Autor Wątek: Nowy wyprawowiec składam - jaki napęd? MTB, road, mieszany - jakie stopniowanie?  (Przeczytany 13671 razy)

Offline Mężczyzna mru

  • Wiadomości: 30
  • Miasto:
  • Na forum od: 13.01.2019
Cześć,

prawie finalizuję projekt budowy roweru wyprawowego - mam ramę, mam koła, siodło, ale "prawie" robi różnicę. Brakuje napędu, klamek i kierownicy.

Waham się, co wybrać. Jaki zakres przód i tył, aby był wykorzystywany?

Utworzyłem wątek dotyczący kierownicy, trochę przeszliśmy na napęd, ale uznałem, że zamiast ukierunkowania własnego podam kryteria i może ktoś w tym dziale pomoże.

Zatem, potrzebuję napędu możliwie niezawodnego, uniwersalnego, ale raczej nie szosowej wyścigówki. Rower powinien umożliwić jazdę z pełnym załadunkiem (sakwy przód/tył, torba na kierownicy) na asfaltowych nizinach, przełęczach alpejskich i mocniejszych wzniesieniach, ale również na dalszych trasach, oddalonych od cywilizacji.

Rama to Surly DT 28 cali. Zauważyłem, że dużo realizacji jest z kierownicą typu baranek + microshift'y. Jakoś nie podchodzi mi rozwiązanie z Bar-Ends Shift Levers, np Dura Ace.
Myśląc o napędzie uniwersalnym jakoś od razu nasuwa mi się rozwiązanie MTB.

Zatem, proszę o sugestie - jakie rekomendujecie rozwiązania dla napędu touringowego 28"?
« Ostatnia zmiana: 16 Lut 2019, 21:51 mru »

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Co jest nie tak z Microshift? Chciałbym kiedyś je kupić.

Obecnie mam napęd 22-36/11-34 z kołem 29" i zmienię zębatkę na 32z. Dzięki temu jadąc po płaskim będę korzystał z koronek kasety 1-7 zamiast 1-6.
pomorze
Nie, mazowsze.

Offline Mężczyzna mru

  • Wiadomości: 30
  • Miasto:
  • Na forum od: 13.01.2019
Myślałem o Bar-Ends Shift Levers Dura Ace. W przypadku baranka i barend'ów dźwignia hamulca i zmian przełożenia są oddzielone a dodatkowo można zahaczyć nogą/kolanem. Nie miałem, tak mi się wydaje.

Klamkomanetki szosowe to współpraca z szosowymi przerzutkami, korbą, kasetą - czy pojemność kasety vs korba byłyby wystarczające na wysokie góry?

Napęd MTB to raczej kierownica prosta - mniej takich okazów na ramie Surly DT. Mniej pozycji, chwytów vs baranek.

Post edytowałem - dzięki za zwrócenie uwagi.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Do wyprawówki na pewno brałbym 3x z przodu. Turlając się z bagażem warto mieć młynek na cięższe podjazdy.

Z tyłu za to dałbym mało biegów. Popatrzyłbym do jakiej liczby rzędów da się dziś dostać podzespoły klasy min. Deore lub odpowiednika, i taki wziął. Im mniej rzędów, tym mocniejszy jest łańcuch (w dużym uproszczeniu).

8s w tych czasach pewnie odpada, nie wiem jak z 9s. Do 10s powinno być dostępne wszystko.

Offline Mężczyzna mru

  • Wiadomości: 30
  • Miasto:
  • Na forum od: 13.01.2019
Do wyprawówki na pewno brałbym 3x z przodu. Turlając się z bagażem warto mieć młynek na cięższe podjazdy.

Z tyłu za to dałbym mało biegów. Popatrzyłbym do jakiej liczby rzędów da się dziś dostać podzespoły klasy min. Deore lub odpowiednika, i taki wziął. Im mniej rzędów, tym mocniejszy jest łańcuch (w dużym uproszczeniu).

8s w tych czasach pewnie odpada, nie wiem jak z 9s. Do 10s powinno być dostępne wszystko.

Tak, 3x9 lub 3x10 jest w pełni dostępne. Deore? To sugerujesz napęd MTB z prostą kierownicą? Czy jednak szukać czegoś 3x9/10 z napędu szosowego z barankiem?

Offline Mężczyzna mru

  • Wiadomości: 30
  • Miasto:
  • Na forum od: 13.01.2019
Mam napęd 2x10, klamki SHIMANO 105 ST 5700, przednia zmieniarka  Deore FD-M618, tył XT RD-M772, korba Deore Fc-M615 40X28, kaseta 11-36, kierownica Ritchey VentureMax. Działa dobrze, na skrajnych przełożeniach nie trze, jestem zadowolony, może zmienię na 38x26 dla sprawdzenia czy dwa zęby coś dadzą. Bar Endy  miałem (Microshift BS-M10 ), nie wrócę - raz że zmiana biegów w terenie upierdliwa a dwa że faktycznie kolanem potrafiłem zmienić bieg.

Jeździsz z sakwami, dużym obciążeniem również z przodu? Jak sprawuje się baranek, jaka jest stabilność, pewność prowadzenia? Czy wygięcie/rozgięcie kiery pomaga? Jak dobrać szerokość tego modelu baranka do mnie? - mam 44 cm w barkach

Wg gear calculator, patrząc na km/h 3x10 vs Twoje 2x10 to nawet spore pokrycie. Wcześniej rozmyślałem głównie o 3x10, teraz rozszerzyłeś moje horyzonty, zawężając przód do dwóch tarcz ;-).


Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Do wyprawówki na pewno brałbym 3x z przodu.

A po co?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Jeżdżę w Ogrze 2x11 (38-22/11-42).
Moje wrażenia z jazdy przez północ Norwegii, gdzie dominowały góry, napisane po powrocie.

"Napęd Liczne obawy o brak dostatecznej rozpiętości przełożeń się nie potwierdziły. Jak dla mnie wystarczyło ich na każdy podjazd. Stopniowanie kasety jest wystarczające do jazdy turystycznej ale jeżeli ktoś ma bardziej sportowe zacięcie to może być nieusatysfakcjonowany. Kilka razy złapałem monet kiedy jedna koronka to była za lekko a kolejna już za ciężko w chwilowym odczuciu. Zatem to jest jakaś cena napędu 2x11 i szerokiej kasety 11 - 42."

Dodam też, że bardzo sobie cenię łatwość obsługi tego napędu. 

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Tak, 3x9 lub 3x10 jest w pełni dostępne. Deore? To sugerujesz napęd MTB z prostą kierownicą? Czy jednak szukać czegoś 3x9/10 z napędu szosowego z barankiem?

W kwestii kierownicy najlepiej kierować się własnymi preferencjami. Każda ma wady i zalety. Warto pamiętać jednak, że:

1. klamkomanetki szosowe są bardziej skomplikowane, droższe, a także zamocowane w miejscu bardziej narażonym na uszkodzenia,
2. jeśli planujesz jeździć po górach z ciężkim bagażem, rozważ czy hamowanie klamkami szosowymi na długich zjazdach nie będzie męczące (na baranku jednak łapa szybciej się męczy od zaciskania klamki niż na prostej kierownicy),
3. jeśli przypadkiem nie idziesz w tarcze, tylko chcesz hamulców tradycyjnych, to utrzymanie obładowanego roweru na stromym zjeździe może w ogóle być niemożliwe za pomocą klamek szosowych; dopóki nie przeszedłem na tarcze, zdarzyło mi się sprowadzać na zjeździe niezaładowaną bagażem szosówkę, a nie jestem jedynym przypadkiem (vide Makowska Góra na MP2015)

Nie namawiam jednak na prosta kierownicę. Baranka bardzo lubię za mnogość chwytów. Rozważyłbym jeszcze wariant prostej z rogami. Ale — co kto lubi :)

PS: W 8s można było mieszać grupy szosowe i MTB bez problemu. W 10s są już z tym spore jaja. Nie mam pojęcia jak 9s bo nigdy nie miałem roweru w tym systemie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
3. jeśli przypadkiem nie idziesz w tarcze, tylko chcesz hamulców tradycyjnych, to utrzymanie obładowanego roweru na stromym zjeździe może w ogóle być niemożliwe za pomocą klamek szosowych; dopóki nie przeszedłem na tarcze, zdarzyło mi się sprowadzać na zjeździe niezaładowaną bagażem szosówkę, a nie jestem jedynym przypadkiem (vide Makowska Góra na MP2015)

To raczej słabe hamulce miałeś, ja robiłem wyprawy na szosówce po Alpach czy Pirenejach i wszystko było OK, a robiłem np. zjazd z Tourmalaet w wielkim deszczu (a tam jest z 1500m w pionie) Makowską na Podrózniku wtedy zjechałem bez problemów

Nie siła jest tu problemem, tylko kompatybilność. Szosowe klamki świetnie działają z szosowymi hamulcami obręczowymi; natomiast z innymi kombinacjami już niekoniecznie. A hamulce szosowe mają duże ograniczenie co do szerokości opony.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Pewnie przy odpowiednim dobraniu podzespołów wszystko będzie grało. Ale jest ich trochę: klamki, hamulce, klocki, obręcze. Trzeba trafić i trzeba to utrzymywać w dobrym stanie, a na wyprawach bywa różnie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Pewnie przy odpowiednim dobraniu podzespołów wszystko będzie grało. Ale jest ich trochę: klamki, hamulce, klocki, obręcze. Trzeba trafić i trzeba to utrzymywać w dobrym stanie, a na wyprawach bywa różnie.

Przerabiałem wiele kombinacji, w żadnej nie miałem problemu; dla mnie szosowe hamulce to najlepsze jakich używałem, banalne w regulacji i niezawodne. Tylko ich dużym ograniczeniem jest szerokość opony, to tylko do typowych opon szosowych.

Offline Mężczyzna mru

  • Wiadomości: 30
  • Miasto:
  • Na forum od: 13.01.2019
Tu głównie chodzi mi o napęd. Hamulce będą mechaniczne tarczowe - TRP Spyre/Spyke.

Dla moich 28 calowych kółek chyba jednak chcę zostać przy konfiguracji 3x10 lub 3x9. 

Teraz rozważam:
- prosta kierownica + Deore 48/36/26 + 11-xx (36 czy 34)?
- prosta kierownica + Deore 44/32/22 + 11-xx (34 czy 32)?
- baranek + ST-5700/5703 + przerzutki 105 + Deore 44/32/22 + 11-32 (rozwiązanie wybrane przez autora w wątku - tu zdjęcie https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=16024.msg365082#msg365082)

Na starym trekkingu miałem 3×8, 48/38/28 + 11-32 i czesto jezdzilem na 38 i na 48 więc myślę że środkowa tarcza 32T w ww. korbie 44/32/22 może być za miękko.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
...
8s w tych czasach pewnie odpada...
Mój ulubiony.
Mam parę rowerów z napędem 3x8 i właśnie składam kolejny. W sklepach, od ręki, raczej nie podskoczymy powyżej poziomu Alivio. Na coś lepszego trzeba długo polować i to raczej do jazdy okazjonalnej (w niedzielę po sumie) lub na ścianę.
Teraz zakładam kasetę Shimano HG 50 z łańcuchem Sram 870. Zobaczymy co to da.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Tu zgadzam się z Wilkiem, nigdy w życiu nie miałem hamulców szosowych, które nie blokowałyby koła. Force blokuje koło nawet pociągnięty 1 palcem i mieści opony do 32 mm.
Z napędami 7/8s jest coś nie tak teraz, trwałość spadła na ryj - łańcuch w cenie 10s, a trwałość 2 razy mniejsza, przynajmniej w zeszłoroczym Shimano i Sram. KMC X8, X9 i X10 - bez różnicy.
Dla hobbystów są jeszcze do upolowania kasety Marchisio (również pod marką Mavic), składa się 7S/8S/9S/10S/11S z podkładkami z kompletu. Trwałość tak z 10 razy wyższa od Shimano/Sram.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum