Pomoc w wyborze roweru.

[średni]

W Giant widzę mocowania na bagażnik tak jakby CO,a Merida chyba że ma wewnątrz lub inny patent.

[wojtek]

[wallace]

Byłem w sklepie i Kuba masz rację, mechanizm hamulcowy jest zamontowany na kierownicy, więc byłby problem żeby zamontować lemondkę, torbę oritleba, bo brak miejsca.
Pokazano mi taki rower:
https://www.giant-bicycles.com/pl/toughroad-slr-2
a dziś znalazłem w internecie takiego treka:
https://www.bikeplanet.pl/szosowe/rower-trek-520-disc
Średni, w meridzie jest tylko taki otwór jak pokazał Wojtek.

[Qba]

Niestety nie widzę linka z Trekiem. Wersja na 2019r. (czerwona) jest moim zdaniem przepiękna, na 2018r. nie posiada klamkomanetek, lecz bar-shifty. Do wyprawowca może i niegłupie, na co dzień raczej bezsensowne. Trek określa te rowery jako "wyprawowe", a nie gravelowe, jednak to bardzo płynny podział.

Pod sakwy szukałbym czegoś ze sztywnymi osiami i z dużą ilością wszelakich oczek. Np. Marin Nicasio, Kona Rove/Sutra czy Specialized Sequoia.

[Borafu]

nie posiada klamkomanetek, lecz bar-shifty.

Co to są bar-shifty?

[Qba]

Co to są bar-shifty?

Cóż, myślałem oczywiście o manetkach typu bar-end. Przepraszam najmocniej za to słowotwórstwo.

[wallace]

Kona Sutra konkretny rower, ale niestety w Polsce chyba nie dostepny dzwoniłem do kilku sklepów i nigdzie nie ma.
W jednym powiedziano mi że jak wpłacę zaliczkę to mi sprowadzą, ale tak w ciemno trochę się boję zamawiać.

[worek_foliowy]

Nie wiem jakie są aktualne wymaganie co do roweru

W miarę sensowny - bez konieczności natychmiastowych dużych przeróbek - jest Marin Four Corners.

Ten: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-drop-bar-utilitour-four-corners

Wady:
- brak hydrauliki
- brak sztywnych osi

Główna zaleta to dosyć sensowne przełożenie. Korba 50/39/30 może być w dodatku łatwo przerobiona. Najmniejsza koronka może być wymieniona na 28 bez skracania łańcucha. Można też wymienić największą na 46 i małą na 26 lub 24.

Kona Sutra też wygląda ciekawie, ale to bardziej topornie/stabilnie prowadząca się szosa niż gravel. Idealny rower na długie, asfaltowe trasy. Kierownica raczej stosunkowo nisko.

[wallace]

Worek, z każdym dniem wymagania się zmieniają, im więcej rowerów tym większy ból głowy
Większość sklepów będzie miała jakieś rowery dopiero marzec/ kwiecień i nie ma teraz co oglądać.

[MCsubi]

Worku, mylisz się gruntownie co do Sutry. To już szybciej mtb, jak z lat 90, niż szosa lub gravel. W porównaniu ze stalowymi gravelami Kony rury są ze 3 razy masywniejsze. A pod mostek mieści się 10 cm! podkładek, więc na pewno kierownica nie musi być nisko. Do tego mufa ma 73 cm, więc standard na pewno nie gravelowy.

Na marginesie - haki zeszłorocznej Sutry na zwykłe osie są wystarczająco sztywne, tarcze nie brzęczą nawet przy luzie 0,2 mm. Sztywne osie do turystyki to albo tandetne piasty, albo zbedne koszty. Z przekonania i doświadczenia - odradzam w stalowej ramie. Co innego w karbonowej.

[worek_foliowy]

Sutra mocno przypomina mi moją turystyczną szosówkę Gazelle. Możliwe, że moja ma trochę większe wyprzedzenie widelca, więc Kona nie byłaby aż tak turystyczna.

Kona w porównaniu do Marina wypada bardziej asfaltowo, bo głowka ramy jest uśredniając około 6 cm krótsza. Nie całkiem przekonuje mnie długi widelec i mnóstwo podkładek.. boję się. Z długą rurą sterową łatwiej w takim traktować dolny chwyt jako podstawowy. Kona ma też nieco bardziej łagodne kąty, a Marin rozgiętą kierownicę.

...ale jeśli się chce, to można zrobić wszystko

[MCsubi]

Wiem co piszę, bo mam 2 Sutry A rura sterowa tego widelca zniesie wszystko.

[Mariobiker]

W miarę sensowny - bez konieczności natychmiastowych dużych przeróbek - jest Marin Four Corners.
Ten: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-drop-bar-utilitour-four-corners

Wady:
- brak hydrauliki
- brak sztywnych osi

- beznadziejny kolor !!!

[wallace]

Znalazłem takiego Treka, i proszę o podpowiedzi jakie ma plusy i minusy:https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-wyprawowe/520/520/p/24000/

[RS]

Wydaje mi się, że zarówno plusami, jak i minusami, jest "średniość" tego roweru. Jest rozsądnie zrównoważony. Ten model chyba należy traktować jako standard/podstawę, sprawdzoną przez rzeszę zadowolonych rowerzystów.
Od dwóch, może trzech, lat staję się zwolennikiem Treka, bo wydaje się, że zaczyna słuchać głosu klientów. Piszę to jako prosty chłop zauroczony modelem 1120, ale 520 jest raczej solidną bazą, choć pod zupełnie inną jazdę.