Idea fantastyczna, trasa prawie że miodzio - i jeszcze, jak wisienka na torcie, ta Kopystańka (choć na dzień dobry, a nie na koniec) - po prostu obłęd Strasznie fajnie byłoby pojechać - inszallah... i żona Formularz wpisowy już działa, jak widzę... no i co tu zrobić?
zostało przekonać małżonkę
Albo zabrać małżonkę ze sobą. Na pewno chętnie pojedzie z mężem na romantyczne wczasy w góry.
to by musiała być naprawdę wielka miłość
Dobrze radzę zastosować się do większości uwag, a zwłaszcza tych, które dotyczą odcinków nieprzejezdnych.Limit czasu jest bardzo selektywny, a przewyższenie zaniżone. Realnie trzeba przyjąć (...)
na przejechanie trasy na razie planujemy 96 godzin. Robiąc majowy objazd postaramy się jechać solidnie, od świtu do zmroku, ale bez zarzynania nocą. Zobaczymy jak to pójdzie.
Można zostawić limit 96 h i wtedy tytuł finishera faktycznie będzie dużym osiągnięciem. Ja bym tej trasy w 96 godzin na pewno nie dał rady przejechać.
Ale to nie jest maraton szosowy, tutaj jest relatywnie sporo gór, nawierzchnia też swoje dokłada, czasem będzie przyjemny flow przez kilkadziesiąt kilometrów, ale czasem szarpana jazda góra/dół.
ale nadal jest to do zrobienia 200 km po górach przez 4 dni z rzędu. Zobaczymy jakie będą wrażenia z objazdu majowego.
Na którą (wiem, wiem, jeszcze daleko) wstępnie start planujecie? Ja ze względu na dojazd na start się pytam, ponieważ jest takie fajne połączenie nocne z Północy do Przemyśla.
Cytat: Konrad Adkonis w 2 Kwi 2019, 23:59Na którą (wiem, wiem, jeszcze daleko) wstępnie start planujecie? Ja ze względu na dojazd na start się pytam, ponieważ jest takie fajne połączenie nocne z Północy do Przemyśla.Godzina startu nie jest jeszcze ustalona, ale najprawdopodobniej będzie to 9:00.