Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227651 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 1 Cze 2022, 15:17 »
Brooks obecny u mnie od 2019 - sprawuje się rewelacyjnie.... myślę, że jednak adrenalina, która niosła mnie na starcie kiedy przez pierwsze 30km jedziesz ramię w ramię w z Fiona Kolbinger, czy Michałem Wolffem  :D..... deszcz padł jeszcze na ten moment tzw. "szarpnięcia pełnym arsenałem" na de facto pierszych 50-70km..... pewnie gdyby popadało jakieś 100km dalej, to byłyby większy spokój i opanowanie, i realizacja minimum planu - czyli Przechyby - CP2 w limicie.....

Ten deszcz zmoczył chyba wszystkich uczestników, ale to po 2h kolejnych godzinach wszyscy wyschli, bo było dość ciepło, a wiatr mocno wywiewał co przyspieszało schnięcie. Tak więc problem był nie tyle w zmoknięciu co w kombinacji siodełko/spodenki/pozycja, w każdym razie Brooks się nie popisał  ;)

Generalnie górska trasa jest sporo większym wyzwaniem dla siedzenia niż płaska. A na RTP skalę trudności w tym zakresie mocno podnosiły odcinki szutrowe, ja tyłek miałem w dobrym stanie tylko do słowackiej granicy, tam kostka na zjeździe i ze 20km "ukraińskiego" asfaltu szybko ten stan zmieniły  ;)

Maraton RTPL jest uszyty na miarę, ale trzeba się w niego zmieścić. Wielu zamawia ten "garnitur" a przy odbiorze okazuje się ,że jednak rękawy za długie.... ja wiedziałem jak to wygląda, i choć miałem "dysonans poznawczy" ( nawet w parze) podjąłem wyzwanie.

Fajnie jest mieć moc,sprzęt i kondycję na taką przygodę - znacznie lepsze będzie teraz kibicowanie po tych 600km przejechanych, podczas kolejnych edycji.

Taki maraton to wielka loteria, i choć można się na niego przygotować, to można się w niego nie "wstrzelić"

Tylko to nie jest tak, że możliwość ukończenia bierze się z przypadku. To kwestia włożonej pracy w trening i przygotowania, dlatego jest to w zasięgu niemal każdego, kwestia ile tej pracy się włoży. Oczywiście osoba na niższym poziomie przygotowania fizycznego ma przed sobą więcej pracy, ale jak się popracuje by się w ów garnitur zmieścić - to szanse ukończenia znacząco rosną (bo limit RTP nie jest ekstremalny). Natomiast samym "chceniem" jak sporo osób na starcie ciężko to przejechać, tak obserwowałem jak to "gwiazdy Instagrama" co mocno brylowały przed wyścigiem w miarę jego trwania szybko gasły  :P

Dlatego nawet jeśli zdawałeś sobie sprawę, że jedziesz tylko część imprezy - warto to było potraktować jako dobre doświadczenie na przyszłość. I jak wchodzić w tę zabawę to na całość - to i przygotować się poważnie, bo jazda RTP z dwoma dużymi sakwami na tak górzystej trasie to nie jest dobry pomysł. Zawsze najwięcej daje prawdziwe doświadczenie maratonowe, to sporo więcej wnosi niż treningi. A przygotowanie ekwipunku stricte pod kątem takiego maratonu to też ważne doświadczenie, wtedy można ocenić jak sobie radzimy z minimalizacją wyposażenia, jak to co wzięliśmy się sprawdziło, czego zabrakło, a nie pojechać jak na zwykłą wycieczkę "bo i tak się wycofam". I takie doświadczenia mocno procentują przy kolejnych startach, tym właśnie "weterani" przeważają, bo doświadczenie czy optymalizacji ekwipunku, czy systemu jazdy czy też odżywiania sporo wnosi na takiej imprezie jak RTP.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Race Through Poland
« 10 Lip 2022, 21:12 »
Cześć!

Planuję w tym lub przyszłym roku przejazd z noclegiem na Przechybie. Podjazd od Szczawnicy chciałem pierwotnie ułożyć w wariancie 1 przez Czeremchę. Popatrzyłem jednak na trasę RTP w tym roku i część osób, które zjeżdżała w przeciwnym kierunku do Szczawnicy jechała przez Kiczorę - wariant 2.

Podjazd miałby odbywać się z przyczepką i sakwami. I tu mam pytanie, która z tych dróg jest bardziej "przyzwoita" jeżeli chodzi o jakość nawierzchni?

Wariant 1:



Wariant 2:

Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 10 Lip 2022, 21:55 »
Oba te warianty to są słabe na taką jazdę i będą oznaczać pchanie. A i sam podjazd asfaltem na Przehybę jest podjazdem bardzo wymagającym, ze średnim nachyleniem 9-10%, a maksami po 14-15%. Więc wciąganie przyczepki (z jak przypuszczam) dzieckiem w środku to raczej sprowadzi się do wpychania sporej części podjazdu.

Wszystkie warianty zjazdu z Przehyby w stronę Szczawnicy oznaczają kamulce mniejsze lub większe, ja jechałem wariantem zbliżonym do 1 i w górnej partii to się kwalifikowało bardziej na rower MTB.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Race Through Poland
« 10 Lip 2022, 22:04 »
Wjeżdżałem parę dni temu wariantem zbliżonym do pierwszej wersji. Jak masz wyobraźnię i mocną nogę to się wkulasz na górę, nawet z przyczepką, choć z własnego doświadczenia nie polecam  ;) Jak już chcesz to jedź tak jak na tej trasie https://www.bikemap.net/en/r/6022656/#12.84/49.45217/20.52281
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Odp: Race Through Poland
« 20 Lip 2022, 16:09 »
Musiałem usunąć ostatnią wiadomość, żeby naprawić błąd na forum. Nie wiem, czemu ona coś wykrzaczała. W każdym razie brzmiała ona tak:

Cytat: Felek
Wariant numer 1 całkiem znośny, w czterech miejscach musiałem wysadzić pasażerkę z przyczepki i podprowadzać sprzęt, w dwóch z nich żona musiała pomóc pchać. Dzieciaki dały radę, namiot rozbity - pozdrowienia z Przechyby!

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Race Through Poland
« 27 Lis 2022, 11:17 »
Na horyzoncie pojawiła się piąta edycja, ja natomiast uporałem się w końcu z materiałem nagranym na tegorocznej edycji, zapraszam do obejrzenia ;)


Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1710
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Race Through Poland
« 27 Lis 2022, 12:48 »
Dzieki, super się oglądało a i wynik solidny zrobileś.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 28 Lis 2022, 16:01 »
Bardzo fajny filmik, można na nim dobrze zobaczyć jak wygląda wyścig z perspektywy zawodnika. I tym większe podziękowania, że chciało Ci się kręcić film jadąc na bardzo przyzwoity wynik, bo to duża rzadkość. Niewielu osobom jadącym na wynik chce się rozpraszać kręceniem filmu, dlatego gros filmów z wyścigów ultra robią ludzie jadący raczej z tyłu stawki, gdy jest sporo więcej czasu.

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: Race Through Poland
« 28 Lis 2022, 21:49 »
film dobry. Jeszcze bardziej mnie zacheca do startu.
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Odp: Race Through Poland
« 21 Gru 2022, 13:02 »
ja natomiast uporałem się w końcu z materiałem nagranym na tegorocznej edycji, zapraszam do obejrzenia ;)

Jak nie przepadam za relacjami video i zazwyczaj ich nie oglądam, tak Twoją obejrzałem i zrobiłem to z przyjemnością.
  • Już z początku urzekło mnie użycie formy Bieszczadów - za to duży plus!
  • Okazuje się, że nawet jadąc taki trudny maraton, można się obejść (przynajmniej w relacji) bez wulgaryzmów - za to jeszcze większy plus!
  • Zafascynowało mnie, że nie widać w ogóle po Tobie zmęczenia, czy wyczerpania. To sugeruje, że wynik mógł być jeszcze lepszy ;)
  • Koniec w końcu, znakomity wynik - chapeau bas!

Z czystej ciekawości - w jaki sposób kręcisz materiał? Telefonem, kamerką? Z jakimś gimbalem?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Race Through Poland
« 21 Gru 2022, 13:17 »
  • Już z początku urzekło mnie użycie formy Bieszczadów - za to duży plus!
Jest nas więcej  ;D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 17 Sty 2023, 11:48 »
Pojawiła się lista startowa piątej edycji.
https://racethroughpoland.pl/lista-startowa/

Obsada podobnie jak w zeszłym roku bardzo mocna. Po raz trzeci jedzie Białek, który niewątpliwie będzie głównym faworytem do zwycięstwa, jest Lenhard i też bardzo mocny Hiszpan Mazon, a i pewnie paru innych mocnych się znajdzie wśród zagraniczniaków.

Z polskiej czołówki ultra też mocna obsada - jest dwukrotny triumfator RTP Paweł Pieczka, są Paweł Miłkowski, Roman Jagodziński, zwycięzca zeszłorocznego MPP Jędrzej Gąsiorowski. No i po raz pierwszy w wyścigu szosowym pojedzie bardzo mocny Aleksander Pachulski, który nieraz łapał się na podium dużych imprez ultra zarówno gravelowych, jak i terenowych.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1404
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Race Through Poland
« 17 Sty 2023, 12:23 »
Dla mnie zaskoczeniem jest Marcin Surowiec, czyli Buschcraftowy, który chyba po MPP stwierdził, że tego typu imprezy szosowe z dość ciasnym limitem są dla niego za trudne.

Offline Mężczyzna Karbon

  • Wiadomości: 213
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 11.02.2013
Odp: Race Through Poland
« 17 Sty 2023, 12:27 »
Dla mnie zaskoczeniem jest Marcin Surowiec, czyli Buschcraftowy, który chyba po MPP stwierdził, że tego typu imprezy szosowe z dość ciasnym limitem są dla niego za trudne.
Reklama dźwignią handlu. Może to zleceniodawcy wymagają od niego uczestnictwa w dobrze nagłaśnianych imprezach?

Offline Mężczyzna jedrucha

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Łomianki
  • Na forum od: 02.09.2021
Odp: Race Through Poland
« 17 Sty 2023, 13:11 »
Z polskiej czołówki ultra też mocna obsada - jest dwukrotny triumfator RTP Paweł Pieczka, są Paweł Miłkowski, Roman Jagodziński, zwycięzca zeszłorocznego MPP Jędrzej Gąsiorowski. No i po raz pierwszy w wyścigu szosowym pojedzie bardzo mocny Aleksander Pachulski, który nieraz łapał się na podium dużych imprez ultra zarówno gravelowych, jak i terenowych.

Wprawdzie nieco mi schlebia umieszczenie mnie w tym zestawieniu, jednak muszę nadmienić, że moja w nim obecność trochę mi mimo wszystko zgrzyta. W MPP udało mi się dojechać wprawdzie na pierwszym miejscu, ale jedynie w wyniku sprzyjających okoliczności - kaprawa pogoda i wycofanie się najszybszych, między innymi Mariusza Cukierskiego, który też jest na liście startowej RTP i wydaje mi się że on również tutaj będzie należał do grona faworytów.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum