mnie blokuje zapis o kasku. Jędzę dla przyjemności wiec narazie muszę podziękować. Ale sam maraton uważam za bardzo ciekawy i ta pogoda
Fajny film, fajna impreza. Taka klimatyczna Może kiedyś się odważę ...
Może nie powinienem tego pisać, ale zastanawiam się, czy przy tego typu imprezie, w zasadzie już wyczynowej, gdzie praktycznie wszyscy zawodnicy są mocni, zdarzają się i tacy, którzy w imię wyniku mogą trochę nagiąć zachowanie fair?
Całość ultrakoloarstwa w duchu samowystarczalności, w którym jest także RTP bazuje na samodyscyplinie, bo tych zasad nie da się skontrolować. Jak ktoś jedzie oszukiwać, to nie wiem w jakim celu, bo uprawia inną dyscyplinę i sam przed sobą wie, że nie może porównywać swoich wyników z innymi, choćby nie wiem jak sobie to racjonalizował.