Autor Wątek: Puszcza Niepołomicka i Niepołomice - jednodniówka z Krakowa  (Przeczytany 1156 razy)

Offline Mężczyzna danielk

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 03.09.2018
Witam na forum i od razu wrzucam pierwszą szybką relację z jednodniówki z Krakowa. Pewnie większość z forumowiczów z Krakowa trasę zna, ale wklejam tez kilka ciekawych miejsc, które po drodze warto zobaczyć, a które można pominąć. Po więcej zdjęć i mapę atrakcji odsyłam od razu tutaj.

Puszcza Niepołomicka jest bardzo przyjemna do jazdy rowerem - są wyznaczone szlaki rowerowe, ale cały teren ma ogrom dobrze utwardzonych dróg. W wersji z wyjazdem z Krakowa, stopem w Niepołomicach, jeżdżeniu po Puszczy Niepołomickiej i powrotem do miasta, wychodzi około 100km. Można skrócić, można wydłużyć, można też włożyć rower do pociagu, który zatrzymuje się na skraju puszczy. Niestety niektóre z nowych jednostek Kolei Małopolskich nie mają już stojaków na rowery. Nie było gdzie wstawić biletomatu, więc zdemontowali stojaki rowerowe..

Z Krakowa najlepiej jechać wzdłuż Wisły do momentu przekroczenia rzeki. Potem kilka tras na wałach w stronę Niepołomic jest już niestety bardzo zarośniętych. W Niepołomicach oprócz zamku polecam zwłaszcza cmentarz żydowski.









W Puszczy Niepołomickiej jest sześć rezerwatów przyrody wpisanych na Listę Natura 2000. Po mocnych opadach deszczu okazale prezentuje się Długosz Królewski z wysokimi paprociami.

Podczas jazdy zobaczycie pewnie długi mur w centrum lasu. W środku jest ośrodek hodowli żubrów- uzupełniają populację w całej Europie. Nie można tam wejść.

W sercu puszczy znajduje się Czarny Staw - dosłownie czarny poprzez podłoże torfowe.



Sporo jeżdżę po Krakowie i okolicach od momentu przeprowadzki do miasta i jak na razie Puszcza Niepołomicka i okoliczne miejscowości to bardzo fajna opcja na pełną jednodniówkę lub choćby kilkugodzinny wypad rowerowy z miasta.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
A nie jest tak, że dalej zabiera, tylko nie ma stojaków?

Offline Mężczyzna dzesio

  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 11.02.2014
Cześć, świetne zdjęcia robisz - chodź jak dla mnie to przyćmienie obrazu trochę męczące. pzdr

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Czasami rowery wiszące na stojakach przeszkadzają bardziej niż stojące...

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Czas przejazdu z Krakowa do Niepołomic rowerem jest znacznie krótszy niż ustalenie, czy można przewieźć rower w pociągu. ;)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Akurat do Krakowa nie jeżdżę, ale w stronę Bochni już często. Nigdy nie zdarzyło mi się, żebym nie mógł przewieźć roweru. Przy czym staram się unikać pociągów IC, EC itp.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Czytaj chłopie ze zrozumieniem, czy ja proponowałem ściganie do Tarnowa?
Jeśli Mac jedzenie Ci nie zaszkodzi, to najbliżej masz na początek Floriańskiej.

Offline Mężczyzna danielk

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 03.09.2018
Z przewozem roweru nie ma żadnego problemu mimo braku stojaków. Podróż jest krótka i faktycznie nie jest to jakiś duży dyskomfort, ale wysyłanie takiego składu akurat na tą trasę (weekendami sporo rowerzystów) to trochę nieporozumienie. Tak czy inaczej nie ma co narzekać, konduktorzy nie mają problemu, choć osobiście jeżeli rower ma już stać, to znacznie lepiej jest już nawet w starych EN57.

No i nie jest też tak, że w każdym KMŁ zdemontowali stojaki na rzecz biletomatów. Trafiłem na taki skład, więc podzieliłem się informacją.

EDIT:
@m.arek
W budynku dworca jest też inny fastfood (niestety) - Burger King. Czynny bodajże do drugiej, tuż przy wejściu do budynku (tzn galerii) od strony dworca autobusowego.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum