Poszukuje Kobiety lub Mężczyzny na weekendowe wycieczki

[Luki34]

Witam. Jak w tytule poszukuje partnera lub partnerki na początku na weekendowe wycieczki długodystansowe w sezonie. Spanie w namiotach lub tanich hostelach . Na początku tylko weekendowe by bardziej wytrzymałościowo się wyrobić . Nie wykluczam w okresie urlopowym o wiele bardziej dłuższych dystansów raczej po naszym kraju. Mam 34 lata mieszkam w Bytomiu , a jestem z Jaworzna. Spokojny , konkretny ,  rozmowny , pomocny , nie zostawiam ludzi w potrzebie. Interesuje się muzyką z lat 80 , klasycznym filmem , psychologią , i badmintonem. Mój nabytek którego jeszcze nie wypróbowałem to rower trekkingowy Romet Wagant 1. Poszukuje z Bytomia lub okolic . Dostosuje się do twoich ewentualnych propozycji . Pozdrawiam. Łukasz. 

[siwusek198]

W marcu planuję wybrać się do Krakowa przez Ojcowski Park Narodowy, ewentualnie później na wschód obczaić Wiślaną Trasę Rowerową. Cel wyprawy przekroczyć 200 km. Tempo 24 -30 km/h. Ja będę jechał z Opola.

[kawerna]

Cel wyprawy przekroczyć 200 km. Tempo 24 -30 km/h.

Z twojego tempa wynika, że ze wszystkimi postojami wyjazd nie potrwa dłużej niż 10 godzin. Jeśli to już wyprawa, to jak nazwiesz kilkudniową wycieczkę

[siwusek198]

Cel wyprawy przekroczyć 200 km. Tempo 24 -30 km/h.

Z twojego tempa wynika, że ze wszystkimi postojami wyjazd nie potrwa dłużej niż 10 godzin. Jeśli to już wyprawa, to jak nazwiesz kilkudniową wycieczkę

Wycieczka z postojami potrwa dłużej niż 10 godzin. W planach jest dłuższa przerwa w  Będzinie koło 20- 30 min oraz przerwa na obiad na łowisku pstrąga koło Pieskowej Skały, a tak to postoje  co 20 -30 km, a także zatrzymywanie się w miejscach atrakcyjnych turystycznie na trasie. Wydawało mi się że dystans ponad 200 km jest wystarczającym powodem aby wycieczkę nazwać wyprawą Pozdrawiam

[Borafu]

Wydawało mi się że dystans ponad 200 km jest wystarczającym powodem aby wycieczkę nazwać wyprawą

Dla niektórych na pewno jest.
Tutaj raczej nie.
Nawet zdecydowanie nie.

To napisałem ja, Borafu, co w maratonach nie startuje.

[docent161]

  łubu dubu .....

[jendrzych]

Być może staroświecki jestem lub przewrażliwiony, ale za każdym razem, gdy natykam się na ten wątek, jego tytuł wywołuje u mnie niejaki niesmak. "Poszukuję towarzysza lub towarzyszki" brzmiałoby przyjaźniej i bardziej zachęcająco...
W temacie - 24-30 km/h to planowana średnia prędkość na całej trasie?

[ramzes]

Być może staroświecki jestem lub przewrażliwiony, ale za każdym razem, gdy natykam się na ten wątek, jego tytuł wywołuje u mnie niejaki niesmak.

Mam to samo.

[siwusek198]

Jestem elastyczny, może być prędkość średnia 22 -27 km/h Jak pogoda będzie niesprzyjająca (niekorzystny wiatr, deszcz) to oczywiście prędkość może być niższa

[RS]

Jak już się rozlewa fala krytyki, to napiszę, że bardziej mi przeszkadzają wielkie litery w słowach kobieta i mężczyzna 
Łukasz, autor wątku, na pewno weźmie sobie to do serca. Dajmy mu szansę.

[RS]

Może też mi odpowiedzieć np. "spier...laj ćwoku". Nie znamy jego wrażliwości. Mam nadzieję, że jest rozsądny 

[Luki34]

Witam. Jak w tytule poszukuje partnera lub partnerki na początku na weekendowe wycieczki długodystansowe w sezonie. Spanie w namiotach lub tanich hostelach . Na początku tylko weekendowe by bardziej wytrzymałościowo się wyrobić . Nie wykluczam w okresie urlopowym o wiele bardziej dłuższych dystansów raczej po naszym kraju. Mam 34 lata mieszkam w Bytomiu , a jestem z Jaworzna. Spokojny , konkretny ,  rozmowny , pomocny , nie zostawiam ludzi w potrzebie. Interesuje się muzyką z lat 80 , klasycznym filmem , psychologią , i badmintonem. Mój nabytek którego jeszcze nie wypróbowałem to rower trekkingowy Romet Wagant 1. Poszukuje z Bytomia lub okolic . Dostosuje się do twoich ewentualnych propozycji . Pozdrawiam. Łukasz.