Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227688 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 11 Sty 2024, 17:07 »
To ostatnie zdjęcie więcej mówi, niż cała spisana epopeja :) - wyglądasz na nim o 10 lat starzej.
W końcu sport to zdrowie!  :lol:
Ale o to chodzi na takich imprezach, by dać z siebie wszystko

Brawo, fajnie się czytało. Aczkolwiek ta jazda z 10 lumenową lampką to już poza moimi granicami bezpieczeństwa... :)

Na tym polega improwizacja; trudno, żebym 10-15km przed metą miał odpuszczać przez padniętą lampkę. Miałem w rezerwie czołówkę, ale czołówka na mgłę się zupełnie nie nadaje.

Świetna i wciągająca relacja, Wilku! Dzięki! Swoją drogą to niesamowite, że było zaledwie kilka godzin różnicy między nami, a ja pogodę miałem o niebo lepszą, bo solidnego deszczu tylko ze 2h (i to akurat wypadło na wzglednie płaskim, orawskim odcinku). Tym większy szacun za znakomity wynik w tych okolicznościach!
To już nie pierwszy dowód na to, że opłaca się jechać szybciej!  :P
W górach pogoda jest bardzo zmienna i te parę h może robić dużą różnicę. Szybszych zawodników ominęło to wielogodzinne załamanie jakie mnie i wielu innych złapało na Słowacji. Też pewnie z kolei dużo wolniejsi ode mnie, co dopiero zbliżali się na Słowację się na to nie wpakowali, lub padało na nich mniej, bo jeszcze nie byli głęboko w górach.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Race Through Poland
« 11 Sty 2024, 19:40 »
Dzięki za relację, dobrze pojechane i motywujące. Dobrze będzie mieć na podorędziu w trudniejszych momentach :)

Takie mnie wspomnienie naszło  z 2019 r. Jechałem sobie na Zlot do Szklanej Huty i jakoś tak po całym dniu w deszczu i pod wiatr jeszcze w nocy był przymrozek więc już trochę się litowałem nad swoja "niedolą" ;) Rano, jeszcze na biwaku, zaglądnąłem na Forum i zobaczyłem twoje zdjęcie z jazdy RTP w zupełnie ekstremalnym zimowym stylu i natychmiast uznałem, że ja mam pogodę świetną i nie ma potrzeby rozczulać się nad sobą ;)
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Race Through Poland
« 11 Sty 2024, 19:42 »
Wzorowa wycieczka!
Relacja wyśmienita z finałem "do porzygu", emocjonującym do tego stopnia, że aż sam przebierałem nogami w filcowych kapciach:)
Pięknie, kurwa pięknie!

P.S.
Wilku, na jakich konkretnie jechałeś oponach i rozmiarze?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Race Through Poland
« 11 Sty 2024, 20:08 »
W sumie to sporo dołożyłeś na własne życzenie :D Wszak na Słowacji standardem jest, że już po 20 często nic nie kupisz do jedzenia, a 22 to bardzo optymistyczne podejście. A co do wspomnianego stolca, to pewnie i tak go nie było przy takiej diecie, bo niby z czego miał się uformować  ;D Inna sprawa, że niejeden po takiej serii dziwnych decyzji i ich konsekwencji by się na tym cmentarzu położył, ale przy jakimś grobie  ;)
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 12 Sty 2024, 21:10 »
Takie mnie wspomnienie naszło  z 2019 r. Jechałem sobie na Zlot do Szklanej Huty i jakoś tak po całym dniu w deszczu i pod wiatr jeszcze w nocy był przymrozek więc już trochę się litowałem nad swoja "niedolą" ;) Rano, jeszcze na biwaku, zaglądnąłem na Forum i zobaczyłem twoje zdjęcie z jazdy RTP w zupełnie ekstremalnym zimowym stylu i natychmiast uznałem, że ja mam pogodę świetną i nie ma potrzeby rozczulać się nad sobą ;)

Tamten maraton to do legend już przeszedł, wpakować się na spore opady śniegu w maju to nie lada sztuka  :P

Wzorowa wycieczka!
Relacja wyśmienita z finałem "do porzygu", emocjonującym do tego stopnia, że aż sam przebierałem nogami w filcowych kapciach:)
Pięknie, kurwa pięknie!

P.S.
Wilku, na jakich konkretnie jechałeś oponach i rozmiarze?

Dzięki!
Jechałem na klasycznych szosowych oponach 25mm. To wynikało z tego, ze do mojej ramy szersze nie wchodziły, ale ten maraton na pewno lepsze będą szersze, z moich obserwacji średnio to ludzie jadą tak mniej więcej 30-32mm. Właśnie doświadczenia tej trasy i mocno dziurawego Podróżnika'23 skłoniły mnie do zakupu szosówki na tarczach, bo tam raz, że wchodzą szersze opony, a dwa samo hamowanie jest wyraźnie wygodniejsze i przy takiej ilości gór robi różnicę.

W sumie to sporo dołożyłeś na własne życzenie :D Wszak na Słowacji standardem jest, że już po 20 często nic nie kupisz do jedzenia, a 22 to bardzo optymistyczne podejście. A co do wspomnianego stolca, to pewnie i tak go nie było przy takiej diecie, bo niby z czego miał się uformować  ;D Inna sprawa, że niejeden po takiej serii dziwnych decyzji i ich konsekwencji by się na tym cmentarzu położył, ale przy jakimś grobie  ;)

To tak się łatwo mówi z ciepłej kanapy, na trasie trochę inaczej realia wyglądają. Revuca to było spore miasteczko, a czasu miałem dużo żeby tam dojechać przed 22 do której były otwarte knajpy. Ale trafił się akurat taki splot okoliczności, że się wiele spraw na raz wysypało; czasem tak bywa. I trzeba sobie umieć radzić w takich sytuacjach; tym się właśnie różnią maratony samowystarczalne od tych ze wsparciem, dlatego IMO są też sporo ciekawsze.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Race Through Poland
« 12 Sty 2024, 21:47 »

Jedna z najfajniejszych, najbardziej barwnych relacji ultra jakie czytałem - bardzo dziękuję!
Miałoby uczestnictwo w gonkach przekładać się na sprawność literacką na tak dobrym poziomie, bym się zapisywał w pierwszych terminach.

Chwała Ci podwójna
z tym zastrzeżeniem, trudniej o tak dobry tekst, niż o wynik.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Race Through Poland
« 15 Sty 2024, 08:54 »

Jedna z najfajniejszych, najbardziej barwnych relacji ultra jakie czytałem - bardzo dziękuję!
Miałoby uczestnictwo w gonkach przekładać się na sprawność literacką na tak dobrym poziomie, bym się zapisywał w pierwszych terminach.

Chwała Ci podwójna
z tym zastrzeżeniem, trudniej o tak dobry tekst, niż o wynik.
Jeszcze raz potwierdzam.
Przeczytałem dwa razy, za drugim razem skupiając się bardziej na trasie, bo po głowie chodzi mi "przejechanie" polskich gór (oczywista nie w takim hardcorowym wydaniu - w sensie tempo).
Tym niemniej emocje pozytywne znowu się udzieliły:)
Po prostu fantastyczna przygoda. Mimo wszystko i wynik i tekst na bardzo wysokim, górskim poziomie.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Race Through Poland
« 17 Sty 2024, 20:35 »
Przeczytałem całą relację. Bardzo dobra. Ogólnie to niezły wynik sportowy Ci się udało wykręcić, jak na jazdę w takim luźnym, przygodowym trybie. Takie sytuacje jak tak, w tym miasteczku to się zdarzają. Też możliwości poznawcze mózgu, po kilkuset km na rowerze w górach to potrafią być żadne. Proces decyzyjny się wydłuża. Pół biedy jak to są decyzje typu, jechać, nie jechać, zjeść, zjeść później, iść spać, wstać itd. Gorzej jak okoliczności się zmieniają szybko, jest coś nie pomyśli i jeszcze masz np. kilka opcji do wyboru. To się potem tak kończy, że jeździsz w kółko od punktu do punktu np.

Co do Słowaków, to ja myślę że miejsca popularne turystycznie tak mają. Turystyfikacja nie ma narodowości. W ogóle to jest proces pewnej dehumanizacji. I wszędzie jest podobnie, i jak ktoś wystawia rękę to na niej nie ma serca tylko terminal płatniczy. Podobnie jest u nas na Podhalu. Natomiast ja mam takie doświadczenia, że Słowacy bardzo kolarstwo uważają. I ja się często spotykałem z zainteresowaniem jak widzieli rower szosowy. Też na drodze nigdy się nie spotkałem z jakimiś totalnym odpałami u nich na drodze, z agresją, dawaniem lekcji, złośliwym wyprzedzaniem na gazetę.

Offline Mężczyzna jedrucha

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Łomianki
  • Na forum od: 02.09.2021
Odp: Race Through Poland
« 15 Lut 2024, 13:39 »
Hej! Czy ktoś forumowiczów startujących w tegorocznym RTP reflektowałby na zawiązanie spółdzielni w kontekście noclegu w Zakopanem 24-25.V? Zaczynam powoli dumać o rezerwacji i pomyślałem, że może by tak połączyć siły i przytulić jakiś apartament? A może ktoś już coś zarezerwował  i dysponuje wakującą miejscówką?

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Odp: Race Through Poland
« 15 Lut 2024, 14:32 »
Ja bym był chętny. A masz coś znalezionego? Bo ja na razie tylko zerknąłem na booking i cenowo nawet tam wychodzi ok, typu 120-150 zł za jedną osobę za pokój.

Offline Mężczyzna jedrucha

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Łomianki
  • Na forum od: 02.09.2021
Odp: Race Through Poland
« 15 Lut 2024, 15:09 »
Żubr, priv.

Offline Mężczyzna Koziak

  • Wiadomości: 1
  • Miasto: Jawor
  • Na forum od: 03.03.2024
Odp: Race Through Poland
« 3 Mar 2024, 20:22 »
Witam serdecznie,
Do tej pory tylko czytałem Wasze komentarze o RTP. Po przeczytaniu przygód Wilka postanowiłem podziękować za tak obszerny opis. Jestem zapisany na tegoroczny RPT, ale cały czas mam dylemat czy końcówka maja to nie za wcześnie aby się porządnie przygotować. Do tej pory przejechałem tylko Maraton Północ Południe w 2021 r., ale to całkowicie inna bajka i w dodatku to był wrzesień gdzie człowiek miał już nogach trochę kilometrów. Pewnie chęć przeżycia kolejnej rowerowej przygody wygra i pojawię się na starcie:)

Offline Mężczyzna piwko

  • Wiadomości: 17
  • Miasto: dolny ślask
  • Na forum od: 15.06.2020
Odp: Race Through Poland
« 4 Mar 2024, 09:15 »
Kuba dasz radę  ;)
Chociaż ostatnio nie widzę abyś dużo jeździł  ;D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 10 Kwi 2024, 00:33 »
Witam serdecznie,
Do tej pory tylko czytałem Wasze komentarze o RTP. Po przeczytaniu przygód Wilka postanowiłem podziękować za tak obszerny opis.

Miło mi, po to właśnie piszę swoje relacje by zachęcać ludzi, a RTP to IMO obecnie najciekawszy szosowy wyścig.

Skończyłem właśnie planować trasę - i wyłania się bardzo nieciekawy widok. Ucieszyłem się widząc małą liczbę szutrów na obowiązkowych segmentach, ale całość trasy rysuje się już w zupełnie innych barwach. Układ punktów jest taki, że w tym rejonie Słowacji poza krajówkami prawie nie ma żadnych dróg, więc trzeba będzie dorobić wiele kilometrów szutrów i to nie łatwych szutrów na nizinach, a w górach.

Jechałem 3 razy RTP i ta tegoroczna edycja będzie zdecydowanie najbardziej gravelową i to przebijającą pozostałe co najmniej dwukrotnie pod względem trudności i ilości owych szutrów.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Race Through Poland
« 10 Kwi 2024, 02:43 »
Układ punktów jest taki, że w tym rejonie Słowacji poza krajówkami prawie nie ma żadnych dróg, więc trzeba będzie dorobić wiele kilometrów szutrów i to nie łatwych szutrów na nizinach, a w górach.

Sorry Michał. Na prośbę uczestników wyedytowałem Twój wpis.
« Ostatnia zmiana: 10 Kwi 2024, 15:57 transatlantyk »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum