Mały silniczek od kosy spalinowej pyrkający sobie nocą w przedsionku namiotu... brzmi kusząco
Nie znajdziesz lepszego silnika i prądnicy u Chińczyka, niż gotowy agregat prądotwórczy. Niektóre są już naprawdę ciche i lekkie (12kg).Sens hybrydy to oszczędność paliwa, ale w rowerze chyba jednak sensowniejsza jest oszczędność masy. Na 1 kg paliwa będziesz jeździł cały dzień, a taki układ hybrydowy z dostępnych części musi ważyć 20 kg.Ponieważ w przeciwieństwie do motorowerów możesz wspomagać siłą mięśni start i podjazdy, zastosowałbym najmniejszy silnik maszynowy (np. ten jest lżejszy od baterii http://www.mojahonda.pl/mini-4-suwy/silnik-honda-gx-25-1-0-km-detail) i przekładnię na pasku zębatym. Może też kupisz jeszcze gotowe rozwiązanie,np. Sachs Saxonette.
Wspaniały pomysł, czego to ludzie z lenistwa nie wymyślą Wystarczy, ze poswiecisz na treningi tyle czasu co na budowę takiego cudacznego pomysłu - i nie będziesz narzekał, ze latka lecą i że ciężko. BBT w tym roku ukończył zawodnik 75-letni, a to wymaga sporo wiekszej kondycji niż spokojna turystyka. Tak więc zamiast robić sobie łatwe usprawiedliwienia dla swojego lenistwa - zacznij regularnie jeździć, to zobaczysz jak szybko jazda nawet w gorach przestanie byc mordega. A Twój organizm na starość Ci za to podziękuję.
Żeby nie irytować policji,wypadałoby jeździc 40 km/h. Potrzeba wtedy do 500W, zużycie paliwa będzie poniżej 0.5 l/h. Zasięg do 1000 km/dobę, zależy kiedy się znudzisz. Przy prowadzeniu w piachu można wspomagac się silnikiem, tak się uwalniało Sokoła z bagien.
Wystarczy, ze poswiecisz na treningi tyle czasu co na budowę takiego cudacznego pomysłu - i nie będziesz narzekał, ze latka lecą i że ciężko. BBT w tym roku ukończył zawodnik 75-letni, a to wymaga sporo wiekszej kondycji niż spokojna turystyka. Tak więc zamiast robić sobie łatwe usprawiedliwienia dla swojego lenistwa - zacznij regularnie jeździć, to zobaczysz jak szybko jazda nawet w gorach przestanie byc mordega. A Twój organizm na starość Ci za to podziękuję.
Pomysł ciekawy, wizjonerski, bardzo dobry do dyskusji...Problematyczne może być uzyskanie tych wolnych obrotów silnika spalinowego, bo wtedy ma małą moc/moment. W praktyce te obroty będą musiały być spore, a co za tym idzie i hałas. Być może udałoby się ładować silnikiem aku (jakieś sprzegła itp) ale pewnie trudno byłoby zrealizować możliwość ładowania aku i wspomagania jednocześnie.