zaszkodzi. To sztuka dla sztuki. Jednak jak czytam o odnawianie zabezpieczenia  co dwa lata i w takim samym okresie wymianie łożysk sterów to mi szczelna opada.
Jak zamierzasz latać z rowerem to kleje do gwintu nie nie mają sesu bo wiecznie rozkręcasz i skręcasz.
Tam gdzie jest zużycie, koronki, postaw na Shimano. Zawsze  coś dokupisz. Kwadrat to porażka. HT II Acenta i problem rozwiązany.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Ten accent wg moich doświadczen nie jest trwalszy od bb52 z aktualnej produkcji, a jest 3 razy drozszy. Poza tym wklad jest w komplecie z korba.

Niebieskie kleje mozna rozłączać nawet 5 razy,potem trzeba po prostu dodac kleju.

Nie ma nic lepszego od dobrego kwadratu (np. z Rekorda), tyle że nie ma już na rynku żadnych porządnych korb na kwadrat.

A o co chodzi z tymi 2 latami?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Nie ma nic lepszego od dobrego kwadratu (np. z Rekorda), tyle że nie ma już na rynku żadnych porządnych korb na kwadrat.
Używki dalej można kupić + wymiana najbardziej zjechanego, środkowego blatu (polecam wersje z pająkiem na 4 śruby).

Jeżdżąc po Europie, oś zintegrowana jest ok. Po zadupiach dalej zakładam kwadrat.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Na 8 biegów tak,może na 9. Ale już na pewno nie na 11. No i indeksacja takiej zbieraniny nie zachwyca. Wreszcie dzisiaj już miski do HT2 kosztują 2 razy mniej od wkładu na kwadrat i są w każdym sklepie, w wkłady na kwadrat miały różne długości i offsety. Jak już ja pożegnałem kwadraty, to znaczy że to koniec ;D

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Na 8 biegów tak,może na 9. Ale już na pewno nie na 11
Ja niedawno przesiadłem się na 9-tkę, zmian dalszych nie planuję :P

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Ten accent wg moich doświadczen nie jest trwalszy od bb52 z aktualnej produkcji, a jest 3 razy drozszy. Poza tym wklad jest w komplecie z korba.
Może coś w tym jest. Ostatnio kolega przejechał kilkanaście tysięcy, w tym zima i nadal działał. Zmienił "na wszelki wypadek". Nadal jednak uważam, że zastosowanie łożysk niestandardowych jest oszustwem i należy tępić takie praktyki producenta. To, że dodają to jako standard do korb to tylko świadczy o próbach wpasowania nas w ICH schemat, czemu mój liberalny duch z natury się przeciwstawia.
Niebieskie kleje można rozłączać nawet 5 razy,potem trzeba po prostu dodac kleju.
? Tia. Ja żyję w świadomości, że to jest na jeden raz. Rozerwanie połączenia zamyka jego działanie. To działa na zasadzie anaerobowej. Jak raz coś cię utwardzi w efekcie katalizy jonów metalu braku powietrza, to jaki cudem ma to zrobić jeszcze 5 razy. Tak to tylko w Era chyba mają.
Jeżdżąc po Europie, oś zintegrowana jest ok. Po zadupiach dalej zakładam kwadrat.
Punkt widzenia na wyprawy "na koniec świata" jet inny. Chciałbym mieć takie dylematy jak TY. Marzę o tym.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
O klejach to juz musisz dyskutowac z Henklem, ale od cwierc wieku niebieski loctite jest rozłączny,a czerwony nie. Przeciez nawet sruby przerzutek wyjezdzaja z fabryki z niebieskim klejem.

A z tymi łożyskami najśmieszniejsze jest to,że w Azji właśnie te są standardowe. Sam kupiłem sobie w zwykłym sklepie żelaznym na Tajwanie garść takich łożysk za ok. 5 pln. A z kolei wk...jące jest to,że zapasowe łożyska do Chorusa za 120 pln to właśnie te chinole, które kupiłem na Tajwanie. I robią w Chorusie powyżej 40 000 km bez dotykania,  o ile ktos ich nie traktuje Karcherem.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Możliwe, płaciłem 5 razy mniej :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum