Autor Wątek: Crosso - bikepacking  (Przeczytany 8709 razy)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 21:57 »
/.../ Po prostu coś tu w ogóle jest nie tak.

Tak.

("Żeby nie było" - znajoma, singelka z dzieckiem, bdb. zarabiająca radiowa żurnalistka, zam. w Stuttgarcie, w niezłej dzielnicy od lat najmuje mieszkanie. Okazja się pojawiła, mieszkanie chciała wykupić. Bank krytycznie ocenił jej zdolność kredytową, pożyczki nie udzielił. - Na rozkusz piniędzów to ona ma, na własnościowe 3 pokoje z kuchnią w stuttgarckiej niezłej dzielnicy - już nie.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 21:59 »
W Norwegii przy ich sile nabywczej to sklep takich kurtek może w miesiącu sprzedać dziesiątki. U nas może jeden egzemplarz zalegać na półce miesiącami.
Jakaś część prawdy to może być. W lokalnym sklepie rowerowym pytałem kiedyś dlaczego nie ma osprzętu z górnej półki. Odpowiedź była właśnie tego typu. W Łodzi znam dwa sklepy, które mają Endurę w stałej ofercie. Wygląda, że zostaje jeden bo drugi poinformował, że wycofuje się z marki. Powodem jest zbyt mały zbyt. Ciekawe jednak ile problemu wynika z "europejskiej" konkurencji. Wszak kupując wysyłkowo to już niewielka różnica czy Lądek czy Londyn (przynajmniej do 29 lutego  :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 22:37 »
W głowie się nie mieści, że w tak dużym kraju jak Polska, tak mocno to kuleje.
Wcale nie takim dużym. Połowa krajowego popytu na takie torebunie jest na tym forum.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 22:40 »
Wcale nie takim dużym. Połowa krajowego popytu na takie torebunie jest na tym forum.

Nie masz pojęcia, a gadasz. Na każdym maratonie szosowym spotyka się mnóstwo osób z takim asortymentem, do tego używają tego setki ludzi jeżdżących turystycznie, nie sportowo. Wraz z ogromnym boomem na szosówki w ostatnich latach - i zapotrzebowanie na takie torby bardzo wzrosło.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 22:47 »
Na każdym maratonie szosowym spotyka się mnóstwo osób z takim asortymentem, do tego używają tego setki ludzi jeżdżących turystycznie, nie sportowo.
No właśnie setki. A na tym forum jest zarejestrowane ponad 3000.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 22:52 »
W głowie się nie mieści, że w tak dużym kraju jak Polska, tak mocno to kuleje.
... Połowa krajowego popytu na takie torebunie jest na tym forum.
Nie chodziło mi tylko o torebunie. Pisząc "materiały" miałem na myśli materiały.
Jak mogę, to epoksydy kupuję w Nowej Sarzynie, a poliuretany w Żółwinie, ale są takie sytuacje, że muszę kupić z firmy amerykańskiej. Takich jak ja, w środkowej Europie są tysiące. Polska ze swoim dorobkiem mogłaby zakasować niejedną czeską albo francuską fabrykę chemii przemysłowej. Z tekstyliami jest chyba podobnie. W okolicach Łodzi jest pewnie sporo fabryk, które mogłyby pomyśleć o produkcji tkanin konkurujących z np. Pertex'em. Jestem przekonany, że nie jest to jakaś kosmiczna technologia, a jedynie próbuje się ją nam sprzedać jako taką.
Bo deko handlu jest więcej warte niż kilo roboty.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 23:07 »
Jestem przekonany, że nie jest to jakaś kosmiczna technologia, a jedynie próbuje się ją nam sprzedać jako taką.
No bo nie jest. I dlatego produkcja jest w Chinach a nie w Łodzi.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Crosso - bikepacking
« 18 Lut 2019, 23:44 »
Produkcja w Chinach, ale sprzedaż przez japońskich, amerykańskich i niemieckich dystrybutorów w ich cenach.
"ZgierzTex" ze Zgierza byłby dwa razy tańszy, pokryłby zapotrzebowanie lokalne i może urwałby coś z rynku środkowoeuropejskiego.

Czechy - cztery razy mniej ludzi, ale Cuben, to najbliżej u nich możemy kupić.

Podejrzewam, że jakiś problem mentalny leży u podstaw tych "anormalii".  :)

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 11:00 »
Podejrzewam, że jakiś problem mentalny leży u podstaw tych "anormalii".  :)
Albo matematyka-to się nie opłaca.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 11:44 »
Jak mogę, to epoksydy kupuję w Nowej Sarzynie, a poliuretany w Żółwinie, ale są takie sytuacje, że muszę kupić z firmy amerykańskiej. Takich jak ja, w środkowej Europie są tysiące. Polska ze swoim dorobkiem mogłaby zakasować niejedną czeską albo francuską fabrykę chemii przemysłowej. Z tekstyliami jest chyba podobnie. W okolicach Łodzi jest pewnie sporo fabryk, które mogłyby pomyśleć o produkcji tkanin konkurujących z np. Pertex'em. Jestem przekonany, że nie jest to jakaś kosmiczna technologia, a jedynie próbuje się ją nam sprzedać jako taką.
Bo deko handlu jest więcej warte niż kilo roboty.

Sądzę, że wdrożenie technologii jakiegokolwiek nowego produktu to najmniejszy problem. Sprawa zazwyczaj rozbija się o zdobywanie zaufania rynku, organizację dystrybucji, konkurowaniu cenowym z azjatyckimi producentami itd. itp. Dziękuję, dobranoc ;) 
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 13:21 »
Crosso ma na tyle dobrą markę w Polsce i nie tylko, że już dawno powinni mieć w ofercie takie rzeczy. Myślę, że gdyby zrobili dobry produkt to mógł by usadowić się on w górnych partiach średniej półki. Już są mocno spóźnieni, a to co teraz oferują to pojedyncze sztuki dostępne tylko w ofercie detalicznej czyli w zasadzie tak jak by tego nie było. Nie wiem jak wygląda "fabryka" crosso ale mam wrażenie, że cała ta firma jest na rozdrożu. Od wielu lat są kojarzeni z w miarę niedrogimi i niezłymi sakwami, które pewnie powstają w procesie manufaktury za pomocą kilku osób. To co uszyją schodzi im do zera. Żeby ruszyć do przodu trzeba by pewnie zwiększyć zatrudnienie, a to znów generuje spore koszty stałe. Swoją drogą stare, znane produkty też powinny przejść proces odmłodzenia, jest sporo szczegółów, które można by dopracować bez zwiększania ceny.

A swoją drogą była podwyżka na całym asortymencie. Po sklepach jeszcze są stare partie, ale pewnie niedługo zacznie się ruch w górę. Jeśli ktoś jest na kupnie niech kupuje teraz bo taniej raczej nie będzie.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 14:08 »
Crosso ma na tyle dobrą markę w Polsce i nie tylko(...)
Aż dziw - lecę sobie z górki wzdłuż Neretwy w 2017, z daleka widzę znaczki Crosso na przednich sakwach nadjeżdżającej pary, macham z daleka, hamuję - cześć! skąd-dokąd droga prowadzi? Yyyy... don't understand. Anglicy w drodze do Chin już chyba czwarty miesiąc. Z trudem przestawiam się na Ponglish: jak to,  Angole z polskimi sakwami? No tak, na droższe nas nie stać. I nie pamiętam już, czy z zażenowaniem czy z dumą zerknąłem wówczas na swoje niebieskie Ortlieby ;) (fakt-tylne to te z klapką, upolowane na Allegro z 10 lat temu za 110 PLN ale przednie - nówki.)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 14:18 »
już dawno powinni mieć w ofercie takie rzeczy

Już dawno to powinni mieć w ofercie torbę na kierownicę ;) To, jak wyglądała próba jej wypuszczenia na rynek pokazuje, że raczej nie ma co liczyć na jakieś umiejętne strategie biznesowe z ich strony, można się najwyżej cieszyć, że w ogóle coś wypuścili na ten segment rynku (chociaż i tak mają bardzo ubogą ofertę, to tylko trzy rodzaje toreb).

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 14:51 »
Można porównać Crosso ze Sport Arsenal. I wówczas widać różne strategie rozwojowe, lub tez brak takiej strategii u naszego producenta co może być niebezpieczne na dłuższą metę.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Crosso - bikepacking
« 19 Lut 2019, 15:30 »
O torbie na kierownicę to już legendy i żarty krążyły wiele lat temu.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum