MP2019 - dyskusja

[Marek_lbn]

dorywczy punkt kontrolny otworzyć

Radku, a na trasę 300 wybieracie się?

[Wilk]

Dla osób z mojej grupki chętnych na wspólny przejazd (startujemy o 8.15) wstawię jeszcze raz takie ogólne reguły tego przejazdu i współpracy.

Zasady przejazdu dość proste - w pierwszej fazie tempo koło 26-27km/h, środkowa część 24-25km/h, końcówka to już pewnie okolice 22-23km/h, choć ciężko to oszacować, to dopiero będzie widać na trasie. Ponadto dochodzą wspólne postoje w tych samych miejscach - i tutaj trzeba ustalić odgórną dyscyplinę, np. 30min na postój. To znaczy, że po przyjechaniu na miejsce postoju ogłaszamy dokładny czas odjazdu i trzeba się do niego zastosować, bo inaczej na postoje by zeszło za dużo czasu, a jak ktoś zamarudzi - to goni grupę na własną rękę.

Jak przejrzałem trasę, to postoje można ustawić mniej więcej tak:
1 Postój - 105km, Krzywda, Orlen - 30min
2 Postój - 170km Parczew, Orlen - 30min
3 Postój - 260km - jak podawano na tym kilometrze ma być główny bufet wyścigu, postój na ciepły posiłek - 60min
4 Postój - 365km Bychawa, Orlen, po ciepłym posiłku i dłuższym postoju można zrobić przeskok 105km - 30min
5 postój - 439km, Solec nad Wisłą. Tutaj najbardziej problematycznie, Stacja J. Michalec - wymaga zjechania z trasy ok. 1km w jedną stronę (czyli w sumie 2km) jest na niej sklep 24h. Może jest jakiś sklep spożywczy 24h w samym Solcu wtedy to można by rozważyć, ale nie widzę nic takiego - 40min
6 postój - 513km, Kozienice, Orlen - 30min.
Ten postój do rozważenia, w zależności od nastrojów w grupie, bo na metę jest stąd już tylko koło 45km, więc można rozważyć jechanie bezpośrednio z Solca, to będzie 118km jednym ciągiem, to już trochę dużo jak na 500km w nogach.

Jazda grupowa wymaga pewnych ustaleń - jak ktoś za bardzo osłabnie, to trudno, radzi sobie sam, czekać można tylko w pewnych granicach, w takiej sytuacji nie można mieć pretensji do grupy, że nie czeka. Tak samo nie szarżujemy powyżej ustalonego tempa, bo z tym często są problemy, szczególnie w pierwszej fazie maratonu, gdy sił mnóstwo. Podobnie jeśli chodzi o kwestię ewentualnych awarii - tu można ustalić, że np. dwa pierwsze kapcie czekamy całą grupą, jak będą kolejne - to już każdy łata sam  ewentualnie dogania grupę na postoju. Co do nocnej jazdy - tylnej lampki używamy tylko w trybie stałym, bo migające mocne lampki bardzo przeszkadzają osobom jadącym za nami.

To są oczywiście ogólne założenia - a jak to wypali w praktyce to zobaczymy. Ale warto się mniej więcej do tego przygotować. Pomiędzy niektórymi punktami będą dość spore przerzuty, w okolicach 100km - dlatego trzeba zabrać taką ilość jedzenia i picia by móc pokonać ten odcinek bez postojów na zakupy, bo przy 10-os grupie na zakupy sporo schodzi. Czyli trzeba mieć min. 2l picia, a można rozważyć i zabranie 3l, jeśli nie mamy tyle miejsca na bidony to włożyć np. litrowa butelkę do bagażu, bo krótki postój na przelanie wody zajmuje sporo mniej czasu niż postój na zakupy. Każdy mniej więcej wie ile mu picia schodzi, niech oceni ile mu potrzeba na 100km w temperaturze koło 20-24 stopnie.

Z forsowaniem tempa nie przesadzamy - ale dyscyplinę postojową powinniśmy się starać utrzymywać, bo postoje to największy "zasysacz czasu" na maratonie, często lepiej jechać nieco spokojniej a mniej stając, niż cisnąć mocno i później się regenerować dłużej na odpoczynkach.

Ekwipunek - temperatury w nocy mają być wysokie, w okolicach 15 stopni, więc wielu ciepłych ubrań brać nie ma po co. Natomiast trzeba się liczyć z przelotnymi opadami na pierwszej części maratonu, w sobotę. Nic wielkiego, bo będzie ciepło, ale coś od deszczu nie zaszkodzi mieć. Miejmy nadzieję, że wiele nie popada, bo to trochę niweluje zyski z grupowej jazdy, nie da się tak blisko na kole siedzieć, by prysznica spod kół nie zaliczyć.

[Katana1978]

Pierwsze 2 postoje zrobiłabym po 20 min, człowiek tak zmęczony jeszcze nie będzie, a można tym sposobem wydłużyć ostatnie postoje....
Ale oczywiście dostosuję się

W Solcu nad Wisłą faktycznie nic nie ma, ale można podjechać na 466 km do Janowca i tam jest już stacja Orlen albo BP

[przemo3642]

Pierwsze 2 postoje zrobiłabym po 20 min, człowiek tak zmęczony jeszcze nie będzie, a można tym sposobem wydłużyć ostatnie postoje....
Ale oczywiście dostosuję się

Albo po to, żeby szybciej dojechać na metę  A poważnie to gdy ma się 400 czy 500 km w nogach - przynajmniej tak wynika z mojego osobistego doświadczenia - wydłużenie/skrócenie półgodzinnego postoju o 10 minut niczego nie wnosi w kwestii wypoczynku i regeneracji. Na typową dla długich dystansów "zamułkę" główny wpływ mają senność i "wypalenie" mięśni, a tego w 10 min się nie poprawi w żadnym stopniu.

Żałuję, że nie pojadę w Wilczym Stadzie (gdy Wilk zdradził swój zamiar od razu wiedziałem, że chcę się przyłączyć), ale z przyczyn zdrowotnych i kondycyjnych tym razem pozostaje mi 300 (ale mam nadzieję, że odkuje się już tydzień później). W każdym razie życzę waszej watasze fajnej przygody!

[Adamo]

Puznówka
W miejscowości Puznówka trasa MP przecina nowo budowaną drogę S17.

[sombra]

Niestety nie będę mógł pojawić się na Zachodnim tak więc na mnie nie czekajcie.
Do zobaczenia w Warce.

[Bartek]

Czy jest możliwość wykupienia w ośrodku jakiegoś wyżywienia? Przede wszystkim chodzi mi o śniadanie.

[byczys]

Była na FB ankieta odnośnie śniadania przed startem, kto byłby chętny.

Tymczasem bramy campingu jeszcze zamknięte na kłódkę

[wallace]

@Adamo, w Puznówce jest już nowy wiadukt i nie ma żadnych utrudnień.

[faja]

Była na FB ankieta odnośnie śniadania przed startem, kto byłby chętny.

Tymczasem bramy campingu jeszcze zamknięte na kłódkę

Nie spodziewałem się że przyjedziesz tak wcześnie.  Będę tam ok 13.00 i zaczniemy rejestrację wydawanie kluczy itp .

[Giovanni]

Będę ok 21. zostawcie dla mnie jakieś ostatnie paróweczki, jeśli organizator zapewnia

[byczys]

Była na FB ankieta odnośnie śniadania przed startem, kto byłby chętny.

Tymczasem bramy campingu jeszcze zamknięte na kłódkę

Nie spodziewałem się że przyjedziesz tak wcześnie.  Będę tam ok 13.00 i zaczniemy rejestrację wydawanie kluczy itp .

Spokojnie, to nie był jakiś zarzut Wg regulaminu doba jest od 14. Po prostu jesteśmy na miejscu i badamy okolice

[transatlantyk]

W Solcu nad Wisłą faktycznie nic nie ma, ale można podjechać na 466 km do Janowca i tam jest już stacja Orlen albo BP

Byłem w Janowcu tydzień temu. Według mnie to jest mała stacja benzynowa, ani Orlen ani BP i nie wygląda mi na całodobową.

[Adamo]

@Adamo, w Puznówce jest już nowy wiadukt i nie ma żadnych utrudnień.

Dziękuję @Wallance

[yurek55]

@Turysta. Na który peron przyjeżdżasz? Albo którym  pociągiem?