Autor Wątek: Czy warto przerzucić ciężary na przód?  (Przeczytany 9967 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Hm? Rozwiń tą piątkę, bo skoro nie wiem za co, to chyba na nią nie zasłużyłem  ::)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Hm? Rozwiń tą piątkę, bo skoro nie wiem za co, to chyba na nią nie zasłużyłem  ::)
Przejrzałeś skąd pomysł 8850 na przenoszenie ciężaru. Wszyscy skupili się na objawach a ty rozgryzłeś przyczyną. Dlatego Cie pochwaliłem, a tu okazuje się, że trafiło się ślepej kurze ziarno. Ale zostaw sobie pochwałę na przyszły raz. Może jeszcze się zdarzyć... kiedyś :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Hm? Rozwiń tą piątkę, bo skoro nie wiem za co, to chyba na nią nie zasłużyłem  ::)
Przejrzałeś skąd pomysł 8850 na przenoszenie ciężaru. Wszyscy skupili się na objawach a ty rozgryzłeś przyczyną. (...)
Ciekawe, że 8850 nie zgłasza problemu, nie pisze, że coś się złego dzieje - tylko antycypuje ;) W tym przypadku podejście psychologiczne jest jak najbardziej wskazane ;D

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Na psychologii się nie znam, ale jeśli ktoś chce zrobić coś dziwnego, to naturalnym wydaje się szukać tego przyczyny.
A może to po prostu upodobanie do offtopów? ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

8850

  • Gość
Zakładając sakwy na przód bidony mógłbym przenieść za lampę przednią na przód ramy pod kierownicę w miejsce gdzie jest logo firmy rowerowej. 2 litrowe bidony są wysokie, na kierownicy jest mało miejsca i chyba za ciężkie aby je tam łapać, czy zwykłe koszyki da radę przymocować trytytkami do ramy gdzie logo producenta?

Możecie zaproponować jakiś sposób na ich tam mocowanie czy tylko pozostaje uszycie saszetki na bidony?


Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Opaski ślimakowe,jak do zaciskania węży gumowych. Zefal nawet przedni bagaznik na tym mocuje.

8850

  • Gość
Opaski ślimakowe aluminiowe są mocniejsze od zipów (trytytek)?  Tego typu jak poniżej? Co podłożyć pod nie aby nie uszkodzić lakieru ramy? Guma z dętki? Coś innego lepszego?



Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Są zdecydowanie mocniejsze. One są stalowe. Nie spotykałem się z aluminiowymi. Podłożyć możesz co chcesz, np. gumę z dętki ok.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
warto zainwestować w opaski z nierdzewki (A2), co by nie robić zacieków na ramie po deszczu

My home is where my bike is.

8850

  • Gość
Czy ktoś z Was woził na bagażniku przednim na boku zainstalowane jednocześnie koszyk z bidonem 1 litr i obok i worek/sakwę? Chyba sakwa się nie zmieści, ale już worek walcowaty jak przymierzałem, powinien, taki nieduży 10 litrow?

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Do takiego pakowania w cygańskim stylu są specjalne bagażniki. Brzydkie, drogie, pokraczne i ciężkie, np. Blackburn.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Zdaje mi się że 8850 szuka rozwiązania problemu który brzmi "jak się spakować na wyjazd rowerowy, ale tak żeby było inaczej niż robi to ktokolwiek inny".

Ja się już nie wtracam, ale liczę na fotki finalnego rozwiązania.

Offline Mężczyzna docent161

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: KWA ....
  • Na forum od: 06.05.2018
Och fotki wskazane...   dodaj 8850 czekamy na cito :))

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
"jak się spakować na wyjazd rowerowy, ale tak żeby było inaczej niż robi to ktokolwiek inny".
codziennie na zachodzie znajdują nowy sposób, więc może być ciężko. Końcowe stadium wygląda jakoś tak

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ja dziś byłem świadkiem "selfpackingu" tzn. rowerzysta miał na sobie przytroczone wiele różnych tobołków, a rower goły. ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum