Autor Wątek: Rowerowe demotywatory  (Przeczytany 40497 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Rowerowe demotywatory
« 26 Lis 2011, 16:03 »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Rowerowe demotywatory
« 26 Lis 2011, 16:12 »
Czyżby wantowy w Gdańsku? Jaka szkoda, że nie sprawdzę rowerem: zakaz wjazdu tegoż typu pojazdów.. To dopiero demotywuje..
Nic dziwnego, że zakaz wjazdu. Z taką pułapką na dzień dobry...  ::)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Odp: Rowerowe demotywatory
« 26 Lis 2011, 22:04 »
Wspaniały demot Wax...

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Odp: Rowerowe demotywatory
« 27 Lis 2011, 15:48 »


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Odp: Rowerowe demotywatory
« 27 Lis 2011, 16:56 »
Wspaniały demot Wax...

prawie hasło antykradzieżowe na naklejkę rowerową
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Odp: Rowerowe demotywatory
« 27 Lis 2011, 17:32 »
prawie hasło antykradzieżowe na naklejkę rowerową
Optymistycznie zakładasz, że złodzieje rowerów posiadają umiejętność czytania,

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Rowerowe demotywatory
« 2 Gru 2011, 08:16 »

Stoją w tych korkach ;]
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Rowerowe demotywatory
« 2 Gru 2011, 11:39 »
to chyba bardziej motywator:)
super.. :)

oj, z tego samego zestawu najlepszych zdjęc roku agencji Reuters znalazłam to z holenderskim kolarzem, który wleciał w drut kolczasty...brrr
« Ostatnia zmiana: 2 Gru 2011, 12:02 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Odp: Rowerowe demotywatory
« 3 Gru 2011, 00:56 »
na jednym z mostów w Gdyni lub Gdańsku:




Z podobnych drogowych pułapek. Mała niespodzianka w Azerbejdżanie


Uploaded with ImageShack.us

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Rowerowe demotywatory
« 3 Gru 2011, 00:59 »
Niespodzianka na pewnym szlaku...;)


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Rowerowe demotywatory
« 3 Gru 2011, 12:14 »
Atlochowski, szkoda że nie mam foty z Mongolii... tam zdarzały się (w Ułan Bator) tej wielkości studzienki całkowicie bez żadnej pokrywy ;D i to na głównej, asfaltowej drodze na której dość szybko można było jechać..... adrenalina trzymała :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Rowerowe demotywatory
« 3 Gru 2011, 13:08 »
W Gruzji tez sie zdarzały pułapki nawet jeżeli  asfalt był nówka:


tej o mało nie zaliczył Jacek;)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Rowerowe demotywatory
« 3 Gru 2011, 14:35 »
Niespodzianka na pewnym szlaku...;)
Yoshko, może lepiej nie szukaj demotywatorów.. Twoje aktualne zdjęcie wystarczyłoby :)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Rowerowe demotywatory
« 12 Gru 2011, 11:41 »
Tu w szkotlandii jest tez sporo takich kratownic w poprzek drogi, szczegolnie na bocznych drogach;) nazywa sie to cattle grid ma to na celu, aby owieczki lub inne krowy nie wylazily poza dany obszar;) Bo nie ma tu, szczegolnie na polnocy grodzonych pastwisk, tylko owieczki laza sobie gdzie chca, a tym po drogach, a krowki - wielkie kudlate lubia wylegiwac sie na nagrzanym asfalcie;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum