[przerzutka tylnia] chowana w piastę - regulacja

[antonijasny]

Mam rower miejski i nie wiem jak wyregulować przerzutki, które się chowają w piastę. Nie wiem czy dobrze określam to w słowach, gdyż nie znam fachowego słownictwa, także proszę o poprawę kogoś, kto się lepiej zna i z góry przepraszam za błędy. Przerzutki przy regulacji ręcznej - przy przerzucaniu z przodu mają ewidentnie luz, co objawia się brakiem reakcji z tyłu i ciągle muszę jeździć na jednym biegu. Nie wiem czy należy je wyregulować przy rączce czy z tyłu śrubkami. Jeśli śrubkami to wkręcać czy wykręcać? Czy jeszcze powinienem zwrócić uwagę na coś?

[dudi]

Pokaż więcej zdjęć, będzie łatwiej...

Czy w miejscu gdzie wchodzi pancerz linki w tą plastikową obudowę jest jakaś "gwiazdka" do regulacji?
Czy ta śruba na górze obudowy coś robi z linką, czy tylko trzyma ten plastik?
Czy ten plastik da się ściągnąć?

[aard]

Nie wiem czy dobrze określam to w słowach, gdyż nie znam fachowego słownictwa

Nie tylko fachowego, ale w ogóle żadnego

tylnia

Że nie wspomnę o savoir-vivre, wypadałoby się bowiem przywitać.
Witaj zatem na forum, Tylni Antoni Jasny

[wunderfaust]

przede wszystkim określ typ piasty i jaką masz manetkę.  Jak dla mnie to to jest sachs super seven z manetką kciukową chyba - taką jak w starych holendrach.  Takowe nie miały możliwości regulacji chyba  - ale jeśłi piszesz ze jest jakaś przy rączce to  w zasadzie tylko tam bo ta śrubka  przy tym plastikowym pudełeczku (clickbox) to służy tylko do  odblokowania całego ustrojstwa i  zdjęcia go z osi. Czyli jest to tylko blokada przed zdjęciem. Jesteś pewien że ten clickbox jest prawidłowo założony i zablokowany? To było wymyślone tak żeby nie trzeba było regulować. Kiedyś sachs wymyślał takie rzeczy . ja mam  Sachsa elysee - popularną zewnętrzną przerzutkę w rowerach miejskich - nie wymagała  praktycznie żadnej regulacji poza  kręceniem jedną śrubą   na lince. Żadnych ograniczników i tym podobnych rzeczy nie było oprócz tego jednego pokrętła.
Także na początek sprwdź  czy ta linka jest w ogóle połaczona z systemem zmiany biegów i potem znajdź mozliwosć jakiejś regulacji (przy manetce prawdopodobnie jeśli w ogóle) a potem jak to nic nie da to mozesz zastanawiać się nad tym czy ta piasta w ogóle  jest jeszcze sprawna i czy da się ją reanimować.

[mareK]

W Sram-ie S7  było tak, ze jak sie zbyt mocno podkreciło tą śrubkę która ma trzymać to "pudełko" to nie które biegi nie wchodziły, albo wchodziły nie równo. Sciągnij "pudełko" załóż jeszcze raz i tą śrubke dokręć tak delikatnie--> tylko zeby sie trzymało.