Autor Wątek: Tempo i tętno na ultramaratonach  (Przeczytany 33120 razy)

Offline Kobieta Weronika

  • Wiadomości: 337
  • Miasto: Wychódźc
  • Na forum od: 26.01.2020
    • Dawne podróże - pamiętnik z początku XXI wieku
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 15:08 »
Miewałem w życiu odcinki, miewałem odwodnienia ale te zgagi nie dają mi ich przetrwać, bo kompletnie tracę apetyt i co gorsza mam mdłości. Potraficie coś doradzić?
Mi na zgagę pomaga Nolpaza

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 16:01 »
Szukam rozwiązania swojego problemu, może mi coś poradzicie.

Ze względu na zmęczenie organizm wstrzymuje trawienie. Zalega Ci to co zjadłeś i cofa się z żołądka do przełyku. To pewnie nie tyle zgaga, a reflux.

Możesz próbować jeść bardziej lekkostrawne i płynne pokarmy i robić po zjedzeniu przerwę 30minut, by w czasie trawienia nie jechać. No i inhibitory.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 17:07 »
A może jednak za dużo tych cukrów?
U mnie np. izotoniki dają zbliżony objaw, ze 200-300km na tym zrobię, ale później robi się za słodko, przez co są problemy z trawieniem, bo zaczyna to przechodzić w mdłości. Próbowałem ileś razy, izo rozmaitych firm i po prostu mi to nie wchodzi, dlatego jeżdżę na czystej wodzie, a elektrolity można uzupełniać solami w pastylkach. Też i żele mogą pomóc, bo ich przewagą jest szybsze przyswajanie, ale to też trzeba znaleźć żel dobry dla siebie. No i to też nie cały czas na żelach, bo to jednak sporo kosztuje.

Generalnie w upale są dużo większe problemy z odżywaniem, organizm łatwiej się męczy, tętno rośnie i często jest odmowa przyjęcia posiłku. Na upalnych maratonach większość ludzi z tych co się wycofuje to właśnie żołądek do tego zmusza.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 17:56 »
I w takim razie czym zastępujecie cukry? Jakoś nie wyobrażam sobie wsunięcia kanapki z wędliną w takim upale...
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 18:23 »
Spróbuj porzucić te słodycze i przejść np. na bułki z czym lubisz, tylko nie z nutellą  ;D. Unikaj też warzyw, typu pomidory, bo błonnik nie jest podczas jazdy do niczego potrzebny. Staraj się zbilansować dietę na poziomie makro na typową zdrową dietę.
Dobrym zbilansowanym źródłem kalorii jest mieszanka studencka. Ogólnie jedzenie podczas wysiłku jest przereklamowane, lepiej jeść za mało niż za dużo. Organizm świetnie wykorzystuje zgromadzone zapasy, tylko trzeba dać mu szansę.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5069
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 19:27 »
Pieczywo pszenne dobrze radzą, jest jak słodycze. Spróbuj paluszki słone(też pszenne). Ale sry, 200km z odpoczynkiem to na wodzie można zrobić, więc może faktycznie za dużo.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 19:28 »
I w takim razie czym zastępujecie cukry? Jakoś nie wyobrażam sobie wsunięcia kanapki z wędliną w takim upale...

Ja nie mówię, żeby zrezygnować w ogóle z cukrów, tylko je zmniejszyć. Cukier daje szybkiego kopa, ale później daje też szybki zjazd. Więc jak jedziesz tylko na węglach to musisz tego jeść naprawdę dużo, a to często prowadzi do problemów z żołądkiem. Dobrym rozwiązaniem jest umiar, dobrze zbllansowana dieta. Nie mówię, żeby jeść tylko kanapki, ale co jakiś czas jak najbardziej, podobnie można stosować orzechy, które są bardziej kaloryczne niż czekolada itd. Przegięcie w którąkolwiek stronę nie jest najlepszym pomysłem.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 20 Lip 2024, 20:08 »
Inhibitory pompy wpływają na trawienie (w końcu hamują wydzielanie kwasu).
Tak że, moga mieć wpływ na mdłości i ogólnie brak ochoty na jedzenie.

Miewam podobne problemy, stosuję trochę ranigastu i zobojetniacz kwasu (typu Manti) te specyfiki działają  inaczej. Tutaj sobie trzeba wypróbować, co komu podpasuje.

A z jedzeniem w upale, to na słodkim nie da się jechać non stop. Kanapki, bułki u mnie nie wchodzą. Suszone śliwki, rodzynki i orzeszki ziemnie to było przed tym jak odkryłem mieszankę studencką również :)
Jak już nie mogę na słodko to biorę chipsy, mają kalorie, są łatwo dostępne i mogę zjeść każdą ilość.

Zauważyłem również, że tą zgagę mam przez pierwsze dni wyjazdu (2-3), póżniej sytuacja się normuje i już nic nie potrzebuję brać, organizm  dostosowuje się do zmiany diety.
« Ostatnia zmiana: 20 Lip 2024, 20:16 sinuche »

Offline Mężczyzna kapke

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Gliwice
  • Na forum od: 21.09.2021
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 21 Lip 2024, 21:19 »
Układ pokarmowy potrzebuje się przystosować, by być w stanie przyswoić duże ilości węglowodanów, stąd czasami się mówi o treningu jelita, bo mało kto z marszu potrafi przez długie godziny utrzymać dużą podaż węglowodanów.

Poza tym, jeśli się tego nie pilnuje, to łatwo doprowadzić do tzw. "zmęczenia smaku słodkiego" - sytuacji, w której słodkie jedzenie zwyczajnie przestaje wchodzić, lub wręcz robi się od niego niedobrze. Najlepiej do tego nie dopuszczać, przez bardzo regularne podjadanie czegoś o nie-słodkim smaku. Bułka na wytrawnie, jakiś wrap z warzywami, precelki/talarki, orzechy.

Więc w praktyce zostaje - albo ograniczenie jedzenia, jak wielu przedmówców poleca (wtedy główny problem to dostosowanie tempa, by nie zaliczyć tzw. "bomby" i nauczenie organizmu do jeżdżenia z mniejszą ilością jedzenia), albo trening układu pokarmowego, by dobrze znosić duże ilości węglowodanów (wtedy, siłą rzeczy, logistyka też zaczyna być problemem)

PS. Piszesz, że mało piłeś w drugiej połowie - to mogło mocno się przyczynić do Twoich problemów.



Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3971
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Tempo i tętno na ultramaratonach
« 21 Lip 2024, 23:43 »
A izostar w tabletkach? Wtedy sam decydujesz jakie stężenie, ja daję 1/2 lub 1/4 tego co zalecają, więc nie ma tego efektu, co po sklepowych gotowych izotonikach. W górach przy upale stosuję zamiennie wodę i taki lekki izotonik i cały dzień można jechać. A jak chcę sobie dopalić trochę minerałów, np. po trasie przed nocą na regenerację, to dorzucam całą tabletkę.



Co do inhibitorów pompy protonowej to one mogą być pomocne, gdy pH w żołądku spada poniżej wartości krytycznej, wtedy treść pokarmowa nie jest przekazywana dalej mimo jej strawienia do odpowiedniego stopnia. Chroni to jelita przed uszkodzeniem. Objawia się to zgagą, kłuciem, skurczami żołądka i wymaga zwiększenia pH kwasu żołądkowego lub wyrzygania treści pokarmowej. Zobojętnić można na szybko doraźnie tabletkami podnoszącymi pH lub na mniej szybko tabletkami obniżającymi wydzielanie kwasu żołądkowego, czyli wspomniane inhibitory. Można też pić dużo wody i zrobić przerwę na kilka godzin, ale to z kolei na ultra trochę słabe rozwiązanie  :lol:
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum