Race Through Poland

[Fagetus]

No szkoda, dziwne to trochę, chyba jedyna taka polska impreza rozpoznawalna i poważana za granicą? Może by to komuś franczyzował?

[JoannaR]

RTP to było przedsięwzięcie jednego człowieka, więc niejako bardziej podatne na taki obrót rzeczy... No ale szkoda ogromna, ciekawe, czy Paweł zdradzi powody tej decyzji, no i czy w to miejsce pojawi się jakiś nowy projekt - bo jego słowa, że po TransAm czuje się spełniony i w sumie nie wie, co dalej, mogłyby wręcz sugerować jakiś większy rozbrat z ultra.

[PABLO]

No szkoda, dziwne to trochę, chyba jedyna taka polska impreza rozpoznawalna i poważana za granicą?

Ale z drugiej strony ... po co wałkować w kółko to samo przez lata.

[Wilk]

RTP to było przedsięwzięcie jednego człowieka, więc niejako bardziej podatne na taki obrót rzeczy... No ale szkoda ogromna, ciekawe, czy Paweł zdradzi powody tej decyzji, no i czy w to miejsce pojawi się jakiś nowy projekt - bo jego słowa, że po TransAm czuje się spełniony i w sumie nie wie, co dalej, mogłyby wręcz sugerować jakiś większy rozbrat z ultra.

Możliwe, że się trochę w Pawle ten ogień wypalił. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że RTP to już jest grube przedsięwzięcie organizacyjne - trzeba zaprojektować trasy segmentów, trzeba je wstępnie objechać, później trzeba obejchać tuż przed wyścigiem, trzeba załatwić wynajęcie miejsc na start, metę, na 4 PK. Zorganizować wolontariuszy na owe punkty, fotografów, całą obsługę medialną imprezy itd. Jednym słowem to jest prawdziwa masa organizacyjnej roboty, dużo więcej niż wymaga większość polskich wyścigów ultra. I większość tych obowiązków wisiała na Pawle, więc ta chęć do organizowania imprezy mogła się w nim wypalić.

Ale z drugiej strony ... po co wałkować w kółko to samo przez lata.

Jak zwykle - żadnych wyścigów nie jeździsz, a pierwszy do krytyki. RTP to nie było żadne wałkowanie tego samego. Pod względem urozmaicenia trasy - to był wyścig numer 1 w Polsce, przy każdej edycji zupełnie inna trasa, segmenty opracowane z ogromnym znawstwem tras, zarówno widokowe jak i bardzo wymagające kolarsko.

A to, że formuła wyścigu sie powtarza - to oczywista oczywistość i i nie ma w tym nic dziwnego. Tour de France ma tę samą formułę od 100 lat i nikogo to nie nudzi, wyścig oglądają setki milionów. Tak samo w ultra - są ze 3-4 różne formuły rozgrywania wyścigów i żadnego prochu się tu nie wymyśli. Tak wiec robienie RTP zarzutu, że to wałkowanie tego samego - to dla mnie absurd. I mówi to człowiek, który od długich lat jeździ tylko te trasy które już zna

[jedrucha]

Smutna informacja w kwestii RTP. 5 edycja była ostatnią, Paweł Puławski rezygnuje z organizacji tej imprezy, za jakiś czas ma być oficjalny komunikat w tej sprawie.

Ale smutno Formuła i atmosfera RTP zdecydowanie najbardziej mi odpowiadająca spośród polskich wyścigów.  Po zniknięciu z kalendarza imprez szosowych również Karpackiego Hulaki, chyba nie będzie już niczego z elementem samodzielnego układania trasy. Wielka szkoda...

[MaciekK]

Paweł jeszcze zaskoczy. Weźmie oddech i nie skrępowany więcej nazwą, zorganizuje taką wyrypę, że będziemy wzdychali za profilem RTP

[jedrucha]

To jednak napawa optymizmem:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0mAH9W71bD34rhKT94N2WefEb8s2wwygcGFabbo4HxKmDk91P11JcNabpxrKvkrbzl&id=100028971207184

[czupki]

We wczorajszym Podkaście Rowerowym był Piko i potwierdził, że w przyszłym roku rtp6 jednak się odbędzie. Poza tym ciekawy wywiad, więc polecam.

[Wilk]

To doskonała wiadomość!
Czyli na szczęście Paweł jednak zmienił zdanie, pewnie dostał szeroki feedback od ludzi, którym ta impreza bardzo się spodobała. Szkoda byłaby wielka kończyć tę imprezę, w której wypromowanie z dużym sukcesem włożył tyle pracy. A RTP jeszcze do tego ma świetny termin, który w sumie nie koliduje z żadną większą imprezą, można go pogodzić z letnimi startami w najważniejszych światowych wyścigach.

[Żubr]

Jeśli Paweł to osobiście potwierdził, to już jest duża szanse że RTP będzie w maju.

Bo ten post z FB cytowany wyżej przez Jędruchę to był tak ogólny, że mógł znaczyć wszystko.

[JoannaR]

[Bo ten post z FB cytowany wyżej przez Jędruchę to był tak ogólny, że mógł znaczyć wszystko.
[/quote]


Wczoraj dostałam od Pawła maila w jakiejś tam sprawie, który zakończył się słowami "Do zobaczenia w 2024 na RTPLno6!". Więc chyba faktycznie Piko się naprawił i wszystko wróciło do normy ; -)

[gkjanek]

czekam na oficjalna wiadomość. Bo to ciekawy maraton.

[jedrucha]

Ja, podobnie jak Joanna, dostałem dziś maila od Piko z następującym post scriptum: "Do zobaczenia na RTPL w 2024 lub może nawet wcześniej, kto wie!"
Jest dobrze!

[Wilk]

No i mamy potwierdzenie!
Będzie 6 edycja RTP, start 25 maja 2014 z Zakopanego, tym razem o świcie 

[Tomek_bikelover]

Ciekawe czy do tego czasu PKP zakończy remont torów na odcinku Kraków - Zakopane 😉