Problem z kołem tylko nie wiem jaki

[Popiel]

Dawno mnie tu nie było więc po dłuuuugiej przerwie - cześć wszystkim starym i nowym

Mam problem z nowo nabytym kołem a może z nowo nie nabytą oponą sam nie wiem. Otóż po założeniu dętki i opony a następnie próbie napompowania miejscowo mi wypycha oponę i dętka wyłazi. Nawet jak spuszczę powietrze i ułożę na nowo w obręczy to podczas pompowania znowu wyłazi i to nie koniecznie w tym samym miejscu. Raz mi wyłaziła przy wentylu, raz po przeciwnej stronie... już mi pomysłów brak co jest nie tak. Omal nie ogłuchłem jak mi uciekinier, którego nie zdążyłem spuścić walną koło uszu. Jakieś sugestie co może być grane? Walnięte koło? A może opona?  Jak szukać przyczyny i na co zwrócić uwagę. Chcę wyeliminować czynnik ludzki zanim oddam gadzinę do serwisu z którego przybyła.

[worek_foliowy]

No cześć

Też kiedyś prawie straciłem słuch :n Stało się to przy zakładaniu zwykłego Schwalbe Marathon 26". Metoda na problematyczne opony jest taka żeby lekko napompować dętkę, dociskając mocno pojeździć kołem po podłodze (opona wtedy może się ułożyć i osiąść na rancie). Dopompowujesz trochę, znowu jeździsz. Tak robisz do skutku, czyli osiągnięcia oczekiwanego ciśnienia. Warto oczywiście cały czas kontrolować, czy przypadkiem coś nie wyłazi.

[piechucki]

Posmarować mydłem w płynie całą powierzchnię przylegania opony do obręczy z obu stron. Najwygodniej niezbyt dużym pędzelkiem. Mydła sporo, ale bez przesady. Napompować i jechać. Skuteczne, sprawdzone. Taka uroda gum.

[globalbus]

Ewentualnie, sprawdź rozmiar. Wax kiedyś kupił gumy w dziwnym rozmiarze (630mm?), bo były w promocji

[Iwo]

Koło możesz z zagadki łatwo wyeliminować zakładając na nie inna oponę. Ale jakby było tak walnięte że opona normalnie nie wchodzi, to raczej gołym okiem było by widać.

[Diver]

A może zacząć śledztwo od podanie modelu obręczy i rozmiaru opony ?