* SZWAJCARIA * na majówkę 2019 wzdłuż Jeziora Czterech kantonów - ktoś był?

[Aurelia]

Zrobiłam w tym roku we wrześniu 2018 trasę wokół Tatr - 234 km i pokochałam rower jeszcze bardziej

Zobaczyłam potem ten filmik: komentarzach czytam, że to trasa wzdłuż Jeziora Czterech kantonów

Ktoś jechał tą trasą?
Jak z polami namiotowymi i prądem po drodze?
Jakieś wrażenia?


Na tym blogu czytam:
Po Szwajcarii Centralnej jeździliśmy 7 dni
Przejechaliśmy 300 km, więc jak widać tempo raczej rekreacyjne, bo dużo nagrywaliśmy, choć…
suma przewyższeń wyszła i tak niezła, bo około 9000 metrów. Było co pedałować, oj było…

https://kolemsietoczy.pl/szwajaria-na-rower-trasy-podjazdy-przelecze-ciekawe-miejsca-susten-jezioro-czterech-kantonow/


.. ale że 9 tys PRZEWYŻSZEŃ? wow

[Aurelia]

o kurcze! rzeczywiście śnieg... dziękuję że mi napisałeś o tym, muszę być czujna ustalając trasę, żeby napewno nie zaskoczyła mnie pogoda. A myślisz że jaki miesiąc jest bezpieczny na Szwajcarię i objazd tego jeziora?


Litwa-Łotwa-Estonia --> pokażesz proszę trasę, ile km i czy widoki super, podobało Ci się?

[docent161]

 Do okoła Jeź bodeńskiego jest mnóstwo kempingów i pól namiotowych   jak i jest ścieżka okalajace całe jezioro

[Aurelia]

docent161 nie wiem jak Ci dziękować, nie miałam pojęcia o istnieniu takiej trasy rowerowej !!! niesamowita! jechałeś nią może? wszędzie dookoła są ścieżki? liczę sobie z tej strony to wychodzi mi 270 km :
https://bird.pl/bodenskie/

[docent161]

Hehe dzięki po prostu zostawiasz auto np w Lindau i jedziesz ścieżką  350 km albo zostawiasz auto byle gdzie w Austrii i jedziesz koleją do Lindau albo W Niemczech Ludwigschafen i ścieżka 

[RS]

Pamięć już kiepska, ale wydaje mi się, że chyba gdzieś wiosną bieżącego roku Monika (emonika) pisała o krótkim kręceniu w okolicach Bodeńskiego. Może w jej relacji znajdziesz coś przydatnego.