Autor Wątek: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK  (Przeczytany 3488 razy)

Offline Mężczyzna remi

  • Wiadomości: 574
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2011
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 29 Paź 2018, 21:15 »
Kochani!
Nie uprawiajmy polityki. :)
Ciężko przekonać do spania w hamaku kogoś kto nigdy w nim nie spał a może nawet nie zamierza, to tak jak ciężko przekonać kogoś kto twierdzi, że siodła Brooks'a są do d... chociaż nigdy na nich nie jeździł  itd.
Jeśli ktoś woli mieć ciasno pod kopułą (namiotu) to można zrozumieć, że przestrzeń (wokół hamaka) może napawać go lękiem.

Przygodę z hamakiem zacząłem od hamaka, który wymieniłem za jakieś punkty z karty PayU czy coś takiego(na cokolwiek innego miałem ich za mało).
Nie wiedziałem wtedy, że ktoś tego używa do spania.

Pierwsza próba była dość toporna, bez cięciwy byłem wygięty jak precel, a folia z marketu budowlanego szeleściła całą noc, jednak uczucia delikatnego kołysania przed zaśnięciem nie dało się zapomnieć(szkoda,że z czasem tak do tego przywykłem, że już tego nie odczuwam :( )
Od tego czasu metodą prób i błędów doszedłem do rozwiązań które mnie w stu procentach satysfakcjonują.

Wersja wiosna-lato-jesień


Tak wygląda ten zestaw po rozpakowaniu:


Trochę w liczbach:
-od ok 3 lat w namiocie spałem jakieś trzy razy, za każdym razem wstawałem połamany w porównaniu z hamakiem a namiot wymagał suszenia.
-od ponad roku nie wożę już namiotu (który woziłem zawsze w razie czego) jeśli jeżdżę w rejon gdzie występują jakieś drzewa,
-przez cztery lata odkąd śpię w hamaku wyszarpałem ze skóry jednego kleszcza, ale na 99% nie wlazł do hamaka, gdyż te pajęczaki zbyt dużo kosztuje włażenie wyżej niż trawa czy maksymalnie krzaki-ale ekspertem nie jestem.

Na koniec dodam tylko,że nie bronię tego rozwiązania jako jedyne słuszne, zabieram tylko głos ponieważ mam trochę doświadczenia,ale kiedy gdzieś nie ma drzew zabieram namiot tak jak na jazdę po asfalcie biorę cienką kichę, a w teren grubą. ;)

Życzę wszystkim jak najwięcej radości z robienia tego co robić lubią.

PS.
Czerwiec br.
5 osób
5 hamaków
5 noclegów
0 namiotów
0 problemów ;)



Największym rowerzystą jest ten, któremu rowerowanie sprawia największą przyjemność!


Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2460
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 29 Paź 2018, 21:33 »
Pięknie. Mam nadzieję, że Kofola lała się gęsto ;)

Będę bardzo wdzięczny za wrzucenie śladu, z wycieczki :)

To co jest zaletą namiotu - izolacja od zewnętrznych warunków, jest też równocześnie wadą.

Worek od kiedy nawet na Ali da się kupić sensowny namiot, który waży 1,5-2kg, hamak nie ma zalet co by skusiły przeciętnego użytkownika. To już jest akcesorium dla koneserów  :)

Kochani!
Nie uprawiajmy polityki.

Każdy głosujący w ankiecie na trasę MP, powinien te galerię obejrzeć  :P 3 razy.

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1297
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 29 Paź 2018, 22:16 »
Super zdjęcia!
Szkoda, że już od tylu lat kładki na trójstyku nie odbudowano.  :cry:

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4818
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 30 Paź 2018, 11:55 »
ta rowerzystka to artystka/malarka jakaś?  - tatuaż fajny.

hamak - ciągle dobrze nie sprawdzony u mnie, ale to przede mną.

może kiedyś zawieszę się obok Ciebie

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6699
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 31 Paź 2018, 13:44 »
Worek od kiedy nawet na Ali da się kupić sensowny namiot, który waży 1,5-2kg, hamak nie ma zalet co by skusiły przeciętnego użytkownika. To już jest akcesorium dla koneserów  :)

Nie mam zbyt dużego doświadczenia z hamakiem, ale spałem wiele razy pod chmurką na glebie albo na ławkach i stołach pod wiatami i dla mnie jest to nie do zastąpienia - delikatny powiew wiatru na twarzy kiedy zasypiam i widok gwiazd albo wschodu słońca jak się budzę.

Z praktycznego punktu widzenia może namiot ma większy sens, ale chyba większość z nas nie jeździ tylko po to żeby jeździć, spać i jeść, tylko żeby przeżyć coś ciekawego.

A zdjęcia piękne  :D

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2460
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 31 Paź 2018, 22:03 »
Nie mam zbyt dużego doświadczenia z hamakiem, ale spałem wiele razy pod chmurką na glebie albo na ławkach i stołach pod wiatami i dla mnie jest to nie do zastąpienia - delikatny powiew wiatru na twarzy kiedy zasypiam i widok gwiazd albo wschodu słońca jak się budzę.

Też tak spałem i może być świetnie, to prawda. Ale hamak zastępuje namiot jako miejsce do spania, forma ochrony. Hamak był zdecydowanie lżejszy, łatwiejszy do spakowania. Teraz różnicy wagowa pomiędzy namiotem, a hamakiem może być żadna. A namiot jest bardziej uniwersalny, daje większą ochronę przed wiatrem, deszczem i izolację termiczną.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 31 Paź 2018, 22:30 »
Nie chciałem wchodzić w dyskusję, ale moim zdaniem akurat sytuacja cenowo-wagowa zmieniała się na korzyść hamaków. Dawniej z dostępnych komercyjnie sensownych hamaków był tylko klocowaty DD Hammock + jeszcze bardziej toporny tarp do niego. Waga była absurdalna. Lekki namiot zawsze dało się kupić.

Teraz można nie tylko kupić lekkie materiały (co wcześniej było niemożliwe), tarpy stały się tak tanie, że nawet nie ma sensu szyć samemu.

Wagowo kompletny hamak (z tarpem i moskitierą) waży tyle co namiot. Daje więcej przestrzeni, ale jest bardziej narażony na wiatr. Zysk wagowy daje kołdra puchowa, jeśli porównywać z materacem. Główny plus to wygoda i możliwość oglądania drzew i/lub gwiazd

Cenowo hamak (znowu mam na myśli komplet) dalej wypada dużo drożej od namiotu.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5146
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Slezske Beskydy-Trójstyk CZ-PL-SK
« 31 Paź 2018, 23:11 »
Kupiliśmy z Marysią hamaki z deca, póki co - bujamy się tylko na strychu. Na razie dostrzegam dwie potencjalne wady: zbijanie śpiwora, a co za tym idzie pogorszenie termiki (tu fajną kołderkę ma na to Remi) oraz brak moskitiery. Chyba też jeździmy w ciulowe miejsca, gdzie momentami krucho z miejscem do rozwieszenia hamaków ;)


by syn_szklarza, on Flickr


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum