Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227626 razy)

Offline Mężczyzna K Jak

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 04.07.2019
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 11:35 »
Jechałem każdy segment w całości. Obidzę dwa razy też :/. Tu mój błąd w planowaniu. Trackery rzadko przesyłają pozycję,, bo są ustawione  na tydzień

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 11:57 »
Bystrzycki przegrał mocno na jeździe drugiej nocy. W górach jechał bardzo nieefektywnie, widać, ze mocno zamulał po przystankach, spanie miał byle jakie i w efekcie musi spać w dzień na Magurce, a chłopaki co spali wcześniej już go spory kawałek odsadzili. Krystian za to wytrzymał to lepiej, bo dotarł jeszcze bez wielkiego zamulania na Magurkę, gdzie trochę pospał. Aczkolwiek to nie była taka regeneracja jaką mieli Cukierski, Jastrzębski i Lehnard, zobaczymy czy to się nie odbije pod koniec dnia, na razie ma niecałe 3h przewagi nad nimi. Sporo nadrobił zajmujący siódmą pozycję Paul Niehloff, już bardzo blisko Lehnarda, a na Magurce dojdzie Bystrzyckiego, ale on też nie spał porządnie.

PK1 to miał działać do 27.IX do godziny 12, a kilka osób dopiero do punktu dojeżdża, więc już wyścigu nie ukończą w limicie. Ale to już jacyś mocni kosmici, tu limity wcale nie są wyżyłowane, jak w 50h w dobrej pogodzie nie jest się w stanie 500km przejechać to nie wiem po co się pchać na taką imprezę. PK2 na Obidzy ma być czynny do jutra do godz. 8.00, to raczej ci co na Studzionki dojadą i tam dadzą radę. Ale już Magurkę do 10.00 29.IX to dla paru osób może być problem osiągnąć. Limit całej trasy to równe 6 dni, więc wypada tak w okolicach 230km/dobę. Na górskiej trasie to nie jest mało, ale też daleko do poziomu MRDP z 320km i to na dwa razy dłuższym dystansie.

Offline Mężczyzna lukidra

  • Wiadomości: 231
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 08.05.2018
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 14:00 »
Jest jakiś limit korzystania z krajówek czy totalny zakaz? Bo jeśli zakaz, to lider nadrobił troszkę DK46 w Złotym Stoku. O coś takiego organizator też się przyczepia?
Płaskie to nuda, górki to dopiero coś :)

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 470
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 14:06 »
Jest jakiś limit korzystania z krajówek czy totalny zakaz? Bo jeśli zakaz, to lider nadrobił troszkę DK46 w Złotym Stoku. O coś takiego organizator też się przyczepia?

Zgodnie z regulaminem można pojechać MAX. 1 km Drogą Krajową. Ciekawe jak to będzie rozstrzygane jak ktoś jechał np. 1,5 km albo 2 km. Jakie będą kary.

Z tego co widzę, lider spokojnie się zmieścił w tym 1km na DK46 więc będzie to bez konsekwencji.

Dużo bardziej mnie ciekawi jaka będzie kara dla Jagodzińskiego. Czy do tego jest jakiś klucz jak na MRDP czy zupełnie na chybił trafił będą te kary. Zobaczymy :)

Powiem Wam, ze nawet fajne jest to obserwowanie :D Człowiek siedzi sobie na kanapie i śledzi postępy zawodników :D Tylko mnie to utwierdza że ten DNF to była dobra decyzja :D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 14:17 »
Dużo bardziej mnie ciekawi jaka będzie kara dla Jagodzińskiego. Czy do tego jest jakiś klucz jak na MRDP czy zupełnie na chybił trafił będą te kary. Zobaczymy :)

Jagodziński pojechał także drugi zakazany odcinek czyli obwodnicę w Bielsku, więc będzie kolejna kara. A orientujesz się Paweł jak to jest z Klekocinami? Bo jak przeczytałem w manualu który na wiosnę dostałem, już dla polskiej wersji trasy - to tam przejechanie Klekocin w jedną lub w drugą stronę było obowiązkowe dla wszystkich. Czy to się zmieniło od wiosny? Bo sporo osób jechało przez Stryszawę. Bo jeśli ta wersja dalej obowiązuje - to kolejne kary się sypną.

Na TCR na którym RTP się mocno wzoruje te kary są solidne, nie tylko ekwiwalent czasowy skróconego dystansu (jak na MRDP), ale także po prostu kara za naruszenie regulaminu, kara na tyle wysoka żeby to naruszanie regulaminu zupełnie się nie opłacało. Oczywiście to zależy od klasy przewinienia, ale wjeżdżanie na odcinek jednoznacznie zakazany, w dodatku taki którego objazd jest kłopotliwy i wymaga sporego nadkładania dystansu to iMO powinno być karane solidnie, ja bym tu dał z 5h kary minimum. Bo to jest już mocne niechlujstwo w planowaniu ze strony zawodników, ledwie 2 odcinki zakazane na cały wyścig i nie brakuje ludzi co na to wjadą.

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 470
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 14:38 »

Jagodziński pojechał także drugi zakazany odcinek czyli obwodnicę w Bielsku, więc będzie kolejna kara. A orientujesz się Paweł jak to jest z Klekocinami? Bo jak przeczytałem w manualu który na wiosnę dostałem, już dla polskiej wersji trasy - to tam przejechanie Klekocin w jedną lub w drugą stronę było obowiązkowe dla wszystkich. Czy to się zmieniło od wiosny? Bo sporo osób jechało przez Stryszawę. Bo jeśli ta wersja dalej obowiązuje - to kolejne kary się sypną.


Obowiązkowy przejazd przez Klekociny zniknął wraz z aktualizacją trasy. Można tam jechać ale nie trzeba.

A co do kar to za takie przewinienie to bardzo solidna powinna być. Bo to było ewidentnie opisane w regulaminie. Ale sam jako organizator TdS widzę, iż coraz mniej ludzi czyta regulaminy zawodnów, w których biorą udział :D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 14:48 »
A co do kar to za takie przewinienie to bardzo solidna powinna być. Bo to było ewidentnie opisane w regulaminie. Ale sam jako organizator TdS widzę, iż coraz mniej ludzi czyta regulaminy zawodnów, w których biorą udział :D

Dokładnie tak.
To jak z wożeniem zapasowych dętek, łatek czy linek. Raz zdrowo bekniesz - to już na każdy kolejny maraton nauczysz się zabierać  :P. I tak samo tutaj, jak ludzie dostaną solidne kary to na kolejnej imprezie przeczytają regulamin od deski do deski. Tym bardziej, że tu objazd tego odcinka jest mocno kłopotliwy jest sporo więcej gór niż na zakazanej drodze, zdaje się też kawałek szutru. Obwodnica w Bielsku też znacznie przyspiesza jazdę przez to miasto, ja tam jechałem w 2019, jak nie było zakazu.

Offline Kobieta Anulka177

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Kotlina Kłodzka
  • Na forum od: 28.08.2018
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 16:13 »
A tymczasem Białek jest już w Nowej Bystrzycy i niedługo będzie miał możliwość spróbowania najpyszniejszych racuchów z jagodami w schronisku Jagodna  :lol:
Uchodzić za idiotę w opinii kretyna to wyszukana przyjemność ceniona wśród smakoszy.

Offline Mężczyzna Góral nizinny

  • Wiadomości: 390
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 02.10.2013
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 16:39 »
Osobny wątek, to właśnie jak Piko podejdzie do tych wszystkich wjazdów pod zakaz.

Nie sądzę żeby na tym tle były problemy. Zupełnie co innego pojechać odcinkiem z góry zakazanym, co innego wpakowac się na remont z zakazem na krótkim kawałku. Tego to się nie przewidzi na etapie planowania, to tylko lokalsi mają info w temacie. To taka sama zabawa jak z licznymi sciezkami w wielu miastach - też wg przepisów jest obowiązek jazdy po tym choć często to szajs jakich mało i często dużo niebezpieczniejszy niż jazda drogą, szczególnie te rowerowki, które przecina dużo poprzecznych dróg.

Na MRDP sam byłem świadkiem potrącenia
zawodnika właśnie na drodze dla rowerów, na szczęście nieszkodliwie. Grzesiu Szamrowicz po tej akcji stwierdził że do końca maratonu nie pojedzie drogą dla rowerów i po takiej akcji, gdzie centymetry dzielily go od poważnego wypadku i skasowania roweru trudno się temu dziwić. To była klasyka wypadku na drodze dla rowerów, czyli wymuszenie pierwszeństwa przez kierowcę, pomimo oznakowanego przejazdu rowerowego.

Myślę, że nie będzie tutaj żadnych kar. To drobne uchybienie. Podobnie jest ze ścieżkami rowerowymi, najlepiej jest jeździć tak by czuć się bezpiecznie.

Trakt cesarski jest zamknięty dla ruchu z powodu budowy eski. Da się cały ten odcinek 1 od Węgierskiej Górki do Milówki ominąć ale trzeba dobrze poszukać ;) Jako, że trasę należy ułożyć samodzielnie to nie pomogę :P

 Zawodnicy dokonali już wyborów, to możesz już napisać o tej trasie.
Tutaj zapewne chodzi o przejazd tym kawałkiem: Za Groniem - Złotnica -Złatna?
Szosą da radę?
Za Dzikiej Róży zapachem idź na zawsze upojony wśród dróg -będzie clę wiódł...   K.I.Gałczyński

[img width=201 height=50]http://st66.static.bikestats.pl/u18136y2014v3.g

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 17:12 »
Zawodnicy dokonali już wyborów, to możesz już napisać o tej trasie.
Tutaj zapewne chodzi o przejazd tym kawałkiem: Za Groniem - Złotnica -Złatna?
Szosą da radę?
To jeszcze połowa nawet nie dojechała do tego miejsca, więc z wrzucaniem info o planowaniu trasy to trzeba poczekać ;)

Offline Mężczyzna rybadigital

  • 2021 MRDP ukończyciel
  • Wiadomości: 440
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 30.09.2016
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 18:46 »
A tymczasem Białek jest już w Nowej Bystrzycy i niedługo będzie miał możliwość spróbowania najpyszniejszych racuchów z jagodami w schronisku Jagodna  :lol:

Chyba następnym przystankiem będzie dopiero śniadanie  :o

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 19:27 »
Dla kolegi pytam: segmenty trzeba pokonywać w określonym kierunku (nie mam na myśli ich kolejności) czy istnieje pełna dowolność?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 19:37 »
Białek myślę, że już wygrał, szkoda że Niemiec naszych zawodników objechał, ale widać, że jest tu wyraźnie najmocniejszy. W walce o drugie miejsce świetnie jedzie Krystian, w końcu musi dbać o swoją reputację największego w Polsce fachowca od drugich miejsc :P. Pomimo że spał tylko godzinę na Magurce to nie dość że nic nie stracił, to jeszcze zyskał do zawodników, którzy spali sporo więcej, jego przewaga nad trzecim Mariuszem Cukierskim urosła do ok. 3,5h, Jagodzińskiego nie liczę bo on będzie miał dwie kary za zakazane odcinki, na pewno większą niż jego obecna przewaga nad Mariuszem. Ale ta trójka ma jeszcze sporo na metę, całą trzecią noc trzeba będzie jechać, a brak snu (szczególnie u Krystiana) musi być już bardzo dotkliwy. Chociaż mając te 3,5h przewagi to z godzinę może gdzieś kimnąć i to powinno starczyć. Mariusz z kolei z godzinkę stał w Nysie, wygląda że oczywiście w Macu  ;). Ciekawe czy będzie ciął na raz do mety, czy też się prześpi; ale chcąc utrzymać podium to raczej spać nie można, bo kolejni zawodnicy siedzą mu na plecach, Lehnard jest tylko z godzinę za nim; Bystrzycki który się wyspał dłużej na Magurce pewnie już do mety spać nie będzie (ale też pewnie staną na obiad przed górami).

Też tu widać dość wyraźnie inną strategię jechania wyścigu na ok.1400km (czyli na circa 3 doby dla czołówki) w porównaniu z MRDP. Tu sporo najszybszych zawodników jedzie bardziej w stylu jak przedłużony MPP czy BBT, z minimalnymi drzemkami lub z jednym noclegiem (co de facto oznacza 2,5 nocy z 3 spędzone na rowerze), a nie śpi regularniej co noc jak na wyścigu sporo dłuższym, gdzie to już nie wystarczy . Dokładnie w tym stylu jechał na MRDP Paweł Sojecki i na te 1400-1500km jeszcze to starczyło, później już cenę zapłacił. Tak więc pod względem deprawacji sennej to chyba najgorsza długość wyścigu, oczywiście to dotyczy tylko kwestii walki o zwycięstwo czy podium.

Dla kolegi pytam: segmenty trzeba pokonywać w określonym kierunku (nie mam na myśli ich kolejności) czy istnieje pełna dowolność?
Segmenty są w jednym kierunku, nie można ich pokonywać w drugą stronę.
« Ostatnia zmiana: 27 Wrz 2021, 19:43 Wilk »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 21:02 »
Od początku czwartego segmentu przed Puchaczówką to zostaje zawodnikom ok. 250km i 4000m w pionie na metę, tak więc bardzo ciężki będzie ten finisz. Czystej jazdy trzeba liczyć ok. 12h, więc zawodnicy by to przeskoczyć na raz będą musieli jechać całą noc, zobaczymy czy ktoś się zdecyduje, bo na tym poziomie zmęczenia to z chęciami na kolejną noc w ciężkich górach może być kiepsko  ;). Krystian jest w lepszej sytuacji, bo już część segmentu zaliczył, pewnie dociągnie na PK4 i tam się trochę zdrzemnie, kolejni zawodnicy są ponad 3h za nim i dojadą na ten punkt pewnie sporo po północy.

Offline Mężczyzna Góral nizinny

  • Wiadomości: 390
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 02.10.2013
Odp: Race Through Poland
« 27 Wrz 2021, 21:51 »
Trasa jest piękna i trochę mi żal, że nie jadę. Puszczenie tego wyścigu końcem września to zamach na wszystkie walory widokowe i wrażenia uczestnika. Po ciemku to można wiele ciekawszych rzeczy robić  :D
Białek wygraną ma w kieszeni. Jest mocny jak niemiecka gospodarka. Dobrze byłoby go przyciągnąć na forum. Starsi powoli się wykruszają  :)
Drugi będzie Krystian, a na pudło wskoczy jeszcze Lenhard.
Szalone jest tempo tego wyścigu, jadą go jak " tysiączek ", a przecież tam są straszne obciążenia. Jak planowałem  trasę to wychodziło mi ponad 2 tysiaki w pionie na 100 km.
Czuję dreszcze. No, ale chociaż pogodę mają w porzadku  ;D
Za Dzikiej Róży zapachem idź na zawsze upojony wśród dróg -będzie clę wiódł...   K.I.Gałczyński

[img width=201 height=50]http://st66.static.bikestats.pl/u18136y2014v3.g

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum