Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227645 razy)

Offline Mężczyzna dzesio

  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 11.02.2014
Odp: Race Through Poland
« 23 Maj 2022, 23:21 »


Ktoś może wie o co chodzi?

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Race Through Poland
« 23 Maj 2022, 23:32 »
Ktoś może wie o co chodzi?

Też tak patrzę, to już teren PN więc może strażnicy nie puścili w nocy?

Offline Mężczyzna dzesio

  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 11.02.2014
Odp: Race Through Poland
« 23 Maj 2022, 23:33 »


Objazdem wali

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Race Through Poland
« 23 Maj 2022, 23:40 »
Adam Białek pewnie tej nocy , może nawet i do 24.00 finisz . Nasz Krystian i Bjorn innymi drogami do przedostatniego segmentu. Żeby zagłębić się , kto ma większe szanse trzeba by podedukowac na mapie , Krystian obrał chyba bardziej  płaski wariant , Bjorn jednak ma krócej , ciekawy wieczór przed nami .

Po jakimś czasie dobrze widać, że mniej więcej Krystian nadrobił do Bjorna pół godziny. Trudno ocenić czy się opłacało. Wygląda da na to, że Wilk też jedzie płaską stroną.

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 02:40 »
czy tak można jeździć na tym maratonie.
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 02:42 »
mały błąd
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1404
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 04:32 »
Adam na mecie, ponownie 3 doby złamane (70h 48m -przynajmniej nieoficjalnie). Krystian raczej będzie trzeci. Dobrze by było, przy tej niemieckiej dominacji w czołówce ;)

Offline Mężczyzna rybadigital

  • 2021 MRDP ukończyciel
  • Wiadomości: 440
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 30.09.2016
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 06:21 »
mały błąd
Masarykova chata to chyba koniec obowiązkowego segmentu , więc wszystko już można , W Zieleńcu bywam zazwyczaj zimą , więc to rozwiązanie to jakiś szuter wzdłuż trasy narciarskiej. Nieszosą ja bym się puścił nartoramą prosto w dół  i juz prawie w Dusznikach.

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 11:28 »
Fiona pojechała trasą narciarską, a to znakomity skrót.  :) Widać, że się przyłożyła do zajęć.  ;)
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 17:57 »
Wilk słabiej jedzie w końcówce. Trzech zawodników go wyprzedziło. Może to efekt rozbitego kolana na Kralovej.
Góral Nizinny też zwolnił.
Poza tym epidemia DNF w czołowej grupie. Numery 04, 15, 39


Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Race Through Poland
« 24 Maj 2022, 23:14 »
Zerknąłem na prognozę. Ciepło tam jest w tej końcówce, ale za kilka godzin będzie tam lało...

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: Race Through Poland
« 25 Maj 2022, 01:41 »
Wilk chyba nie chce jechac w deszczu plus zejsc ponizej 4 dni.
« Ostatnia zmiana: 25 Maj 2022, 02:25 gkjanek »
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Race Through Poland
« 25 Maj 2022, 07:15 »
O siódmej zameldował się na mecie. Dziewiąta lokata. 98 godzin .


Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Odp: Race Through Poland
« 25 Maj 2022, 09:25 »
Portugalczyk w parze z Magda jadą raczej turystycznie, Marcel ma dwie sakwy crosso

Zgadza się! Poltugalczyk - Marcel melduje się już bezpiecznie z Krakowa. 
Szczerze to bym pewnie nigdy nie pojechał na tego typu "morderczy" maraton ( bo wolę tranzyt, niż grzebanie się po widokowo pięknych trasach pełnych szutrów i "kamycorów).... ale jakoś tak już 3 lata lecą odkąd zaprzyjaźniłem się z Pawłem Puławskim, no i jeszcze w 2019 wpisałem się, żeby choć wystartować jak będę miał parę... no i Piko mi znalazł Magdę z Poznania- mocna zawodniczka! - choć to jej de facto pierwszy maraton.

Celem zawsze jest meta - ale zdroworozsądkowo przyjąłem sobie sportowe wyzwanie zdążyć na CP2 na Przehybie do 16:00 23 maja -  niestety nawałnica, która spotkała nas w okolicach Bochnii, dała się we znaki przed Komańczą na ok 210-230km.

Po sowitym deszczu, cały się przebrałem, ale spodenki zostawiłem - bo przecież się będą suszyć w trasie - no i tutaj właśnie mając dobre morale, sporo sił i adrenaliny na początku - przegrałem swoją sytuację.

Kolejny dzień był ekstremalnym wyzwaniem dla moich "czterech liter" bo zjazdy i podjazdy na Słowackich szutrach i szarpanych asfaltach przekreśliły plany o to, żeby kosztem ponad tygodniowej po powrocie rekonwalescencji móc normalnie siadać.

CP1 zaliczyliśmy jako ostatni meldując się z prawie 1:30h zapasem.

Partnersko, ustaliliśmy, że dojadę z Magdą do Polski, bo i tak nie mam jak wrócić wygodnie z rowerem z głębokiej "połonińskiej" Słowacji. I znacznie już wolniejszym tempem, ale na własnych "tranzytowych zasadach" dotarliśmy do Muszyny.

Ja wróciłem bardzo szczęśliwy, bo Piko piękne trasy układa, ale jak to Wilk przyznał, jest to ekstremum w skali maratonów.  ( mieszanie szosy ekstremalnym gravelem)

Jednak RTPL pozostaje polską imprezą ultra o chyba największej renomie międzynarodowej, mimo iż to zaledwie 4 edycja.

Zachęcić do przyjazdu taką czołówkę ultra z Europy to wielka sztuka - Paweł Puławski tego dokonał, i szczerze te pierwsze 30km w otoczeniu starych dobrych kolegów i koleżanek + czołówki z Fioną na czele było warte wpisowego, a start z mojego Krakowa był bardzo wygodny :) ( ciekawe, może Piko już tak to zostawi, ten krakowski start. - bo ewidentnie kotlina kłodzka i Ożary mu pasują bardzo na metę RTPL)

Dzięki za kibicowanie!

*** PS: sakwy sakwami..... nie przeładowane, a przy średniej 18-21 km/h nie robi to jakieś większej różnicy w oporach, a łatwiej się zarządza wielkim worem corsso niż "bikepackingową" torbą :)





« Ostatnia zmiana: 25 Maj 2022, 09:31 poltugalczyk »

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Race Through Poland
« 25 Maj 2022, 12:58 »
Góral Nizinny - DNF. Po 1400 km. :o


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum