Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227838 razy)

Mariobiker

  • Gość
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 20:23 »
... cały ten regulamin , to jeden wielki zakaz

Dobrze że wolno wsiąść na rower  ;D


Offline Mężczyzna wiecho

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 01.01.2016
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 20:54 »
Zapisać się zapisałem, ale co do uczestnictwa jeszcze nie podjąłem decyzji, zobaczymy jak rozwinie się sytuacja. TdS jest blisko. Czekałem na ten maraton, ale po przeczytaniu regulaminu (wymagań w nim zawartych) mam mieszane uczucia. Biorę także pod uwagę słowa Jarka, z którym tutaj się zgadzam.
Rower... to dla mnie już obowiązek... stał się pasją...i chyba filozofią życia...

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 21:11 »
Cytuj
- nie ma kasku, nie ma wyścigu, czyli poprawnie założone i zapięte kaski
rowerowe są obowiązkowe w trakcie trwania całego wyścigu;
No ale przecież jechałeś chyba 10 razy BBT, gdzie jest obowiązek jazdy w kasku  ;)
Też nie lubię przymusu jazdy w kasku (bo polskie przepisy drogowe tego nie wymagają), ale jakoś przeżyję, chociaż to oznacza dla mnie zakup nowego kasku, bo stary zgubiłem na lotnisku podczas powrotu z NC 4000  8)
a to też jakieś chore:
Cytuj
- żadnej pomocy pomiędzy zawodnikami
UWAGA! Jeśli spotkasz zawodnika, który poprosi Cię o pomoc, a Ty
masz za dobre serce i pragniesz niezmiernie mu pomóc, możecie
kontynuować dalej wyścig, ale nie będziecie klasyfikowani jak
kategoria solo. Jeśli chcesz jechać dalej solo, zapytaj zawodnika
proszącego o pomoc, czy chce zrezygnować z miejsca w klasyfikacji
generalnej. Jeśli tak to możesz mu pomóc z czystym sumieniem.

A co w tym chorego? Te przepisy są po prostu kopią tych obowiązujących na TCR i większości zachodnich wyścigów tego typu. To zupełnie logiczne, że w kategorii solo musisz jechać solo i nie wolno przyjąć pomocy od innego zawodnika, jak się na takie przyjęcie pomocy decydujesz to nie możesz być w solo klasyfikowany, albo przechodzisz do kategorii par, albo jedziesz wyścig licząc się z tym, że Cię nie sklasyfikują.

... cały ten regulamin , to jeden wielki zakaz

Nie masz po prostu większego pojęcia jak wyglądają regulaminy takich imprez na zachodzie. To jest niemal kopia tego co jest na TCR, niektóre wymagania może trochę śmieszne jak na polskie warunki i dość krótki wyścig (jak potrzeba zgloszenia tej osoby - opiekuna), ale większość reguł uważam za jak najbardziej sensowne. Dobrze, że przynajmniej nie ma potrzeby załatwiania pozwolenia od lekarza, bo to już ból dupy mocny.
z pakietem w wersji 'nic' za 250 zł (przynajmniej tu, nie przeraża)

Dlaczego nic? Organizator zapewnia monitoring, musi obsadzić 4 punkty kontrolne w wyznaczonych godzinach, masz jakiś pucharek czy medal za ukończenie, czapeczkę itd. Może nie jest jakoś super tanio, ale też i wpisowe nie jest jakieś bardzo wysokie. Na TransCarpatii to dopiero zdrowo przegieli, zaśpiewali sobie 450zł, a oferują sporo mniej, bo nie mają punktów do obsadzenia, nie trzeba płacić ludziom co tam siedzą za kwatery, za wyżywienie, za paliwo itd.


Ja też się zapisałem i jestem nastawiony na jazdę, w tym okresie majowym to najciekawsza impreza, a i trasa pomyślana sensownie. Spróbuję też napisać do organizatora i przekonać do
lekkiej zmiany tego obowiązkowego odcinka na 3 PK, bo tam aż się prosi puścić to przez Łapszankę, gdzie od strony Bukowiny jest ekstra podjazd boczną drogą, do tego kapitalna panorama Tatr z góry. Łapszanka jest znana z wielu polskich ultra, ale zawsze jechaliśmy ją w drugą stronę, a to od Bukowiny jest sporo ciekawiej.
« Ostatnia zmiana: 18 Lis 2018, 21:17 Wilk »

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1696
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 21:25 »
Cytuj
No ale przecież jechałeś chyba 10 razy BBT, gdzie jest obowiązek jazdy w kasku  ;)
Jechałem, ale tam jest obowiązek posiadania kasku, jak mi przeszkadzał to wieszałem sobie go na kierownicy, a tutaj jest wyrażenie napisane, że ma być prawidłowo założony i do tego jeszcze zapięty. Wg tego zapisu to nawet idąc spać nie mogę go ściągnąć.


Cytuj
A co w tym chorego? Te przepisy są po prostu kopią tych obowiązujących na TCR i większości zachodnich wyścigów tego typu. To zupełnie logiczne, że w kategorii solo musisz jechać solo i nie wolno przyjąć pomocy od innego zawodnika, jak się na takie przyjęcie pomocy decydujesz to nie możesz być w solo klasyfikowany, albo przechodzisz do kategorii par, albo jedziesz wyścig licząc się z tym, że Cię nie sklasyfikują.

Chodzi o cześć, że jak komuś pomagasz to też masz karę i musisz jechać w parze razem z nim, a jak chciałbym koledze dać tylko dętkę i jechać dalej to co? A poza tym przepis ten całkowicie zabija koleżeństwo na takich imprezach, to nie sport zawodowy by każdemu "pompkę" wkładać między szprychy.

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 21:30 »
każdy uczestnik będzie zobowiązany do wskazania pełnoletniej
najbliższej mu osoby, odpowiedzialnej za swoje (uczestnika)
bezpieczeństwo w trakcie trwania wyścigu;
UWAGA! Osoba ta będzie zobowiązana do napisania oświadczenia, iż
jest świadoma swojego zobowiązania.

Tego punktu kompletnie nie rozumiem. Gdyby to się tyczyło nieletnich, to ok, ale czemu dorosła osoba, która sama o sobie decyduję w 100%, musi wskazywać kogoś odpowiedzialnego za jej bezpieczeństwo? Bezpieczeństwo, które zależy wyłącznie od jadącego? Ktoś tu chyba chucha z bardzo na zimne... Jeśli jeszcze najbliższa mi osoba będzie musiała stawić się na starcie, to też odpadam...  :(

a to też jakieś chore:
 żadnej pomocy pomiędzy zawodnikami
UWAGA! Jeśli spotkasz zawodnika, który poprosi Cię o pomoc, a Ty
masz za dobre serce i pragniesz niezmiernie mu pomóc, możecie
kontynuować dalej wyścig, ale nie będziecie klasyfikowani jak
kategoria solo. Jeśli chcesz jechać dalej solo, zapytaj zawodnika
proszącego o pomoc, czy chce zrezygnować z miejsca w klasyfikacji
generalnej. Jeśli tak to możesz mu pomóc z czystym sumieniem.


Tego to już kompletnie nie rozumiem. Wzajemna pomoc wpływa też na klimat samej imprezy. Jak mam ocenić czy jest zagrożenie życia? Teoretycznie każda awaria po ćmoku w środku lasu to potencjalne zagrożenie. Jak miałbym nie pomóc komuś w takiej sytuacji? Rajd ma uczyć szowinizmu? Tak, to jest chore.

Czemu się wpisałem? Bo to jedyny maraton 1000+ na początku sezonu. Następny to chyba dopiero Wisła1200 w lipcu... Ciągle nie rozumiem czemu przeniesiono Bałtyk-Sudety Tour na początek września...  :(
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

jark

  • Gość
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 22:07 »
Jak mam ocenić czy jest zagrożenie życia? Teoretycznie każda awaria po ćmoku w środku lasu to potencjalne zagrożenie. Jak miałbym nie pomóc komuś w takiej sytuacji? Rajd ma uczyć szowinizmu? ... 
... i to (ten zapis) najbardziej odstrasza ... przynajmniej , mnie
nie wyobrażam sobie jak można komuś nie pomóc ... nie ważne czy chodzi o brak drobnych w wiejskim sklepie , zmianę gumy czy udzielenie pomocy przy zdarzeniu ...
tak, ten zapis jest CHORY

... w ogóle, czytając to raz jeszcze , mam wrażenie , że te zapisy są zwyczajnie z czegoś zerżnięte ... z jakiegoś (może kilku) regulaminu imprezy na świecie ... i co najwyżej ciut , podrasowany by jeszcze podkręcić śrubę ... . /

jarek


Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 470
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 22:12 »
Trasa ok. Zasady normalne. Jedyne co mnie zdziwiło to wysokość wpisowego. 250zł. Piszę to jako organizator Tour de Silesia gdzie w pakiecie za 150zł były dwa obiady (po trasie, meta) i jeden punkt kontrolny z batonem i piciem. Do tego GPS i medal dla każdego. 250zł to nie jakaś zaporowa kwota. Ktoś tu podał cenę za Carpatię. 450zł 😱

Z trasą będzie trochę roboty, bo wszystkie DK i elegancka droga po Czechach odpadają :( Bo ale cóż. Zapisany. Jedyny start w sezonie 2019 więc trzeba się wybarać 😁


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 18 Lis 2018, 22:30 »
Jechałem, ale tam jest obowiązek posiadania kasku, jak mi przeszkadzał to wieszałem sobie go na kierownicy, a tutaj jest wyrażenie napisane, że ma być prawidłowo założony i do tego jeszcze zapięty. Wg tego zapisu to nawet idąc spać nie mogę go ściągnąć.

Nie wygłupiajmy się.
To, że ktoś nieudolnie sformował zapis w regulaminie BBT nie znaczy, że tam wolno jechać bez kasku. Słyszałem, że miałeś na trasie ostatniego BBT starcie z Czarkiem Dobrochowskim i on takiej interpretacji w ogóle nie łyknął i musiałeś kask na głowę założyć, bo by Cię zdyskwalifikowali. Większość zawodów ma ten obowiązek, nie jestem jego zwolennikiem, ale tez nie ma co z tego wielkiej tragedii robić.

Chodzi o cześć, że jak komuś pomagasz to też masz karę i musisz jechać w parze razem z nim, a jak chciałbym koledze dać tylko dętkę i jechać dalej to co? A poza tym przepis ten całkowicie zabija koleżeństwo na takich imprezach, to nie sport zawodowy by każdemu "pompkę" wkładać między szprychy.

A dla mnie to punkt w pełni zrozumiały. Jedziesz solo - to masz jechać solo. A zapis o braku pomocy dla innych zawodników jest po prostu po to by jasno postawić sprawę i by każdy miał równe szanse. To uczy ludzi samodzielności, a nie że pierdoła co nic przy rowerze nie umie zrobić będzie stała i żebrała u innych zawodników, żeby jej rower robili; albo dziewczyna będzie słodkie oczy robiła i każdy facet zmięknie. Zapis jest po to żebyś wiedział, że nie wolno Ci innego zawodnika o taką pomoc prosić. To jest standard na imprezach self-supported i nie ma co się temu dziwić.

Zresztą nie wiem o co się czepiasz skoro sam masz dokładnie taki sam zapis w Total Extreme w Twoich imprezach. Przecież tam też zawodnicy w tej kategorii nie mogą innych zawodników prosić o pomoc. Możesz więc uznać kategorię Solo w tym wyścigu za Total Extreme z MRDP.


Offline Mężczyzna Konrad Adkonis

  • Wiadomości: 71
  • Miasto: Słupsk
  • Na forum od: 25.04.2018
Odp: Race Through Poland
« 19 Lis 2018, 02:12 »
Na stronie wyścigu pojawił się regulamin, który rozwiązuje wszystkie powyższe wątpliwości. Ruszyły też zapisy.

No to ja "poległem" już podczas wypełniania formularza zgłoszeniowego .... "Dane pełnoletniej osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo uczestnika. Skontaktujemy się z nią aby upewnić się, że wie na co się wybierasz"
Nie wiem o co chcieli dalej spytać...ale jakby spytali się o grupę krwi mojego kota, to już bym się chyba nie zdziwił :P ... poczułem się jakbym  wypełniał podanie o wizę za wschodnią granicę 😕 Fajny pomysł tej imprezy, ale procedury ostudziły mój zapał  totalnie😐

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
Odp: Race Through Poland
« 19 Lis 2018, 10:09 »
Czytam ten regulamin tak pięknie opisany w informatorze i widzę więcej punktów opisujących DSQ niż rywalizację. Co ciekawe nigdzie nie doczytałem się jaki jest szacowany przez organizatora dystans? zakładam więc, że będzie to około 1200-1500 km?
Polski Klub MTB

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 19 Lis 2018, 11:38 »
No to ja "poległem" już podczas wypełniania formularza zgłoszeniowego .... "Dane pełnoletniej osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo uczestnika. Skontaktujemy się z nią aby upewnić się, że wie na co się wybierasz"

Ten tekst jest źle napisany i zredagowany, myślę, że organizator dobrze chciał, tylko źle to w słowa ubrał. Na TCR istota tego punktu jest taka, że jak dojdzie do poważnego wypadku na trasie - to po prostu organizator ma telefon do kogoś z rodziny startującego i ją zawiadamia.

Natomiast tekst, że to ma byś osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo uczestnika - rzeczywiście bez sensu, startują pełnoletni ludzie i to oni sami odpowiadają za swoje bezpieczeństwo, co potwierdzają stosownym oświadczeniem.

Czytam ten regulamin tak pięknie opisany w informatorze i widzę więcej punktów opisujących DSQ niż rywalizację. Co ciekawe nigdzie nie doczytałem się jaki jest szacowany przez organizatora dystans? zakładam więc, że będzie to około 1200-1500 km?

Pewnie w tych okolicach, tutaj każdy sam planuje trasę, ale więcej jak 1500km to raczej nie wyjdzie.

Ciekawym pomysłem są limity czasu na PK, na cały wyścig jest w sumie 5 dni i 2h - a to już nie będzie taka zupełna bułka z masłem, to przy 1300km oznacza ok. 260km/dobę przy dość górzystej trasie, a przy 1500km koło 300km. Nie jest to może jakoś specjalnie dużo przy dość krótkiej trasie, ale też i na pewno trudniejszy limit niż na GMRDP czy BBT.
« Ostatnia zmiana: 19 Lis 2018, 11:46 Wilk »

Offline pikopulawski

  • Wiadomości: 1
  • Miasto:
  • Na forum od: 19.11.2018
Odp: Race Through Poland
« 19 Lis 2018, 18:11 »
Hej. Tutaj główny sprawca zamieszania RTP2019... ...ponoć jest tu dużo pytań odnośnie wyścigu, regulaminu etc itd...

Budujemy zakładkę FAQ na naszej stronie.
Jeśli coś was nurtuje, coś nie jest jasno wytłumaczone lub czegoś nie rozumiecie to piszcie do nas na mail: racethroughpoland@gmail.com

Postaramy się na wszystkie odpowiedzieć na naszej stronie www.racethroughpoland.pl

Pozdro600

Piko

Offline Mężczyzna Alois Lerche

  • Wiadomości: 1412
  • Miasto: Orzesze
  • Na forum od: 25.11.2015
Odp: Race Through Poland
« 20 Lis 2018, 02:36 »

... i to (ten zapis) najbardziej odstrasza ... przynajmniej , mnie
nie wyobrażam sobie jak można komuś nie pomóc ... nie ważne czy chodzi o brak drobnych w wiejskim sklepie , zmianę gumy czy udzielenie pomocy przy zdarzeniu ...
tak, ten zapis jest CHORY



ostatnie zdanie drugiego cytatu z regulaminu które udostępniłeś w poprzednim wpisie oznacza, że można, komuś pomóc tylko ten kto z pomocy skorzysta musi się liczyć z konsekwencjami...
Cytuj
Jeśli tak to możesz mu pomóc z czystym sumieniem.

jark

  • Gość
Odp: Race Through Poland
« 20 Lis 2018, 07:39 »
  ostatnie zdanie drugiego cytatu z regulaminu które udostępniłeś w poprzednim wpisie oznacza, że można, komuś pomóc tylko ten kto z pomocy skorzysta musi się liczyć z konsekwencjami...
Cytuj
Jeśli tak to możesz mu pomóc z czystym sumieniem.
... tak, wiem
ale wcześniejsze zapisy jasno określają, że każda pomoc ... każda,
nawet jak Ci dam 20 groszy, bo zabraknie Ci w sklepie na wsi, do zakupów a terminal padł
i nie możesz zapłacić kartą ... to jest pomoc, która zmusza mnie do zmiany kategorii
i jazdy w duecie .
... o czymś takim, jak użyczenie dętki czy pomyki, nie wspominając 
dla mnie nie jest to normalne ...

jarek

Offline Mężczyzna Alois Lerche

  • Wiadomości: 1412
  • Miasto: Orzesze
  • Na forum od: 25.11.2015
Odp: Race Through Poland
« 21 Lis 2018, 00:25 »
Ja to rozumiem tak że Ty możesz jechać jak chcesz tylko ja odpadam z rywalizacji no bo nie jestem już samowystarczalny... dość  to drakońskie ale nie pozbawia jednak prawa do udzielania pomocy... bo adresowane jest do tych którzy o nią proszą... To oni wylatują z rywalizacji. Nie rozumiem dlaczego tak dziwacznie jest to sformułowane w tym regulaminie, sugerując jakiś rodzaj odpowiedzialności tego kto udziela tej pomocy za tego kto z niej korzysta... Widzę w tym pewne podobieństwo do innej regulacji tego regulaminu mianowicie:

Cytuj
każdy uczestnik będzie zobowiązany do wskazania pełnoletniej
najbliższej mu osoby, odpowiedzialnej za swoje (uczestnika)
bezpieczeństwo w trakcie trwania wyścigu;

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum