Autor Wątek: Race Through Poland  (Przeczytany 227650 razy)

Offline Mężczyzna Fagetus

  • Wiadomości: 263
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 18.03.2016
Odp: Race Through Poland
« 26 Maj 2022, 20:44 »
przedni amortyzator max 120 skok. nie pamiętam nazwiska ale ktoś przejechał już 2 razy MRDP na podobnym rowerze ze sztywny widelcem.

Daleko nie trzeba szukać - Wigor jeździ wszystko na jednym rowerze - góralu 26" z V-brejkami :). Na szosę wkłada koła 28". Wiki też jeździł wszystko na trekingu - rok temu przesiadł się na gravela :). Ale to są indywidualne sprawy - ja po tym jednym razie dokupiłem grawela.

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 10:23 »
Daleko nie trzeba szukać - Wigor jeździ wszystko na jednym rowerze - góralu 26" z V-brejkami :). Na szosę wkłada koła 28". Wiki też jeździł wszystko na trekingu - rok temu przesiadł się na gravela :). Ale to są indywidualne sprawy - ja po tym jednym razie dokupiłem grawela.

To ja dorzucę, że MRDP przejechałem właśnie na gravelu, choć z szosowymi kołami.  :) RTP miałem  jechać tym samym rowerem, ale już na terenowych oponach, o czym wcześniej wspominałem. Gravel jest idealnym rozwiązaniem, jak chce się jeździć trochę szosy, trochę terenu.  ;)
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 10:50 »
MRDP przejechałem właśnie na gravelu, choć z szosowymi kołami

Czy gravel z szosowymi kołami to jeszcze gravel czy już szosa?

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 11:06 »

Daleko nie trzeba szukać - Wigor jeździ wszystko na jednym rowerze - góralu 26" z V-brejkami :). Na szosę wkłada koła 28". (...)

O to mnie ciekawi. Czym hamuje?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 11:31 »



Daleko nie trzeba szukać - Wigor jeździ wszystko na jednym rowerze - góralu 26" z V-brejkami :). Na szosę wkłada koła 28". (...)

O to mnie ciekawi. Czym hamuje?
Nie ma żadnego hamowania, to jest wyścig!

Offline Mężczyzna Fagetus

  • Wiadomości: 263
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 18.03.2016
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 14:11 »

Daleko nie trzeba szukać - Wigor jeździ wszystko na jednym rowerze - góralu 26" z V-brejkami :). Na szosę wkłada koła 28". (...)

O to mnie ciekawi. Czym hamuje?
Prościzna, dorobił sobie jakiś ekstendery do pivotów, dzięki którym klocki V-ek trafiaja tam gdzie trzeba :)

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 14:36 »
Słyszałem o czymś taki ale nie widziałem... Kupiłem kiedyś fajną ramkę z opisu 28" pod V-ki. Założyłem stosowny wideł, pouzbrajałem w korbę, przerzutki, hamulce. Dopiero przy tylnym kole zorientowałem się, że coś nie bangla. :( Rama była pod 26". Nie wymyśliłem ekstenderów - dokupiłem widelec i koła.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1710
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 15:58 »
MRDP przejechałem właśnie na gravelu, choć z szosowymi kołami

Czy gravel z szosowymi kołami to jeszcze gravel czy już szosa?
No właśnie, co za różnica pomiędzy otorbionym gravelem czy szosą na oponach slick 700x32mm?
Moim zdaniem jazda RTP na oponach 40mm z bieżnikiem nie mogła się opłacać. Bo noszenie roweru odbywało by się w dokładnie tym samym miejscu co szosy na slickach  :D

Dla mnie za dużo trochę tego terenu było w tym roku. Ja wiem, że to się ciekawie ogląda na instagramie czy stravie, ale to jest dobrych kilka dni ostrej wyrypy i takie pastwienie się nad ludźmi to już chyba przesada. Podobnie uważam, że jest chyba nieco za dużo gór. Zawodnicy z zagranicy moga odnieśc wrażenie, że Polska to kraj górali, pijących Kofolę i jedzących wyprażany syr z tatarską omackou :)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 16:29 »
Dla mnie za dużo trochę tego terenu było [...]

Moim zdaniem takie odcinki wprowadzają urozmaicenie oraz punktują wszechstronność pośród zawodników. Dla mnie na plus.

jest chyba nieco za dużo gór.

Mnie zabrakło segmentu obejmującego kultowe podjazdy na południowych stokach Karkonoszy oraz w Górach Izerskich. W ten sposób być może nie dałoby się przejechać całość "na strzała", co by mogło wprowadzić pewne przetasowania w czołówce na mecie.

« Ostatnia zmiana: 27 Maj 2022, 16:35 PABLO »

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1710
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 16:38 »
Dla mnie za dużo trochę tego terenu było [...]

Moim zdaniem takie odcinki wprowadzają urozmaicenie oraz punktują wszechstronność pośród zawodników. Dla mnie na plus.
Ale ja mówię o skali. Tym razem tego było moim zdaniem za dużo po prostu, było sporo miejsc, gdzie opłacało się dokładać swoje szutry i to by wypromowało tak czy inaczej wszechstronność.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 16:40 »
pastwienie się nad ludźmi

żadne pastwienie ;D to jest punkt gdzie sadyzm spotyka się z masochizmem  ;D

btw. wasze relacje o gravelozie na rtp skutecznie zniechęcają do podejmowania tego wyzwania.

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 17:49 »
Moim zdaniem nie było tak źle z tymi szutrami, gorzej to wyglądało "na papierze". Poza Kralovą, która jest pewnym symbolem, to upierdliwie było jedynie za Uliciem podczas CP2. Miało być gorzej, ale okazało się, że zjazd z Przełęczy nad Roztokami jest wyremontowany i dało się komfortowo jechać. Mnie wkurzyły już na koniec te rozpieprzone asfalty, których było całkiem sporo.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 19:37 »
Dla mnie za dużo trochę tego terenu było w tym roku. Ja wiem, że to się ciekawie ogląda na instagramie czy stravie, ale to jest dobrych kilka dni ostrej wyrypy i takie pastwienie się nad ludźmi to już chyba przesada. Podobnie uważam, że jest chyba nieco za dużo gór. Zawodnicy z zagranicy moga odnieśc wrażenie, że Polska to kraj górali, pijących Kofolę i jedzących wyprażany syr z tatarską omackou :)

Po przejechaniu tej trasy mam bardzo podobne spostrzeżenia. Za dużo tego jednak było, to nie tylko same obowiązkowe szutry, bo układ trasy był taki, że żeby nie robić długich objazdów trzeba było dodać ileś kolejnych. Sumarycznie było tego sporo więcej niż w edycji 2021. Do szutrów doszło też ileś rozpirzonych asfaltów na Słowacji, czy w Polsce.

Moim zdaniem takie odcinki wprowadzają urozmaicenie oraz punktują wszechstronność pośród zawodników. Dla mnie na plus.
A Pablo jak zwykle swoje...
Najlepiej jakby wrzucić terenową przeprawę przez Karpaty na wyścig szosowy, wtedy dopiero będzie usatysfakcjonowany

RTP to impreza szosowa. I wrzucanie za dużo kiepskich dróg powoduje, że takie odcinki jedzie się tempem 10-15km/h, bez żadnej większej przyjemności, modląc się by sprzęt wytrzymał. To się może fajnie wspomina, że się dało radę, ale w czasie samej jazdy to się tylko klnie. Na takie drogi by mieć frajdę z jazdy potrzeba opon koło 40mm, a z kolei jazda na takich po szosie też wiele sensu nie ma, a szosy jest jednak sporo więcej.
Moim zdaniem nie było tak źle z tymi szutrami, gorzej to wyglądało "na papierze". Poza Kralovą, która jest pewnym symbolem, to upierdliwie było jedynie za Uliciem podczas CP2. Miało być gorzej, ale okazało się, że zjazd z Przełęczy nad Roztokami jest wyremontowany i dało się komfortowo jechać. Mnie wkurzyły już na koniec te rozpieprzone asfalty, których było całkiem sporo.

Ja się z tym nie zgadzam zupełnie. Remont Przełęczy nad Roztokami? Wstawili tam chamską kostkę, po której jechało się chyba jeszcze gorzej niż po szutrze, ten sam poziom prędkości. Na mapie tam było ledwie parę kilometrów szutru, myślałem, że dalej będzie fajnie, a tymczasem tam było dalej koło 20km fatalnego asfaltu, potwornie dziurawego. A potem już ów Ulicic, gdzie było jeszcze sporo gorzej.

Do tego wiele osób robiło objazd szutrem w rejonie Zborova/Bardejova, bo tylko tak dało się minąć zakaz krajówki - mocno nachylona droga z potwornymi dziurami, gdzie 10km/h nie dało się jechać. Do tego Przehyba, gdzie też wypadało sporo chamskiego szutru, w moim przypadku pod 10km.


Ale żeby nie było, że się tylko narzeka - RTP to naprawdę świetnie zorganizowana impreza i daje wielką satysfakcję z ukończenia, słowa dużego uznania dla Pawła Puławskiego, który stworzył naprawdę fajny wyścig. Ma w sobie coś czego nie ma żadna inna impreza w Polsce, czyli prawdziwą międzynarodowość, zarówno pod względem składu jak i trasy. Wymaga wyjścia daleko poza znane z krajowych imprez schematy i nawyki jeżdżenia, jest takim TCR w krótszej wersji. Wiele osób się przekonało już pierwszej nocy, że na Słowacji to wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce. W środku nocy spotkałem tam np. Górala Nizinnego, który nie miał wody i był zaskoczony tym, że nie ma w rejonie stacji benzynowych - to są właśnie te różnice.

Sumarycznie stopień trudności tej imprezy należy ocenić naprawdę wysoko. Sam limit nie jest jakoś bardzo trudny, natomiast trasa już z pewnością. Pod tym względem RTP mocno przewyższa bardzo wymagający polski klasyk jakim jest MPP. W skrócie można powiedzieć, że spora część trasy RTP jest na tym poziomie trudności co ostatnie 150km MPP i to abstrahując w ogóle od szutrów. Bo tu przecież nie tylko szutry są trudnością, ale przede wszystkim ogromne nagromadzenie gór. Tak naprawdę ulgowe były tylko początek i rejon przed dojazdem do 4 segmentu (albo przez Czechy, albo przez Polskę). Poza tym były to ostre góry, nie brakowało licznych nachyleń powyżej 10%. Najgorsza była długa ściana w Beskidzie Wyspowym, gdzie na długim odcinku nachylenie lekko przekraczało 20%, udało mi się to wjechać już ledwo-ledwo, choć z przymusowym zatrzymaniem, bo samochód zjeżdżał z góry ze sporą prędkością, a droga wąziutka. Na raz, bez tego stanięcia nie wiem czy bym dał radę wyrobić  ;)

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1495
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 20:12 »
A jaki jest limit? Bo nie mogłam na stronie doczytać

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Race Through Poland
« 27 Maj 2022, 21:55 »
Meta "zamyka się" 28.05 o 10.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum