Autor Wątek: Przedsmak wiosny na polach pod Rawiczem  (Przeczytany 2312 razy)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Przedsmak wiosny na polach pod Rawiczem
« 5 Lut 2019, 23:19 »
R...
« Ostatnia zmiana: 12 Cze 2021, 22:42 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

RDK

  • Gość
Zdjęcie z kotem wygląda mi tak, jakby przywieziono je z egzotycznego wyjazdu :D

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Wielkopolskie krajobrazy jeszcze w taj pogodzie są dla mnie niestety nijakie ale zawsze fajnie obejrzeć zdjęcia związane z rowerem.

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
A gdzie reszta zdjęć? :o

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wielkopolskie krajobrazy jeszcze w taj pogodzie są dla mnie niestety nijakie

Etam, takie krajobrazy radują moją mazowiecką duszę :P. Jako zdobywca wszystkich gmin w kraju mogę ocenić, że Południowa Wielkopolska to tylko z rejonem Kutno-Łowicz może konkurować na najnudniejszy rowerowo region w kraju  ;)

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Cytat: Zbyszek w  6 Lut 2019, 21:40

    Wielkopolskie krajobrazy jeszcze w taj pogodzie są dla mnie niestety nijakie


Etam, takie krajobrazy radują moją mazowiecką duszę :P. Jako zdobywca wszystkich gmin w kraju mogę ocenić, że Południowa Wielkopolska to tylko z rejonem Kutno-Łowicz może konkurować na najnudniejszy rowerowo region w kraju  ;)
Przyjdzie wiosna to i Wielkopolska nam wyładnieje. Troszeczkę  ;)

RDK

  • Gość
Prawdę powiedziawszy, w S Wlkp. większą uwagę przykuły u mnie:
- Przemęcki PK
- Leszno (btw. ten wiatrak to w Rydzynie?) i okolice miejscowości Osieczna, Bojanice, Krzywiń
- Okolice Ostrzeszowa - Sulmierzyc, Kalisz (z wyłączeniem DK 25 i 12 ku N i E - terenowo te były trochę... ygh :) DW 470 na Turek (te okolice też interesujące) jest ciekawsza)
Pozostałe to tak raczej umiarkowanie

Dla mnie najgorzej wypadły Żuławy :D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Dla mnie najgorzej wypadły Żuławy :D
Żuławy też na mocnej pozycji w pierwszej piątce najnudniejszych rowerowo części Polski siedzą  ;)
Ale południowa Wielkopolska to jeszcze ma dodatkowe upierdliwości w postaci masy zakazów jazdy na rowerze nawet na stosunkowo bocznych drogach, z taką ich ilością to się nigdzie w kraju nie spotkałem

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 647
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
Co wy wiecie? Żuławy są dla koneserów  :lol:  a budowa S7 dość mocno je zmieniła. Pojawiły się góry w postaci wiaduktów i mostów, że o nasypach nie wspomnę  :icon_smile: . Przybywajcie poznać je na nowo  :icon_cool:

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Jak się jeździ po Żuławach tylko po to by nabić kilometry to są nudne. Jak się zwiedza, poznaje kulturę i architekturę to wręcz przeciwnie.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Jak się jeździ po Żuławach tylko po to by nabić kilometry to są nudne. Jak się zwiedza, poznaje kulturę i architekturę to wręcz przeciwnie.

Ale rozmowa jest o krajobrazach i atrakcyjności terenu pod kątem rowerowym, a nie o zabytkach, a te krajobrazy na Żuławach jakby Ci tu powiedzieć - nie powalają na kolana  :lol:

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Krajobraz kulturowy zawiera również zabudowania więc oszczędź sobie te czepialstwo i podśmiechujki bo nie określiłeś że o krajobraz naturalny Ci chodziło.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Krajobraz kulturowy zawiera również zabudowania więc oszczędź sobie te czepialstwo i podśmiechujki bo nie określiłeś że o krajobraz naturalny Ci chodziło.

Wrzuć sobie trochę na luz, bo trujesz jak pani w szkole  ;)
Podstawowym znaczeniem słowa krajobraz jest określenie widoku - i jeśli nie dodajemy do tego sformułowania, że o inne znaczenie słowa krajobraz chodzi - to wiadomo, że mamy na myśli widok, a nie krajobraz kulturalny czy biologiczny. To i na Mazowszu znajdzie się wiele elementów krajobrazu kulturowego czy biologicznego, w tym wielką puszczę; co nie zmienia faktu, że na rower są to nudne tereny.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Dla mnie najgorzej wypadły Żuławy :D
Żuławy też na mocnej pozycji w pierwszej piątce najnudniejszych rowerowo części Polski siedzą  ;)

Żuławy przejechaliście, ale czy się do tego przyłożyliście?

Żuławy są płaskie, wiec nie mają tego naturalnego atutu wpływającego na malowniczość krajobrazu, jakim jest pofałdowanie terenu. Najwyższe wzniesienie Żuław, Batorowy Ostaniec, ma zaledwie 14,6 m n.p.m. Ale jadąc Żuławami Gdańskimi, widok nie jest płaski, bo od zachodu ładnie nam go zamyka krawędź wysoczyzny, która stanowi naturalną granicę między Żuławami i Pojezierzem Kaszubskim. Szczególnie atrakcyjnie wygląda ona od strony Żuław, kiedy jest oświetlona porannym słońcem. Podobny efekt na wschód od Wisły powoduje nam widok na krawędź Wysoczyzny Elbląskiej.

Dużym atutem Żuław, który zawsze uatrakcyjnia krajobraz, jest duża ilość wody w postaci rzek i kanałów. Ale żeby się z nimi zaznajomić, trzeba porzucić nudne drogi asfaltowe i przesiąść się z szosy na rower, który pozwoli wjechać na drogi gruntowe lub wyłożone betonowymi płytami. Właśnie takie drogi prowadzą wzdłuż większości żuławskich rzek i kanałów. I są to całkiem atrakcyjne trasy rowerowe, malownicze i bogate przyrodniczo.

A jak atrakcyjnie wyglądają żuławskie pola w kwietniu, kiedy kwitnie rzepak.
I przepiękne potrafią być Żuławy zasnute porannymi, unoszącymi się tuż nad ziemią i wodą mgiełkami.

Ja w każdym razie mieszkając na pograniczu Kaszub i Żuław, wcale nie uważam tych drugich za mniej atrakcyjne krajobrazowo. :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum