Ameryka Południowa

[docent161]

Wielki szacun i gratulacje wyników a jak długo byłeś w podróży ?

[RS]

@ glob, pytanie, co dalej?   
Jak mówi Wąski z filmu - moim zdaniem, według mnie, to jest takie cuś, że to się w pale nie mieści (Gajos o kulturze). Pięknie, na bogato (w sensie poznawczym), zazdroszczę.

Wielki szacun i gratulacje wyników a jak długo byłeś w podróży ?

Jak się jest docentem, to można pewnie doczytać, bo skoro nawet ja potrafiłem obliczyć, to chyba każdy potrafi.

Przepraszam, ale czasami dopada mię chęć naprawiania całego świata. 

[worek_foliowy]

- wyszło trochę powyżej 12k km, plan był nieco większy
(...)
- wydatki łącznie z biletem, ubezpieczeniem itd to około 24 tys zł

Wychodzi taniej niż taksówką.

[wallace]

Gratuluję i podziwiam.
Teraz co, Afryka śladami Emesa?
ps. rower na ile czasu odstawiasz?

[emonika]

Od wczoraj jestem już w domu. Dziwnie jakoś.

Pomieszkaj trochę w domu - potem obowiązkowo na Zlot

Gratulacje moje przyjmij. Podziwiam Cię.

[Robert]

Gratuluję Global. Tym razem bez większych awarii?

[globalbus]

ps. rower na ile czasu odstawiasz?

Na czas zdobycia części do wyremontowania. Napęd jest do wywalenia.

Pomieszkaj trochę w domu - potem obowiązkowo na Zlot

Najpierw to się udam do biura i zobaczę jak mój urlop na ten rok, nie chcę przeginać

Gratuluję Globa. Tym razem bez większych awarii?

Chciałbym

Nie mniej nie musiałem się znikąd ewakuować przy użyciu innych środków transportu niż rower.
- przeplatałem koło (piasta)
- nawalający przedni zacisk - klocki nie ustawiały się centrycznie i szybciej ścierały
- rozwalony pancerz tylnej przerzutki
- około 7-8 łatań kół
- rozpadające się przyciski w GPS
- rozerwana wiatrówka na plecach
- lekko popękane sakwy
- musiałem sobie pozszywać czapkę
- odlazło podklejenie szwów w nowej Hubbie Hubbie NX

[Robert]

- przeplatałem koło (piasta)

teraz w końcu kupujesz Kris Kinga?

[anghan]

Od wczoraj jestem już w domu. Dziwnie jakoś.

Dziwnie to też my się czujemy, że Cię tu już nie ma. Wziął i pojechał... Dzięki za ten czas

Ślady:
https://ridewithgps.com/trips/32997921
https://ridewithgps.com/trips/32998004
https://ridewithgps.com/trips/32997885
https://ridewithgps.com/trips/32997810
https://ridewithgps.com/trips/32997980

Będziemy zerkać. Na pewno choć posuniemy wolniej Zastanawia mnie jeszcze ten pierwszy odcinek przez Chile na Północ. Jechałeś tam z przyjemnością czy w kontekście, reszty trasy, wolałbyś wsiąść w autobus?

[globalbus]

Odcinki na wybrzeżu Huasco-Caldera i Chanaral-Antofagasta są bardzo fajne do jazdy. Fragment po chilijskim altiplano to oddzielny temat. Na wasz ładunek nie polecam, za dużo pchania będzie.

[globalbus]

Udało mi się wystawić zdjęcia. Jak są błędy, to proszę o komentarz
https://photo.globalbus.info/album/ameryka-poludniowa
Dla chętnych podkład muzyczny

[wojtek]

Ten kawałek wystarcza na 1/3 pierwszego albumu.
Dotarłem do końca. Podobają mi się takie pustki, geomorfologia też chwilami ciekawa. Się mi podobało się

[Agnieszka]

"Wzgórze po prawej o roboczej nazwie "Rutkowski"   

[Janus]

Bardzo fajna galeria, ale weź ponumeruj te albumy

1) Ten Rutkowski to na południowy wschód od Icalma?

2) Z widoków chyba najbardziej podobały mi się salary i wuklany w Boliwii i północnym Chile (pech chciał, że miki już tam był...), lasy araukariowe w północnej Patagonii no i ta droga przez skałki przed Quebrada de las Flechas też super.

3) Niesamowity ten schron Petriczek! Budynek uniwersytetu przypomina mi nieco gmach Wydziału Geologii przy Banacha

4) Śliczne te rudosterki krótkodziobe, stokówki andyjskie, chruściaki czarnogłowe no i pancernik włochaty, ekstra zdjęcie. Czytałeś o tamtejszych zwierzakach przed wyjazdem, czy wyszukiwałeś nazwy po powrocie?

5) Jeden widoczek z Chile przypomniał mi zdjęcie znajomego, opublikowane zresztą w National Geographic:





To to samo miejsce?

[globalbus]

lokalizacje wszystkich zdjęć są podane, klika się globusik.

4) Śliczne te rudosterki krótkodziobe, stokówki andyjskie, chruściaki czarnogłowe no i pancernik włochaty, ekstra zdjęcie. Czytałeś o tamtejszych zwierzakach przed wyjazdem, czy wyszukiwałeś nazwy po powrocie?

Większość po powrocie. Niestety, większość polskich nazw jest zupełnie nielogiczna, te angielskie są prostsze i bardziej z sensem.