Race Through Poland

[Fagetus]

Pewnie wielu to zna, ale dla mnie to daje dużo do myślenia:
https://www.bicyclerollingresistance.com/specials/grand-prix-5000-comparison
Ostatnie porównanie - "Rolling Resistance at the Same Comfort Level (4.5 mm tire drop)" daje praktycznie identyczny wynik dla tej samej opony w wersjach 23, 25, 28 i 32mm! I jest to niski wynik przy okazji. Czy w takim razie jeżdżenie ultra na cienkich oponkach ma jakieś uzasadnienie? Przecież nie ma tu sprintów i premii gdzie te +/- 100g na obwodzie koła ma sensowne uzasadnienie...

[Konrad Adkonis]

To ja trochę z innej beczki niż dętki, łatki i mleko, ale na temat RTP oczywiście. Wiem, że była krótka dyskusja odnośnie "odcinków zakazanych"  : czyli odcinki dróg krajowych przez które prowadzi obligatoryjny ślad gpx , odcinki dróg krajowych nie dłuższe niż: 1km - Polska i Czechy, 2km - Słowacja, z których korzystamy wyłącznie jako łącznika pomiędzy dwoma sąsiadującymi ze sobą drogami dojazdowymi do danej drogi krajowej.  i tutaj mam pytanie, do organizatorów i byłych uczestników, czy jest dopuszczalny błąd, w długości łącznika, np. 1.1 - 1.3 ? , czy musi (, że powinno, to wiadomo) obligatoryjnie po przecinku być maksymalnie "0"?

Tak jak masz napisane - musi być nie więcej niż 1km. Bo inaczej jedna osoba naciągnie do 1,3km, druga do 2,8 a trzecia do 3,4km itd. Na tym właśnie polega planowanie trasy tego maratonu, że trzeba czasami bardzo mocno rzeźbić w tym zakresie, jak jest więcej niż 1,0km to musisz szukać innej opcji. Czasem przez takie głupie 300m trzeba nadrabiać spory kawałek - taki urok tej imprezy.

Ciekawa jest też sprawa dróg rowerowych i chodników. Czy jazda chodnikiem albo drogą rowerową wzdłuż drogi krajowej to złamanie zasad? W końcu po coś ta infrastruktura jest ...

To jest wyraźnie wyjaśnione, nie wolno używać dróg rowerowych wzdłuż krajówek. Właśnie z tego względu, żeby nie było nieporozumień i zarzutów, że ktoś jechał krajówką.

Ponieważ mam cały czas kilka niejasności i zamęt w głowie, to ja ja jeszcze raz odświeżę temat...

(1) - wiadomym jest, że np. wjeżdżanie na "krajówkę" , jechanie nią kilometr, potem zjazd na krótki lub bardzo krótki odcinek i częste powtarzanie tego manewru na krótkim odcinku, to jest (tak myślę) naciąganie zasad, ale .... czy np. wjazd na "krajówkę" na kilometr, potem zjazd z niej, następnie zrobienie objazdu ok 6 - 10 km. i ponowne na nią wjechanie (na tę samą "krajówkę") na dozwolony kilometr i ostateczny zjazd by pomknąć dalej, to się mieści w granicach przyzwoitości i regulaminu, czy też nie?

(2) Czy jazda drogą techniczną, bądź starą drogą krajową, wzdłuż nowej drogi krajowej lub "S'ki" np. Zakopianki, jest dozwolona, czy też nie?

Moje wątpliwości zostały oficjalne, przez organizatorów rozwiane  :

"W obu przypadkach wszystko jest zgodne z regulaminem.

Zdaje sobie sprawę, że konieczny będzie czasem powrót na tę samą krajówkę. Nie będzie to wbrew regulaminowi o ile jednak nie będzie to notoryczne i nie będzie miało innych widocznych na mapie opcji jej objazdu.

Jeśli chodzi o drogi serwisowe i stare krajowe to również sytuacja jest dość prosta. Nie są to krajówki wiec można z nich korzystać. Warto jednak pamiętać o tym, że lokalizacja wskazana przez satelitę może być błędna i ślad twojego przejazdu może wskazywać iż jesteś na drodze ekspresowej, a nie starej krajówce (pisze na przykładzie S7 w okolicach Pcimia). Warto mieć jakiś dowód na to, że jechałeś tutaj drogą serwisową (zdjęcie, nagranie, może drugi ślad gpx). W prawdzie nadajniki GPS z których będziemy korzystać bardzo precyzyjnie wskazują lokalizację, i rzadko zdarza się, że mylą się bardziej niż niecały metr, ale uczulam tylko, że ostatecznie to na Tobie spoczywa posiadanie dowodu Twojego przejazdu zgodnie z regulaminem."

[Tomasz Zakolski]

Potwierdzacie to, do czego się skłaniam. Pojadę chyba na szerszych oponach, które dobrze znam i wiem, czego się po nich spodziewać. Nie jeżdżę szybko. Z moich styczniowych jazd mało która ma średnią powyżej 25 km/h - fakt, ciągle leje i wieje, ciemno itd. no ale mniej więcej tego będziemy się mogli spodziewać też na RTP

[PABLO]

Ostatnie porównanie - "Rolling Resistance at the Same Comfort Level (4.5 mm tire drop)" daje praktycznie identyczny wynik dla tej samej opony w wersjach 23, 25, 28 i 32mm! I jest to niski wynik przy okazji.

W świetle Types of Resistance When Cycling to w zasadzie nie ma większego znaczenia (poza psychologicznym oczywiście).

[MaciekK]

Tam akurat jest napisane, że oponami można najłatwiej poprawić osiągi maszyny. Całość tej strony i teorii jest spoko pod względem przekrojowości podejścia do tematu, natomiast nie wyciągałbym konkretnych wniosków na podstawie liczb które on podaje. Przykładowo twierdzi, że jeżeli gradient jest powyżej 7% to redukcja wagi przekłada się liniowo na prędkość czyli 5% redukcji daje 5% wzrostu prędkości, co jest bzdurą.

[Wilk]

Tam akurat jest napisane, że oponami można najłatwiej poprawić osiągi maszyny. Całość tej strony i teorii jest spoko pod względem przekrojowości podejścia do tematu, natomiast nie wyciągałbym konkretnych wniosków na podstawie liczb które on podaje. Przykładowo twierdzi, że jeżeli gradient jest powyżej 7% to redukcja wagi przekłada się liniowo na prędkość czyli 5% redukcji daje 5% wzrostu prędkości, co jest bzdurą.

I tak samo mocno przesadzone są te rzekome zyski na oponach. To jest wyliczane na podstawie tej stronki z oporami różnych opon - bicyclerollingresistance.com. Tylko tam te opony są testowane na stacjonarnych bębnach, a to jednak mocno odbiega od realnych oporów na wszelakich nawierzchniach.

Wg tej stronki to wiele szybszych opon MTB 2,25 generuje mniejsze opory toczenia niż niejedna szosowa opona 25mm. Np. mocno klockowana Nobby Nic Pace Star 2,25 przy 3 barach ma 21W oporów, podczas gdy typowo szosowa Schwalbe Durano 25mm przy 7bar ma 18.8W, a przy 5,5bar 21W. Jeździłem dużo na obu tych oponach - i dlatego wiem, że wiara w te cyferki to jest zupełna bzdura. W realnym świecie nie ma żadnego porównania, Durano jest wiele szybsza, na NN jak jedziesz na asfalcie to czujesz jak Cię te opony zasysają, a powyżej 25km/h szum jak startujący odrzutowiec 

To zestawienie gładkiej opony szosowej z klasyczną, solidnie klockowaną MTB - dobrze pokazuje jak absurdalne jest ocenianie szybkości opony tylko na podstawie oporów zmierzonych przez stronę bicyclerollingresistance.com. Tę stronę to trzeba traktować bardzo mocno szacunkowo, coś powie jedynie w przypadku zbliżonych do siebie typów opon, po prostu pokaże ogólną tendencję - która opona jest deczko szybsza, która wolniejsza. Natomiast wyliczanie z tych watów co podają tego ile stracisz czasu na oponach - to jest obarczone wielkim marginesem błędu.

I dlatego te jego wyliczenia wiele warte w tym zakresie nie są, jakieś zyski na szybszych oponach są, ale na pewno nie aż takie.

[PABLO]

Trochę teorii na stronie Uzurpatora.

Można wyrobić sobie zdanie nt. tego, co warto, a czego nie warto, optymalizować.

[Tomasz Zakolski]

A tak zupełnie z innej beczki:
Okazuje się, że wybory prezydenckie będą 10.05. Wtedy większość uczestników będzie gdzieś w Małopolsce. Nie wiem, czy warto pobierać jakieś zaświadczenie do innej komisji, bo w przypadku drugiej tury robi się klops. No chyba że znacie inne możliwości.

[Felek]

Trochę teorii na stronie Uzurpatora.

Można wyrobić sobie zdanie nt. tego, co warto, a czego nie warto, optymalizować.

Ciekawostki opisane w przystępny sposób, dziękuje za link.

[Konrad Adkonis]

A tak zupełnie z innej beczki:
Okazuje się, że wybory prezydenckie będą 10.05. Wtedy większość uczestników będzie gdzieś w Małopolsce. Nie wiem, czy warto pobierać jakieś zaświadczenie do innej komisji, bo w przypadku drugiej tury robi się klops. No chyba że znacie inne możliwości.

Tomasz, dobra uwaga, dzięki za czujność

3.  Weź zaświadczenie o prawie do głosowania z urzędu gminy – jeśli:

chcesz głosować poza miejscem swojego stałego zamieszkania i nie znasz adresu, pod którym będziesz w dniu wyborów. Takie zaświadczenie wyda ci urząd gminy: właściwy dla twojego miejsca zameldowania na pobyt stały lub w którym dopisano cię do rejestru wyborców na twój wniosek.
Z zaświadczeniem możesz głosować w dowolnym lokalu wyborczym:

w kraju,
za granicą,
na polskim statku morskim.

[Kałuża na Drodze]

Cześć
Czy ktoś ma namiar na  jakiś dobry nocleg na Starcie (najlepiej blisko Welodromu   ) ,tak żeby można było pospać jak najdłużej przed startem ,bo potem każdą godzinę bez snu będzie czuć w nogach ( i nie tylko) 

[poltugalczyk]

Oficjalny komunikat do zawodników RTP2020

„Kochani!
Minął zledwie tydzień od naszej ostatniej wiadomości, a w międzyczasie wydarzyło się tak wiele, jak gdyby minął conajmniej miesiąc.

Obecna sytuacja w Polsce i na świecie pozostawia nam zbyt wiele niewiadomych. Jako członkowie ogólnoświatowego środowiska kolarskiego jesteśmy zatroskani o zdrowie naszych rowerowych przyjaciół z całego świata i myślimy o tych wszystkich, którzy mierzą się z negatywnymi skutkami ekonomicznymi jakie spowodowała pandemia COVID_19.
Życzymy Wam wszystkim dużo zdrowia i powodzenia w tych trudnych i nieprzewidywalnych czasach.

W obecnej chwili, na siedem tygodni przed planowanym startem trzeciej edycji Race Through Poland, nie jesteśmy w stanie zapewnić Was, iż wyścig odbędzie się na poziomie, jakim planowaliśmy. Dlatego podjąłem decyzję o przesunięciu trzeciej edycji Race Through Poland na dzień 8 maj 2021 rok.
Decyzja ta przychodzi nam bardzo trudno, jest jednak zbyt wiele powodów, które przekonują za jej pojęciem.

Sporo niewiadomych blokuje wiele ruchów organizacyjnych i logistycznych.
Nie wiemy jak długo granice wielu krajów pozostaną zamknięte, nie mamy pewności, czy międzynarodowe loty będą realizowane na początku maja, nie wiemy też, czy połączenia komunikacji wewnątrz kraju będą funkcjonowały bez zakłóceń, a co najważniejsze, czy będą bezpieczne.
Wiele instytucji, z którymi podjęliśmy współpracę, zawiesiło swoje funkcjonowanie teoretycznie do odwołania. Nie wiemy obecnie, kiedy to będzie.
Ubezpieczyciele nie podejmą się waszej ochrony jako zawodników w trakcie trwania pandemii, a my nie chcemy narażać waszego zdrowia i bezpieczeństwa.
Większość z was potrzebuje przynajmniej kilku tygodni czasu na przygotowanie całej logistyki przyjazdu na start, jak również powortu do domu po wyścigu, piszę tutaj szczególnie o zawodnikach spoza Polski.
Chemy, aby udział w Race Through Poland był wypełniony pozytywnymi emocjami i nie powodował niepotrzebnego nikomu stresu i obawy o swoje bezpieczeństwo.

Niektórzy pytają, czy może poprostu zmienić trasę, przeorganizować zasady startu, przesunąć metę, zostać tylko w Polsce i wiele innych pomysłów, aby ostatecznie RTPL było możliwe, nawet w czasach pandemii. Pomimo iż wydaje się, że wszystko jest możliwe, to poświęciliśmy zbyt dużo czasu i energii aby trzecia edycja Race Through Poland była naprawdę niesamowitym wyścigiem. Nie chcemy organizować jej za wszelką cenę, poświęcając wszystko to, co dla mnie, twórcy wyścigu, jest najważniejsze. Poczucie, że robimy coś wielkiego i niezapomnianego w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Długo zastanawiałem się również, czy nie przełożyć trzeciej edycji Race Through Poland na jesien jeszcze w tym roku. Widząc jednak to co dzieje się z planowanymi wyścigami w Polsce jak i na świecie, wydaje się (i mam ogromną nadzieję, że mam rację) iż jesień będzie wypełniona innymi, już teraz zaplanowanymi jak również przeniesionymi z innych terminów wyścigami, w których część z Was już teraz planuje startować. Wrzucenie Race Through Poland pomiędzy nie logistycznie będzie trudne do opanowania przez wielu z Was i będzie zmuszało Was do dokonywania wyborów, do czego nie chcemy doprowadzić.

Przeniesienie trzeciej edycji Race Through Poland na Maj 2021 roku wydaje się w obecnej chwili najlepszym możliwym rozwiązaniem. Obecny czas jest przełomowy tak samo dla całego świata, jak i dla naszego wyścigu. Trzecia edycja Race Through Poland będzie przełomowa. Odbędzie się w 2021 roku i będzie miała na sobie wyraźne znamię roku 2020. Oficjalny hashtag trzeciej edycji, #RTPL2020 zostaje zmieniony na #RTPL3. Nie zapomnijcie dodawać go do postów w swoich social media!

Zdajemy sobie sprawę, iż część z Was nie będzie w stanie wziąć udziału w wyścigu w jego nowym terminie, dlatego wszystkim tym osobom postaramy się zwrócić opłacone wpisowe w najkrótszym możliwym czasie. Nie ukrywamy, że cześć pieniędzy została już spożytkowana na potrzeby realizacji obecnej edycji. Prowadzimy obecnie rozmowy z naszymi partnerami, hotelami, lokalizacjami i organizacjami, z którymi współpracujemy na potrzeby realizacji wyścigu, aby zminimalizować ekonomiczne straty na wszystkich frontach. Wierzymy jednak, iż większość z Was pozostanie z nami, aby zmierzyć się z tym wyzwaniem i niesamowitą trasą jaka czeka na Was na trzeciej edycji Race Through Poland.

Trzymajcie się zdrowo i dbajcie o siebie, a we wszystkich sprawach piszcie na mail:
race@racethroughpoland.pl

Zapraszamy na naszą stronę / www.racethroughpoland.pl / oraz nasze profile społecznościowe / Facebook i Instagram.

Dzięki, że jesteś z nami.

Piko

[m.arek]

No i wszystko jasne z wyborami prezydenckimi:

Trzecia edycja Race Through Poland będzie przełomowa. Odbędzie się w 2021 roku

Ja nie zamierzam głosować, bo tak się złożyło, że wybory prezydenckie wypadają w czasie trwania RTP, gdy będę zasuwać po górach na rowerze, więc nie zamierzam tracić czasu na głupoty jakimi jest wybór między dżumą a cholerą 

[Wilk]

Niestety wielu zawodników pewnie spodziewało się takiego scenariusza. Ale szkoda, że wyścig jest odwołany, a nie przełożony, bo ja z chęcią na jesieni bym się przejechał, bo to w mojej ocenie najciekawszy w tym roku wyścig w Polsce. A tak to ponad rok trzeba czekać...

Natomiast dobrze, że organizator nie próbował rzeźbić, np. zmieniać trasę tak żeby jechać tylko w Polsce - bo to by była zupełnie nie ta liga, nie ten rozmach wyścigu.

[Johnny_n]

Szkoda najciekawszego wyścigu tego roku, ale z drugiej strony ja się cieszę, że nie kombinowali z terminem jesiennym. Nie chciałbym kolizji z innym zaplanowanym już maratonem. Tak po prostu pojadę go rok później.