Autor Wątek: Carpatia Divide  (Przeczytany 60955 razy)

Offline gocu

  • Wiadomości: 99
  • Miasto:
  • Na forum od: 04.04.2013
    • Rower i góry.
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 13:19 »

Jeśli to zjazd z Kiczory w Gorcach to tam jechałem kilka razy z sakwami i dało radę. Fakt, że miejscami jest ostro.


Chodziło o Kiczory koło Stożka (poprawnie powinno być "zjazd z Kiczor".)

Odcinek czerwonego szlaku z Kiczor do Przeł. Łączecko (dalej w kierunku Kubalonki jest już łatwo) to zupełnie coś innego niż droga w twoim filmiku - to jest raczej jazda kamieniołomem w sam raz dla miłośników "ęduro" - przynajmniej był jeszcze 2-3 temu gdy tam jechałem :)

gocu

Offline Mężczyzna bronek

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 31.10.2018
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 13:20 »
Szczerze mówiąc, moim zdaniem powinniśmy pchać rowery przez łąkę zgodnie z przebiegiem śladu. To co, że nie ma żadnej ścieżki, już wcześniej były takie odcinki.
Byli tacy co pchali a momentami to przeciągali przez krzaczory. ;D
Sądząc po śladach w terenie nie byłem tam pierwszy a raczej dziesiąty więc w czołówce zawodnicy przykładali się do dokładnego pokonania trasy  ;)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 13:23 »

Chodziło o Kiczory koło Stożka (poprawnie powinno być "zjazd z Kiczor".)

Odcinek czerwonego szlaku z Kiczor do Przeł. Łączecko (dalej w kierunku Kubalonki jest już łatwo) to zupełnie coś innego niż droga w twoim filmiku - to jest raczej jazda kamieniołomem w sam raz dla miłośników "ęduro"

Jechałem tamtędy dwa razy na całkowicie sztywnym rowerze. Nie zauważyłem szczególnych trudności.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 13:29 »
@Bronek, a widzisz, ja chyba nie szukałem pod kątem prostym w prawo, a raczej tak po skosie. Jechałeś przede mną, bo przeprawialiśmy się rano tym samym promem, byłem wówczas koło 30 miejsca, więc musiałbym coś zauważyć. Na szczęście byłeś na mecie przede mną, więc nie wypaczyłem Twojego wyniku  ;D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 13:49 »
No i to jest moim zdaniem w dzisiejszych czasach mediów społecznościowych najlepsza opcja. To znaczy impreza na zasadzie "open". Można by społecznościowo i niekomercyjnie, na podstawie doświadczeń wielu ludzi, wyznaczyć naprawdę dobrą trasę, potem skrzyknąć się na jeden termin lub jechać na zasadzie "brevetowej" w dowolnym, wygodnym terminie. Organizator instytucjonalny jest w takiej opcji zbędny. Mnóstwo ludzi umawia się na wyjazdy bez potrzeby wprowadzania organizatora i świetnie to działa. Pewnie znajdą się tacy, co nie potrzebują mieć w pakiecie komercyjnej "integracji", "pakietu startowego", oraz pucharów i medali.

To są mrzonki, że coś takiego zafunkcjonuje, szczególnie w polskich warunkach. Dogadać się na wspólny termin będzie niesłychanie trudno, to samo co do trasy, jeden będzie respektować pewne reguły, drugi nie - to wyjdzie bajzel trzy razy taki jak IPWR w tym roku, gdzie po odwołaniu imprezy ludzie jechali samodzielnie. Dlatego musi być organizator, który ustali reguły obowiązujące wszystkich i zapewni monitoring, bo monitoring jest podstawą przy takich imprezach.

A dlaczego ten monitoring ma takie duże błędy? Przecież nawet najtańsze GPSy są teraz bardzo dokładne, a trudność polega na wysyłaniu śladu na bieżąco do centrali.

Pablo narzekając na dokładność chyba nie zauważył, że na linkowanej przeze mnie stronie do monitoringu możesz ustawiać częstotliwość śledzenia. Domyślnie jest ustawiona na poziom 600, przy którym dokładność jest bardzo niska, ale można ten poziom zwiększyć nawet 600-krotnie, wtedy dokładność jest całkiem przyzwoita. Choć ta strona do śledzenia jest dość kiepska, bo pokazuje tylko bieżącą pozycję zawodnika, a nie wyświetla historii jazdy, więc trzeba suwakiem to regulować. Na profesjonalnych stronach jak Trackleaders to wygląda dużo lepiej.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1714
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 14:15 »
Szczerze mówiąc, moim zdaniem powinniśmy pchać rowery przez łąkę zgodnie z przebiegiem śladu. To co, że nie ma żadnej ścieżki, już wcześniej były takie odcinki.
Byli tacy co pchali a momentami to przeciągali przez krzaczory. ;D
Sądząc po śladach w terenie nie byłem tam pierwszy a raczej dziesiąty więc w czołówce zawodnicy przykładali się do dokładnego pokonania trasy  ;)


Ten ślad wygląda prawie na trasę jaką ja tam pokonywałem. Nie wiem jak czołówka (i czy) się przedzierała bo moja trasa była dziewicza. Może dlatego, że wariantów dotarcia nad Wisłę było mnóstwo, chociażby ten, który pokazał Olo.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 14:38 »
Sprawdzenie czy ślad zawodnika pokrywa się ze wzorcem można zrobić automatycznie, komputerem. Nikt nie musi nad tym ślęczeć godzinami, sprawdzając każdy metr trasy.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 15:10 »
Teoretycznie tak. W praktyce, w górach, lasach to będziesz miał setki przypadków jakiś dziwnych skoków w bok sladu albo utraty sygnału. I na okoliczność każdego trzeba przeprowadzić rozmowę wyjaśniającą.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 15:28 »
Idealnie to by było tak poprowadzić trasę, aby nie było ani okazji, ani potrzeby/pokusy/korzyści, na zjazd w bok.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 15:37 »
Idealnie to by było tak poprowadzić trasę, aby nie było ani okazji, ani potrzeby/pokusy/korzyści, na zjazd w bok.

Ale nie używasz GPS to pewnie nie wiesz, że to jest nierealne by dokładnie sprawdzić przejazd co do metra w ten sposób. W górach i w lasach dostęp do satelitów jest często ograniczony i ślad potrafi mocno skoczyć w bok, czasem nawet kilkaset metrów. A czasem w ogóle traci się zasięg. I nigdy nie będziesz wiedział czy to użytkownik skręcił, czy też urządzenie chwilowo ześwirowało. Czy urządzenie zgubiło sygnał, czy też użytkownik z premedytacją je wyłączył by ukryć jakiś przekręt.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 15:45 »
Tak, jazdę drogą 50m od szlaku na dłuższym odcinku albo skrót da się zwykle odróżnić od zakłóceń gpsa. Szczególnie jeśli droga i szlak są dobrze oznaczone na mapie lub widoczne na zdjęciach satelitarnych.


Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1694
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 15:58 »
Szczerze mówiąc, moim zdaniem powinniśmy pchać rowery przez łąkę zgodnie z przebiegiem śladu. To co, że nie ma żadnej ścieżki, już wcześniej były takie odcinki.
Byli tacy co pchali a momentami to przeciągali przez krzaczory. ;D
Sądząc po śladach w terenie nie byłem tam pierwszy a raczej dziesiąty więc w czołówce zawodnicy przykładali się do dokładnego pokonania trasy  ;)


Tutaj ewidentnie zabrakło kilku punktów śladu, co było widać na śladzie - linia prosta po niczym. Osobiście pojechałem drogą prosto na wschód do rzeki.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 16:00 »
Tak, jazdę drogą 50m od szlaku na dłuższym odcinku albo skrót da się zwykle odróżnić od zakłóceń gpsa. Szczególnie jeśli droga i szlak są dobrze oznaczone na mapie lub widoczne na zdjęciach satelitarnych.

No właśnie wcale się tak łatwo nie da tego rozróżnić. To już jest żmudna robota i na pewno automatycznie się tego nie zrobi.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1714
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: TransCarpatia
« 5 Lis 2018, 16:12 »
Tak, jazdę drogą 50m od szlaku na dłuższym odcinku albo skrót da się zwykle odróżnić od zakłóceń gpsa. Szczególnie jeśli droga i szlak są dobrze oznaczone na mapie lub widoczne na zdjęciach satelitarnych.

No właśnie wcale się tak łatwo nie da tego rozróżnić. To już jest żmudna robota i na pewno automatycznie się tego nie zrobi.

Chyba jednak większość przypadków zmiany trasy jest bardziej jednoznaczna. Te wątpliwe można by tłumaczyć na korzyść startujacych. Brakuje jedynie woli organizatora by egzekwować poruszanie się ściśle po trasie. Regulaminy Wisły i Transcarpatii odwołują się jedynie do uczciwości startujących. Brak jakichkolwiek sankcji za zmianę trasy. Może taki regulamin wystarcza by zapewnić frekwencję. Prestiż obu imprez może jednak prędzej czy później na takim stawianiu sprawy mocno ucierpieć.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum