A po Polsce jeździć się nie boisz?
Tak jedziemy (na rowerach) końcem lutego.
Maciek Hop właśnie opisał swój pobyt w Maroku. Jest nieco wskazówek i jak zwykle fajny wpis i super zdjęcia.https://hopcycling.pl/maroko-czy-jest-spoko/
To może nie jest tak medialne, ale statystycznie masz większą szansę na bycie zabitym przez białego, polskiego katolika za kierownicą niż arabskiego, islamskiego terrorystę. Terrorysta przegrywa rownież w zestawieniu z pobiciami czy alkoholem, ostatnio nawet z pożarami. Poprawiło się w kraju od lat '90, ale nieszczęścia nadal chodzą po ludziach i uważać trzeba, tak jak wszędzie. Artykuł swietny i chyba rzeczowo odpowiada na zadane pytanie.