Witam
więc tak, po powrocie z Włoch w 2008 i zobaczeniu tylko części Sycylii, wyspa ta wylądowała u mnie w szufladce "Wracam na pewno tylko moze nie w sierpniu
"
Jakoś tak myślałem o tej Sycylii szukałem po sieci o lotach tam i kiedy już prawie zdecydowaliśmy się, że jedziemy do Grecji i pd Albanii, Wizzair skasował loty do Korfu z Polski, a Ryanair uruchomił loty na Sycylię
pół Sycylii jak na 3 tyg to trochę mało więc doszła Sardynia i Korsyka. Miedzyczasie bezkonkurencyjne cenowo stały się loty do Pizy, a na Korsykę Sardynie i Sycylie brakło czasu wiec zostały dwie pierwsze, uff
to tyle o motywacji oczywiscie nie bez echa w mej głowie zostały wyprawy
Remigiusza i Igora (chociaż bez szczegółów: nauczyłem sie juz nie oglądać wszystkiego przed wyjazdem)
Pomęczyłem troche obu panów i od jakiegos miesiaca mamy juz zarezerwowany transport na i z wysp.
Ruszamy 23 kwietnia wieczorem z Pyrzowic, wracamy 14 maja, czyli wychodzi ok 21 dni.
Koszt przelotu tam i z powrotem(Piza/Pyrzowice) to niecałe 1100zł (z czego ponad połowa to rowery)
koszt promów Livorno-Bastia oraz Golfo Aranci-Livorno wyszedł ok 310zł po zastosowaniu "triku Remigiusza" czyli zakupieniu zamiast biletów na osoby i rowery biletu na osoby i samochód, co wyszło ok połowę taniej.
W razie czego będziemy udawać, że nasze rowery to auto:)
Jeśli ktoś doczytał ten długaśny opis to właśnie tutaj chciałem go poprosc o jakas pomoc/uwagi w wyznaczeniu trasy. Oczywiście studiowałem już temat Remigiusza i Igora, i mam juz jakieś pojęcie, ale gdyby ktoś chciał coś jeszcze dodać(a mozę któryś z was rozszerzyć wąłsne opisy) to bardzo proszę.
Jak ktoś zna jakąś ciekawą stronę o tych wyspach to proszę o link.
Tak wstępnie:
Korsyka raczej zachodem, Cap Corse, chyba tak, na pn na pewno zawiniecie do środka wyspy, koniec w Bonifaccio
Sardynia:
Tuataj znalazłem różne ciekawe miejsca porozrzucane po całej wyspie, wieć myslimy o skorzystaniu częściowo z pociągu
aard pisałem, że te kamyczki w Filitosie są przereklamowane, gdzies w necie trafiłem na info, że tych kamykó jest tam wiecej, widziałeś jakieś inne? Bo Filitosa to faktycznie chyba najbardziej znane miejsce
Remigiusz,Igor Polecacie jakieś przewodniki? bo oferta jest dośc skromna..
PS Podróż rozpoczynamy od Korsyki, bo tak lepiej logistycznie dało sie zgrać promy z samolotem, oraz Sardynia ma dobrze rozwiniętą kolej wieć w razie czego możemy szybko dojechać na prom
PS2 mam spore zapsy urlopu i niewykluczone, ze jeszcze gdzieś w tym roku na dłużej wyskoczę Chodzi mi po głowie Sandżak...