Mnie to nie bardzo przekonuje, do Brezna rzeczywiście potrafi być spory ruch w pewnych godzinach, ale to jest jednak zjazd i szybko to przelatuje. A dla ludzi jeżdżących w polskich realiach to szokiem ta droga wielkim by nie była, na wielu imprezach Pucharu Janika takie szosy to norma.