Spodnie 'bojowki'

[kinioo]

Troszke mniej rowerowo, ale za to wyjazdowo/turystycznie.

Od jakiegos czasu szukam dobrych (tzn praktycznych) spodni typu 'bojowki'.

Czego oczekuje:

- wytrzymaly material;
- szybkoschnacy material;
- w miare lekkie oraz po spakowaniu zajmujace malo miejsca;
- odpinane nogawki, zeby zrobic krotke spodenki (odpada wersja 3/4 chyba, ze jest opcja odpiecia na 3/4 jak i krocej na szorty - widizalem ze sa takie);
- wiecej kieszeni (najlepiej jakies na zamki, te na nogawkach jak i np. z tylu).
- maja to byc spodnie na lata.

Mam jedne od kilku dobrych lat chyba firmy Columbia - sa swietne tj. leciutkie, schna szybciutko maja jednak dwie wady: slabe zamki w kieszeniach (juz chyba dwa sie wyzamkowaly) oraz material moglby byc ciut grubszy (lub bardziej chroniacy od wiatru).

Cena - jestem w stanie zaplacic wiecej za cos, co bedzie spelniac moje oczekiwania i bede nosil wiecej niz jeden sezon.

Polecacie cos??

Dzieki za rady.

K.

[maper]

Jeśli to mają być spodnie bardziej do jazdy rowerem, to polecałbym któryś z modeli hummvee od endury, np. taki.
Jeśli jednak bardziej do chodzenia, biwakowania, to dobrym źródłem wiedzy jest ta strona i ich forum.

[Qba]

Od siebie również polecam spodnie Endura Hummvee, w moim przypadku jest to model ZIP-OFF. Swego czasu korzystałem również z szortów. Bardzo wygodne i porządnie odszyte.

Z modeli trekkingowych/górskich mam krótkie, aczkolwiek bardzo pozytywne doświadczenia z Mammut Runbold Pants. Spodnie mają dosyć wąską nogawkę i rozciągliwy materiał, więc spokojnie można korzystać z nich na rowerze. Przeżyły dopiero jeden kilkudniowy wyjazd w góry, więc za dużo o ich trwałości nie powiem.

[Król Julian]

Bardziej budżetowo
https://www.decathlon.pl/spodnie-turystyczne-arpenaz-500-mskie-id_8329515.html

[kinioo]

Jeśli to mają być spodnie bardziej do jazdy rowerem, to polecałbym któryś z modeli hummvee od endury, np. taki.
Jeśli jednak bardziej do chodzenia, biwakowania, to dobrym źródłem wiedzy jest ta strona i ich forum.

Sorki, nie sprecyzowałem - chodzi mi bardziej do chodzenia niz jezdzenia.

[Król Julian]

Sorki, nie sprecyzowałem - chodzi mi bardziej do chodzenia niz jezdzenia.

To jeszcze mocniej polecam te z mojego linku. Używam je od kilku lat i są ok.

[kinioo]

Sorki, nie sprecyzowałem - chodzi mi bardziej do chodzenia niz jezdzenia.

To jeszcze mocniej polecam te z mojego linku. Używam je od kilku lat i są ok.

NIe widzę jednak by miały odpinane nogawki??

[Król Julian]

Sorki. Nie doczytałem. Te nie mają. Inne, których używam, z lekko elastycznego materiału mają, ale nie dorabiam w Decathlonie, więc linku nie będę wstawiał. Ogólnie te z linku są grubsze. Na chłodniejsze dni. Te z odpinanymi nogawkami, elastyczne są bardziej na ciepłe dni. Z obu jestem zadowolony.

[menel]

https://napieszo.pl/spodnie-trekkingowe-meskie/571-spodnie-iguana-idau02-03-meskie.html
Mam w wersji z jedną kieszenią na tyłku i okazały się, mimo cienkości, wyjątkowo trwałe. Wykazują też sporą komaroodporność.

[JUREK]

Mam takie:
https://taternik-sklep.pl/spodnie-the-north-face-exploration-convertible.html
nie narzekam, w tym sklepie jest kilka innych marek takich spodni.

[gocu]

Wszystkie twoje wymagania spełniają  spodnie Salewa Yandua. Nie wiem tylko jak teraz z jakością, bo moje 3 pary mają po 16, 15 i 8 lat - i nie wykazują żadnych oznak zużycia.

[kinioo]

Dziekuje bardzo Wszystkim za sugestie.

@ Jurek: tak, przegladalem wczoraj modele North Face zasugerowane na innym forum - maja kilka ciekawych opcji (poza tym widze, ze kilka modeli jest na stanie w sklepach kolo mnie wiec moge podejsc i poprzymierzac);

@ gocu: tez bardzo fajna opcja - przygladne sie bizej.

K.

[kawerna]

A ja z kolei zaabsorbowałem rowerowe zwyczaje ubraniowe na inne pola. Tak więc często zamiast długich spodni trekingowych zabieram krótkie spodenki i w razie konieczności używam do nich kolarskich nogawek.

[xsadusx]

Polecam helikon bdu na rowerze i do chodzenia mi pasuja pięknie. Poza tym firma krajowa.

[marszy]

Przed wyjazdem do Gruzji kupiłem na szybko spodnie w Decathlonie. Były w promocji, a moim jedynym wymaganiem było "potrzebuję długich spodni turystycznych". To było 5 lat temu i do dziś są podstawowymi spodniami pod sakwy i turystykę pieszą, przeważnie używane w wersji krótkiej, czasem z wkładką od Endury Hummvee.


Dwie kieszenie boczne plus jedna wewnętrzna na zamek, lekkie, przewiewne, szybko schnące, z zatrzaskowym paskiem, odpinanymi nogawkami i możliwością zrolowania na 3/4. Coś podobnego do poniższych:


https://www.decathlon.pl/spodnie-turystyczne-2w1-arpenaz-500-mskie-id_8329519.html
https://www.decathlon.pl/spodnie-turystyczne-2w1-forclaz-100-mskie-id_8317947.html


Niezależnie od producenta/sklepu, szukałbym w podobnym kroju i funkcjonalności, sprawdzą się.