Cytat: Janus w 5 Sty 2019, 00:51Couchsurfing od dawna jest traktowany przez wiele osób jako portal randkowy.Ale w sensie podrywania osób goszczących przez odwiedzających, czy odwrotnie? Czy też ludzie traktują CS jako hotele na godziny (w sensie przyjeżdża para i konsumuje związek)? Pytam poważnie.
Couchsurfing od dawna jest traktowany przez wiele osób jako portal randkowy.
Owszem mam niepotrzebne łóżka i chętnie bym je wykorzystała ofiarujac komuś nocleg aby nie musiał ponosic dodatkowych kosztów podróży, nawet jeśli nie jest tego wart, bo nie mi to oceniac, ludzie są różni.
/.../ Owszem mam niepotrzebne łóżka i chętnie bym je wykorzystała ofiarujac komuś nocleg aby nie musiał ponosic dodatkowych kosztów podróży, nawet jeśli nie jest tego wart, bo nie mi to oceniac, ludzie są różni.
Masz jakieś doświadczenie z goszczeniem u siebie ludzi z Couchsurfingu albo Warmshowers? Miki działał w CS przez kilkanaście lat, przenocowaliśmy też u siebie z dwadzieścia osób z WS. O ile oba serwisy działają na zasadzie darmowego noclegu, to łatwo poznać, gdy dla kogoś ta darmowość jest jedynym powodem, dla którego chce u Ciebie przenocować. Zdarzało nam się dostawać wiadomości typu "potrzebuję noclegu dzisiaj" - bez "cześć" i "pozdrawiam", bez podpisu i podstawowych informacji o danej osobie; raz zostałam nawet zbluzgana gdy zwróciłam komuś na to uwagę. Podczas jednej z podróży spotkałam dzięki Warmshowers babkę, która z racji złych doświadczeń przyjmowała pod dach tylko rowerzystki - pisała o tym wyraźnie na swojej stronie. Opowiadała, że regularnie dostaje chamskie odpowiedzi od zawiedzionych rowerzystów, w najlepszym razie oskarżających ją o dyskryminację. Couchsurfing od dawna jest traktowany przez wiele osób jako portal randkowy.
Jak ktoś jest obrotny i lubi poznawać nowych ludzi - to będzie miał mnóstwo noclegów w dużo wyższym standardzie niż kemping za zupełną darmochę, a jeszcze często nieźle zje bez dodatkowych kosztów.
Ale wkurzyło tylko to co napisałeś, bo reklamujesz serwis, którego specyfiki zupełnie nie znasz jako okazję do najedzenia się za darmochę.
wydawać na wyprawie toż to święto dla nas..!