Autor Wątek: Nad jeziorem Garda  (Przeczytany 4027 razy)

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 11:07 »
Znów mogłam pojeździć odrobinę poza Polską.
Tym razem trafiłam nad jezioro Garda
W Riva del Garda - wszystko piękne, fantastyczne - gdyby tylko tych ludzi stamtąd zabrać (tłumy  - a to był 6-7 października).
Nie udało się pojechać zachodnią stroną jeziora  - czego żałuję, ale cieszę się, że mogłam zobaczyć chociaż tyle, choć przez chwilę. Fajna przygoda :)

http://emonika.bikestats.pl/1712772,Nad-jeziorem-Garda.html
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 17:25 »
Cyt:"Niemniej jednak... zakochałam się w tych pięknych włoskich miasteczkach, wąskich uliczkach (już teraz wiem dlaczego Włosi mają takie małe samochody), kawiarniach z chybotliwymi krzesełkami na bruku..."
To zakochanie widać na zdjęciach :)
Chociaż niezbyt lubię Włochów, to przyznaję, że włoskie, małe, stare miejscowości mają swój niepowtarzalny klimat. Nie lubię zwiedzać miast, raczej nie interesuję się architekturą, ale wczesne włoskie poranki są świetne. Uwielbiam wstawać o świcie i podglądać poranny rozruch. Gdy piekarz przywozi pieczywo do sklepu, mechanik przed otwarciem warsztatu wchodzi na kawę do kawiarni, która jeszcze nie całkiem się obudziła i reszta ludzi zaczyna swój dzień, to mam wrażenie, że robią to z większym luzem i spokojem niż my, pomimo tego, że czasami krzyczą, biegają i kłócą się jak opętani :)
Nie byłem we Włoszech ze trzy lata i mogło się coś zmienić, ale mam nadzieję, że nie.

Fajnie, że udaje Ci się wyskoczyć gdzieś dalej, nawet jeśli tylko na chwilę.
Dzięki za relację.

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 17:58 »
..... Uwielbiam wstawać o świcie i podglądać poranny rozruch. Gdy piekarz przywozi pieczywo do sklepu, mechanik przed otwarciem warsztatu wchodzi na kawę do kawiarni, która jeszcze nie całkiem się obudziła i reszta ludzi zaczyna swój dzień, to mam wrażenie, że robią to z większym luzem i spokojem niż my, pomimo tego, że czasami krzyczą, biegają i kłócą się jak opętani :)

I to to mi właśnie chodzi !
Te poranne ich "rytuały", niby niespieszne, ale zdaje się słyszeć ponaglenia - albo tylko ich temperamentny głos. Mają w sobie taki spokój (albo luz/wyluzowanie) jakiego ja sobie i wszystkim w PL życzę, jednocześnie jak coś "nie idzie" to podnoszą głos - ale nie tak jak u nas. Szczerze mówiąc  - lubię i się im przyglądam jak się kłócą. To jest takie inne. :) Gdzie u nas z rana pójdzie się na espresso, śniadanie, gdzie się wszyscy do siebie uśmiechają? Zwiewam z miast jak się robi za ciasno. Ale te włoskie poranki, kiedy całe miasto śpi, a nieliczni piją kawę w kawiarenkach - ubóstwiam ! ;)
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 18:25 »

Temperamentny głos, bujny zarost na plecach /włochy!/.

Italia jest prosto de best. Punto.
Jedyny -, to coperto.

(Pałac tu na toi-toi tam. Od zaraz.)

Szalejesz, Monika. Szalejesz. Ty to sobie pożyjesz.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 18:30 »
Szalejesz, Monika. Szalejesz. Ty to sobie pożyjesz.

I tak kocham Podlasie (zaraz po Kaszubach). Nie bez powodu zaczynam tam każdy mój urlop. ;)
Żyję tyle na ile mogę wydrzeć z tego "biegu" coś tylko dla siebie. :)
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 18:31 »
... Gdzie u nas z rana pójdzie się na espresso, śniadanie, gdzie się wszyscy do siebie uśmiechają?...
U nas nigdzie, bo mieszkamy w biednym kraju na granicy dwóch światów. W krajach bogatszych ludzie mają grubsze portfele i łatwiej jest się im uśmiechnąć.
Z drugiej strony są takie kraje jak Ukraina, Albania itp. gdzie ludzie uśmiechają się bez względu na grubość.
Nie zapomnę jak zadziwił mnie "rytuał" kierowcy autobusu i pasażerów na Bornholmie daaawno temu, podczas mojej pierwszej tam wizyty. Najbiedniejszy region Danii, ale wszyscy szczerze uśmiechnięci (poznałbym fałszywkę), bo im "wystarcza".
Z każdym pasażerem krótka wymiana zdań i uśmiechów.
Dzieci i zniżki na przejazd? Po co? Jak ktoś wygląda jak dziecko (na oko gdzieś do 16-go roku życia)i mówi po duńsku, to jedzie za darmochę. Bez legitymacji, bez biletów miesięcznych, bez marnowania czasu na udowadnianie...
Tak się żyje łatwiej.
We włoskich, modnych turystycznie miejscowościach funkcjonują np. darmowe (dla wszystkich) autobusy.
Tak żyje się łatwiej.
Łatwiej się uśmiechnąć.
Chcielibyśmy, prawda?


Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 18:52 »
... bujny zarost na plecach /włochy!/.
...
Łowcy.B mieli jakiś skecz o panu Wodeckim. "Moja mała Italia - włochy". Pamięta ktoś, ktoś podrzuci linę?

Offline Mężczyzna cyniczny

  • Wiadomości: 637
  • Miasto: Piaseczno
  • Na forum od: 26.11.2012
    • Wycieczki rowerowe bliższe i dalsze
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 19:00 »
... Gdzie u nas z rana pójdzie się na espresso, śniadanie, gdzie się wszyscy do siebie uśmiechają?...
U nas nigdzie, bo mieszkamy w biednym kraju na granicy dwóch światów. W krajach bogatszych ludzie mają grubsze portfele i łatwiej jest się im uśmiechnąć.
Z drugiej strony są takie kraje jak Ukraina, Albania itp. gdzie ludzie uśmiechają się bez względu na grubość.

Hmm no to ja chyba mieszkam w wyjątkowym mieście.
Rano w piekarni ludzie się uśmiechają, pozdrawiają. To samo w mięsnym i przy kiosku ruchu. Dzisiaj byłem na dłuższym spacerze po lesie (rower z powodu kontuzji w dalszym ciągu odpada) i spotkałem dwie panie jadące konno, trzy grzybiarki, trzech pracowników leśnych i jednego biegacza z psem. Wszyscy uśmiechnięci, powiedzieliśmy sobie dzień dobry, dodatkowo z niektórymi zamieniłem kilka dodatkowych słów. Po prostu miło.
Sorry Monika za Offtop w Twoim wątku, ale musiałem:-)

A w temacie, świetna wycieczka,  piękne zdjęcia.
Mam w planach wybrać się nad któreś z jezior we Włoszech. W grę wchodzą Garda, Como lub Maggiore. Dzięki Twojej relacji szala lekko przechyla się na stronę Gardy:-)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 19:44 »
tak, coś pięknego mają w sobie włochy, chyba dlatego, że widywałem tak taki bałagan jak u nas, więc czułem się jak u siebie.

Ciao!! Viva italia!
Nad Como jak będziesz zajrzyj do kapliczki poświęconej rowerzystom, niedaleko od Como

https://www.google.pl/maps/place/Madonna+del+Ghisallo/@45.9974517,9.3120484,11z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0xc09ff8247c7340b7!8m2!3d45.9237649!4d9.2676739

Piękny wyjazd, korzystaj, jakże,
wiatru we włosach życzę.


Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1715
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 19:56 »
... bujny zarost na plecach /włochy!/.
...
Łowcy.B mieli jakiś skecz o panu Wodeckim. "Moja mała Italia - włochy". Pamięta ktoś, ktoś podrzuci linę?

Znalazłem tylko coś takiego (od 7 min,)

https://www.youtube.com/watch?v=8GNww2DPQzQ&t=416s
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 20:02 »
To to! Dzięki wielkie!  ;D

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 20:03 »

Pidlasie Cię, M., już wygląda (jak panna młoda oblubieńca).

Wobec info cynicznego, koryguję mą wypowiedź tej nadając następujące brzmienie: Pałac tu na toi-toi w Piaseczno. Od zaraz.

No i, dodam, chciałbym fajniej, łatwiej i bogaciej, o czym RS z miasta "pięknej Pani o smutnym obliczu", tak, bardzo.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 20:32 »
Mam w planach wybrać się nad któreś z jezior we Włoszech. W grę wchodzą Garda, Como lub Maggiore

Byłem w tym roku nad Gardą (troszeczkę) oraz nad Como i Lecco (objechałem dookoła).
Najbardziej jednak zapadło mi w pamięci malutkie jezioro Cancano oraz sąsiednie San Gacomo.



Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 20:40 »
Łatwiej się uśmiechnąć.
Chcielibyśmy, prawda?

Myślę sobie, że Polakom jakoś wcale nie jest łatwo posłać komuś zwyczajny uśmiech. I tak jak pisałeś - nie chodzi o grubość portfela.
Tak. Chcielibyśmy.

Hmm no to ja chyba mieszkam w wyjątkowym mieście.
Rano w piekarni ludzie się uśmiechają, pozdrawiają.
A w temacie, świetna wycieczka,  piękne zdjęcia.
Mam w planach wybrać się nad któreś z jezior we Włoszech. W grę wchodzą Garda, Como lub Maggiore. Dzięki Twojej relacji szala lekko przechyla się na stronę Gardy:-)
No to się nie wyprowadzaj z tego miasta - zazdroszczę, zdrowo zazdroszczę.
 Nie byłam nad Como, ani nad Maggiore - ale mam nadzieję tam być. Póki co wg mnie ładniej jest wkoło jeziora Garda niż jeziora Bodeńskiego.

Nad Como jak będziesz zajrzyj do kapliczki poświęconej rowerzystom, niedaleko od Como

https://www.google.pl/maps/place/Madonna+del+Ghisallo/@45.9974517,9.3120484,11z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0xc09ff8247c7340b7!8m2!3d45.9237649!4d9.2676739

Dzięki za namiary.
A to fakt - że bałgan taki sam jak u nas - niestety. Ale co tam  i tak uwielbiam :)



Pidlasie Cię, M., już wygląda (jak panna młoda oblubieńca).
Wobec info cynicznego, koryguję mą wypowiedź tej nadając następujące brzmienie: Pałac tu na toi-toi w Piaseczno. Od zaraz.
No i, dodam, chciałbym fajniej, łatwiej i bogaciej, o czym RS z miasta "pięknej Pani o smutnym obliczu", tak, bardzo.

Łatoś - nie "nadanżam" za Tobą, nawet nie nadążam - ale  wiem, że i ja wyglądam Podlasia jak narzeczonego ( w owym czasie oczekiwanego bardzo  -  całkiem nie tak dawno zdawać się  to było ) ;)
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Odp: Nad jeziorem Garda
« 15 Paź 2018, 20:43 »
Byłem w tym roku nad Gardą (troszeczkę) oraz nad Como i Lecco (objechałem dookoła).
Najbardziej jednak zapadło mi w pamięci malutkie jezioro Cancano oraz sąsiednie San Gacomo.



No i to są zdjęcia  ! a nie te moje z xiaomi :)

PIĘKNIE !
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum