Autor Wątek: Dziennik Podrozy  (Przeczytany 3906 razy)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 10:14 »
Chyba nie problem od czasu do czasu synchronizować zegary gpsu i aparatów? ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7341
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 10:20 »
Chyba nie problem od czasu do czasu synchronizować zegary gpsu i aparatów?
Lepiej wyjdziesz na tym, jeśli ustawisz go raz, na początku podróży. Najlepiej na strefę czasową GMT.
Programik graficzny nazywa się geotag. Masowa edycja zdjęć z przesuwaniem czasu i geotagowaniem, to exiftool.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5198
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 10:35 »
Używam GeoSetter - można zmieniać czas zrobienia zdjęcia w exif i dodawać geotagi na podstawie śladu. Ale łatwiej ustawić na aparacie godzinę zgodną z tą na urządzeniu rejestrującym ślad :)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 10:47 »
Był argument, że zegary się rozsynchronizowywuja (ale słowo...)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5198
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 10:50 »
Ta, o pół minuty na miesiąc.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7341
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy

My home is where my bike is.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 12:32 »
Globalbus pisał o drifcie czasowym, to moim zdaniem zamiast go później uwzględniać lepiej raz na miesiąc sprawdzać synchronizację czasu.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7341
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 13:20 »
Chyba łatwiej jest robić korektę jedną, dla wszystkich zdjęć, niż robić ją po każdej zmianie zegara w aparacie.

no, ale już koniec offtopa o geotagowaniu. Może wydzielamy? :D

My home is where my bike is.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 15:34 »
Łatwiej, o ile drift jest stały, jednostajny, i wiesz jaki był czas początkowy, i nie było jakiś padów zegara w międzyczasie. Bezpieczniej sprawdzać co jakiś czas, moim zdaniem.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7341
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 20:59 »
Łatwiej, o ile drift jest stały, jednostajny, i wiesz jaki był czas początkowy,
Dryft dla danego rezonatora kwarcowego jest z grubsza taki sam, w temperaturach przeżywalnych dla człowieka. Wystarczy ręcznie dopasować pozycje dwóch zdjęć, te z początku podróży i te z końca. Można sobie strzelić fotkę zegara w GPS ;)

To, że jest jedna sekunda tego dnia w te czy we wte, nie ma w praktyce znaczenia. W moim aparacie, o ile dobrze pamiętam, w ciągu 5 miesięcy przestawił się o około 4 minuty, a aproksymacja liniowa załatwiła sprawę szybko i bezboleśnie (jedno polecenie z exiftoola na wszystkich zdjęciach). A przestawiać zegarka w aparacie nie ma sensu, zwłaszcza, gdy przemieszczamy się między strefami czasowymi. Timestampy w pliku GPX są w czasie UTC (GMT).

My home is where my bike is.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20128
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dziennik Podrozy
« 4 Wrz 2018, 22:47 »
W dzisiejszych czasach na 2018 rok nie ma czasu na wracanie do historii i czytanie rzeczy z przeszłości :), życie tak zasuwa do przodu że wszystko co było a nie spowodowało wielkich emocji już się nie liczy i jest słabe. A wielkie emocje w głowie zostaną, co nie jest w głowie i sercu nie ma sensu trzymać na papierze czy gdzieś indziej w rozbudowanej formie.

Na szczęście nie dla każdego.
Mnóstwo osób korzysta z relacji, mnóstwo osób lubi je czytać, choć niewielu chce się je pisać. A wracanie do historii ma mnóstwo sensu i nieraz się przydaje, sam nie raz z przyjemnością przypominam sobie stare wyjazdy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum