Autor Wątek: V KMT 3-4 sierpnia 2019  (Przeczytany 23477 razy)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 18 Lip 2019, 23:34 »
Wschodnia Obwodnica Wrocławia ma być jechana po DDR. Bezwzględnie. To będzie nakaz. Jak ktoś pojedzie po jezdni (a to widać na śladzie przejazdu), to zostanie zdyskwalifikowany. Albo dostanie zakaz startu w kolejnych edycjach KMT... jeszcze się zastanowię.

Sam ślad jest zresztą przygotowany do jazdy po DDR (nie, nie ten, który jest póki co publiczny).
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Bitels

  • Gość
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 20 Lip 2019, 09:03 »
Czy ktoś z Was sprawdzał dostępność stacji paliw na trasie 500km? Szczególnie tych czynnych 24h.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 20 Lip 2019, 11:45 »
Czy ktoś z Was sprawdzał dostępność stacji paliw na trasie 500km? Szczególnie tych czynnych 24h.
Według mojego rozpoznania coś tam jest. Osobiście skupiłem się na nocnej części trasy:

  • 343km, Siechnice, Orlen i Lotos, w obydwu przypadkach trzeba zjechać z trasy ok. 400m
  • 397km, Twardogóra, Orlen
  • 440km, Krotoszyn, Orlen, trzeba zjechać nieznacznie z trasy
  • 492km, Dolsk, Orlen, trzeba zjechać trochę z trasy
  • 509km, Śrem, BP, po lewej

Orientacyjny dystans liczony od startu honorowego spod świetlicy. Nie mam pewności, że wymienione stacje będą czynne 24/7. Część informacji czerpałem z internetu.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 04:34 »
Wrzucę trasę tutaj z zaznaczonymi stacjami. Oficjalnie nie, bo ktoś z jadących zajrzał na mój profil rwgps i pytał, czy jedzenie będzie na tylu punktach.

Trasa objechana. Będzie ciut inna na powrocie.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 14:15 »
Ok, to oficjalny ślad trasy. Dziś powędruje na FB i na naszą stronę. Ale w wersji pozbawionej punktów kawowych (jak pisałem wyżej, nie zamierzam się tłumaczyć świadomym konsumentom). Proszę też tego linku NIE PUBLIKOWAĆ w różnych fejsbukach, ok?

Jak widzicie - trasa uległa skróceniu, myślę, że za te 30 km megapołatanego asfaltu w Dolinie Baryczy przeklęlibyście mnie na czym świat stoi. Więc pojedziemy inaczej, niż ja wczoraj jechałem. Ale te drogi znam, mam je objechane na rowerze, więc luz.

https://ridewithgps.com/routes/30571426
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Bitels

  • Gość
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 14:19 »
Wielkie dzięki Eli.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 16:15 »
Ok, to oficjalny ślad trasy. Dziś powędruje na FB i na naszą stronę. Ale w wersji pozbawionej punktów kawowych (jak pisałem wyżej, nie zamierzam się tłumaczyć świadomym konsumentom). Proszę też tego linku NIE PUBLIKOWAĆ w różnych fejsbukach, ok?

Jak widzicie - trasa uległa skróceniu, myślę, że za te 30 km megapołatanego asfaltu w Dolinie Baryczy przeklęlibyście mnie na czym świat stoi. Więc pojedziemy inaczej, niż ja wczoraj jechałem. Ale te drogi znam, mam je objechane na rowerze, więc luz.

https://ridewithgps.com/routes/30571426

Ale aptekarz z Ciebie. Trasa krótsza, ale przewyższenia zgadzają się co do metra z poprzednią trasą  ;D
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 18:45 »
I komunikat dla pięćsetkowiczów:

Komunikat przedstartowy nr 4

Aktualizacja śladu dla dystansu 500 km. Jak pewnie zauważyliście - dystans się zmniejszył, dodaliśmy dojazd z bazy na Pl. Niepodległości w Kórniku, skąd nastąpi start tzw. ostry. Ważne informacje.

1) trasa jest szybka (w sumie nic dziwnego, jedziemy w końcu W DÓŁ na mapie ;)

2) prowadzi w obie strony przez miasto Śrem, które niestety jest absolutnie porywającym przykładem, jak nie powinno się budować dróg rowerowych w ogóle. Ale niestety je posiada - radzimy nimi się poruszać, bo raz - jest taki obowiązek, dwa - policja często na rowerzystów zwraca uwagę, a trzy - szkoda sobie psuć wrażenie z imprezy utarczkami z lokalnymi szeryfami.

3) pierwszy punkt żywieniowy jest w Lubiążu, tuż przy opactwie, z drogi zjeżdżamy przez bramę z zakazem. Radzimy bardzo zwolnić, albo doprowadzić rowery te 30 metrów, bo bruk z kamieni polnych jest dość antypatyczny względem rowerów szosowych.

4) po przekroczeniu Odry mkniemy ostro w stronę gór.. by nagle zostać zaskoczonym kawałkami brukowanej nawierzchni w dwóch miejscach: w miejscowości Chełm (około 176 km, odcinek 200 metrów) oraz Bielany (około 183 km, odcinek 300 metrów). Trzęsie, ale da się jechać powyżej 20 km/h. Gdyby ktoś jednak uważał, że to za dużo na jego szosę - konserwator zabytków dla woj. dolnośląskiego z pewnością przyjmie do wiadomości Wasze kontrargumenty, dlaczego to drogi wojewódzkie powinny być całkowicie asfaltowe.

5) na 194,5, tuż przed Strzegomiem wyjeżdżamy na drogę krajową nr 5. Na tym odcinku - od 194,5 do 197,5 jest ona bardzo ruchliwa, nieprzyjemna i marzy się, by jak najszybciej bezpiecznie z niej zniknąć. Czego Wam oczywiście życzymy.

6) w miejscowości Witoszów Dolny, po przyjemnym i szybkim zjeździe całkiem znienacka zaskoczyć Was może znak STOP. Sugerujemy jazdę z zachowaniem ograniczeń prędkości w miejscowości, a nawet… ciut wolniejszą.

7) Góry Sowie: najpierw czeka na Was podjazd do zapory w Zagórzu Śląskim. Urokliwe miejsce, choć powinniście pamiętać, że większość naszego społeczeństwa jest z natury leniwa i w takie miejsca wjeżdża autami. Możliwie najbliżej celu. Czasami policja robi z nimi porządek, ale czasami nie. Uważajcie. Widok z tamy - klasa - w końcu to maraton turystyczny.

8.) Jak już wskrobiecie się nad tamę - objeżdżacie Jezioro Lubachowskie. To prawie jak objazd Jeziora Garda. Z naciskiem na prawie. Ale jest ładnie.

9) Pierwsza przełęcz jest ważna o tyle, że gdy już na nią wjedziecie, czeka Was zjazd do Walimia. No i tu naprawdę ważna informacja: zjazd jest szybki, ale droga bardzo wąska (na jeden samochód), bardzo kręta i czasami leżą na niej małe kamyki. Folgowanie sobie tutaj prędkością może mieć złe skutki. Rozsądek mile widziany.

10) Tych przypadłości (wąska i kręta droga) nie ma za to zjazd z Sokolca. Ale za to jest dziurawy. Sami wybieracie, czy wolicie całe koła czy szybkość.

11) Ostatnia przełęcz ma Wam do zaoferowania nagrodę za dzielność, żeście te przełęcze pokonali. Zjazd jest długi, droga szeroka, niespecjalnie kręta, można zmarznąć, nawet, jak jest bardzo ciepło. Co oczywiście nie powinno uśpić Waszej czujności.

12) Z Pieszyc do Dzierżoniowa mamy długą i szeroką drogę rowerową. Asfaltową, o nawierzchni równiejszej niż wiodąca obok niej szosa. Prosimy, byście nią jechali.
na około 268 km trasy, w Dzierżoniowie, lekko skryty w gąszczu blokowisk czeka nas Was posiłek w restauracji Rodos. Ślad prowadzi do niego. To drugi i ostatni posiłek na trasie.

13) Objazd Wrocławia jest wart wspomnienia z uwagi na Wschodnią Obwodnicę Wrocławia. Obo szosy prowadzi szeroka, porządna droga rowerowa, ślad prowadzi właśnie na tę drogę. Jak ktoś pojedzie szosą, zostanie zdyskwalifikowany. Albo dostanie bana na kolejne edycje KMT. Albo to i to. Albo się zastanowimy. Macie jechać DDR-em, nawet jak to będzie noc i niby żadnego ruchu na jezdni. Howgh!

14) Wracamy do Kórnika poprzez Pogórze Trzebnickie. Alternatywę przez głęboką Dolinę Baryczy sprawdziliśmy właśnie i… wierzcie nam - „Dolina Baryczy mekką rowerzystów” to ściema jakich mało. Te asfalty pamiętają chyba czasy niemieckie, a Polacy jedyne co potrafią, to je połatać nieumiejętnie. Z Trzebnicy pojedziecie więc w stronę Sułowa, trochę dziur będzie, ale w znośnej ilości.

15) Od Kobylina jedziecie już trasą startową trzysetek… to już blisko. Jeszcze tylko obowiązkowe hopki koło Dolska, uroczy rowerowy Śrem i dzida do Kórnika. Via Zaniemyśl. Żeby nam ktoś nie ważył się wjeżdżać na DW 434 wiodącą wprost do Kórnika. To bardzo niepozytywna, nielubiąca rowerzystów droga.

16) A na Mecie czekamy na Was z posiłkiem, medalem i niespodzianką.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Monarch

  • Gość
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 19:30 »
Cytuj
13) Objazd Wrocławia jest wart wspomnienia z uwagi na Wschodnią Obwodnicę Wrocławia. Obo szosy prowadzi szeroka, porządna droga rowerowa, ślad prowadzi właśnie na tę drogę. Jak ktoś pojedzie szosą, zostanie zdyskwalifikowany. Albo dostanie bana na kolejne edycje KMT. Albo to i to. Albo się zastanowimy. Macie jechać DDR-em, nawet jak to będzie noc i niby żadnego ruchu na jezdni. Howgh!

Mam nadzieję, że do tego podpunktu będzie podchodził rygorystycznie i każdego będziesz sprawdzał pod tym kątem. Bez wyjątku. ;D
Ewentualnie przy odprawie będziesz wspominał.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 21 Lip 2019, 20:02 »
Będę.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Monarch

  • Gość

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna M-kwadrat

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 23 Lip 2019, 07:54 »
Wydaje mi się, że widziałem taką informację dotyczącą KMT ale teraz nigdzie jej nie znajduję - gdy i jak jest limit czasowy dla przejazdu? W tym roku jeszcze nie jadę ale snuję różne plany.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 23 Lip 2019, 08:01 »
A limit czasowy jest Ci do czegoś potrzebny (że dopytam, zanim odpowiem)? Bo jako takiego - limitu nie ma, chyba, że ktoś chce na KMT zrobić kwalifikacje do innego ultra. To wtedy jest...


Jedyne co jest ważne, to przy obu trasach musisz się zmieścić w przejechaniu  określonego dystansu: 268 km w przypadku trasy 500 i 215 km w przypadku trasy 300. Trzeba te odcinki przejechać do północy w sobotę 3 sierpnia br. Bo potem punkt żywnościowy jest zamykany.

Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna M-kwadrat

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
Odp: V KMT 3-4 sierpnia 2019
« 23 Lip 2019, 09:14 »
No mi właśnie nie jest potrzebny bo rozważam ta imprezę jako pomoc przy biciu rekordu dystansu i raczej będę to robił w myśl członu "turystyczny" z nazwy. Ale jakby jakiś limity były to trzeba by realnie oceniać siły według nich.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum