Autor Wątek: Organizacja sprzętu  (Przeczytany 25340 razy)

Offline Mężczyzna marshalo

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 11.01.2018
    • Dookoła Podkarpacia
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 11:52 »
Cytuj
od 3 lat używam neoair xtherm i jest to zupełnie inna bajka

Poczytałem z ciekawości o tym materacu. Poleca go himalaista Dariusz Załuski, miał go na wyprawie na Dhaulagiri i tam sie sprawdził :)

Pomijąjąc juz cenę - jak za dobry namiot ... albo dwa niezłe ;), super sprzęt.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 12:47 »
no cena powala
mi udało się kupić coś +- 6 stówek

Online Wilk

  • Wiadomości: 19863
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 13:45 »
Czy materacyki mają podobną odporność na przebicia jak maty?

Tak jak i maty, wszystko zależy od jakości, te wysokiej klasy materace są dość odporne na przebicia. Ale na pewno są łatwiejsze do załatania, ja z mat się wycofałem po tym jak złapała wiele mikro-dziurek, nie do naprawienia i to nie jakiś badziew, a markowy therm-a-rest. Oczywiście wiadomo, że jak przebicie nastąpi w materacu jednokomorowym to śpi się na glebie, a dziurawa samopompa traci tylko z połowę efektu, który daje.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 14:31 »
wiadomo, że jak przebicie nastąpi w materacu jednokomorowym to śpi się na glebie,
No i właśnie dlatego bezkonkurencyjne są materacyki wielokomorowe. Jak dla mnie, konieczność dmuchania sześciu komór nie jest żadnym problemem w zamian za pewność, że nie będę musiał spać na twardej ziemi w razie przedziurawienia materacyka.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Online Wilk

  • Wiadomości: 19863
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 14:40 »
No i właśnie dlatego bezkonkurencyjne są materacyki wielokomorowe. Jak dla mnie, konieczność dmuchania sześciu komór nie jest żadnym problemem w zamian za pewność, że nie będę musiał spać na twardej ziemi w razie przedziurawienia materacyka.

Ale takie materacyki to są już bardzo upierdliwe w pompowaniu, a wybór jest bardzo mizerny, nie ma wysokiej klasy, dobrze izolujących materaców tego typu. A przebicia notuję na tyle rzadko, że to nie jest dla mnie problemem, przecież dziurę w materacu możesz załatać.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 14:41 »
wiadomo, że jak przebicie nastąpi w materacu jednokomorowym to śpi się na glebie,
No i właśnie dlatego bezkonkurencyjne są materacyki wielokomorowe. Jak dla mnie, konieczność dmuchania sześciu komór nie jest żadnym problemem w zamian za pewność, że nie będę musiał spać na twardej ziemi w razie przedziurawienia materacyka.
Też tak myślałem, do momentu kiedy w Rzewnicy obudziłem się na 5 komorowym materacu w którym 2 środkowe komory postanowiły zakończyć współpracę.
Nie wiem jak inni, ale mnie na czymś takim nie spało się lepiej niż na glebie.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 14:56 »
przecież dziurę w materacu możesz załatać.
Jak ją znajdziesz. Czasem jest to bardzo upierdliwe, bądź niemożliwe.

Obecnie materacyki mają duży zawór, więc nadmuchanie to kwestia kilku głębszych wydechów. W starych było to naprawdę upierdliwe.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 14:58 »
wybór jest bardzo mizerny, nie ma wysokiej klasy, dobrze izolujących materaców tego typu.
To niestety chyba jest prawda :( Trudno zaleźć taki materacyk dobrej jakości.
Upierdliwość pompowania jest oczywiście rzeczą względną i dość subiektywną i dotyczy tylko konieczności użycia kilku zaworków zamiast jednego, bo przecież ilość powietrza, którą trzeba wtłoczyć do materacyka jest mniej więcej taka sama w przypadku obu typów ;)
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 15:12 »
No nie bardzo. Jak masz zaworek z otworkiem o średnicy kilku milimetrów (a takie są w wielokomorowych), to pompuje się to nieporównywalnie do takiego o większej średnicy. Wypuszczanie powietrza też jest dużo łatwiejsze.

My home is where my bike is.

Online Wilk

  • Wiadomości: 19863
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 15:27 »
Jak ją znajdziesz. Czasem jest to bardzo upierdliwe, bądź niemożliwe.
Bywa i tak, ale to nie ma porównania z samopompą, która ma strukturę gąbczastą, moja łapała dziesiatki mikro-dziurek bez szansy naprawienia.

Obecnie materacyki mają duży zawór, więc nadmuchanie to kwestia kilku głębszych wydechów. W starych było to naprawdę upierdliwe.

No nie kilku, mój potrzebuje 17-20 pełnych wydechów, to już jest upierdliwe.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 15:39 »
No nie kilku, mój potrzebuje 17-20 pełnych wydechów, to już jest upierdliwe.
Chiński materacyk potrzebował całych 4 do pełna. Nawet robiłem pokazówkę w Krzętowie :)

Materacyk jest fajny na takie rejony jak Polska, gdzie szansa na trafienie kolczastej rośliny pod plecami jest niewielka.
Z miesiąc temu, rozbijając się po ciemku, położyłem się na małym kaktusie. Kolce przeszły przez podłogę od namiotu i karimatę na wylot. Z materacyka po czymś takim niewiele by zostało :)

My home is where my bike is.

Online Wilk

  • Wiadomości: 19863
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 16:18 »
Chiński materacyk potrzebował całych 4 do pełna. Nawet robiłem pokazówkę w Krzętowie :)

Ale to niczego nie mówi. Różne są materace, różnej wielkości, różnej grubości, są i szkieletowe na 2-3 wydechy. Ale klasyczny materac długości 185cm i grubości 5cm wymaga koło 15 wydechów

Materacyk jest fajny na takie rejony jak Polska, gdzie szansa na trafienie kolczastej rośliny pod plecami jest niewielka.
Z miesiąc temu, rozbijając się po ciemku, położyłem się na małym kaktusie. Kolce przeszły przez podłogę od namiotu i karimatę na wylot. Z materacyka po czymś takim niewiele by zostało :)

To jest prawda, w krajach południowych, gdzie jest dużo roślinności kolczastej stosowanie zarówno materacy jak i samopompów jest obarczone sporo większym poziomem ryzyka niż w naszej strefie klimatycznej, tam warto rozważyć grubą karimatę.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 17:41 »
To jest prawda, w krajach południowych, gdzie jest dużo roślinności kolczastej stosowanie zarówno materacy jak i samopompów jest obarczone sporo większym poziomem ryzyka niż w naszej strefie klimatycznej, tam warto rozważyć grubą karimatę.
No jasne. Na takie warunki nawet materacyki z kevlaru mogłyby nie wystarczyć :)
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Organizacja sprzętu
« 21 Gru 2018, 18:11 »
Chiński materacyk potrzebował całych 4 do pełna. Nawet robiłem pokazówkę w Krzętowie :)

Byłem,widziałem i potwierdzam 4-5,a z podusią weszło 10 ;D
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Organizacja sprzętu
« 22 Gru 2018, 00:03 »
Mam prawie taki sam sprzęt turystyczny jak Marek (za wyjątkiem rowerów) - czysty przypadek  ;). Mam też więc materacyk sześciokomorowy więc coś o nim napiszę: środkowe komory pompuje się delikatnie (2 wydech) a czym dalej na zewnątrz mocniej (zewnętrzne 4 wydechy) dzięki czemu śpi się jak w kołysce. Trudno wypaść z łóżka  ;). Spuszczanie powietrza jest łatwe jak stosuje się dołączone do materacyka rureczki otwierające zaworki - a ile przy tym aromatycznych wspomnień wczorajszego wieczoru  ;) ;D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum