Dzień dobry wszystkim.
Klasyczne forum internetowe to jest to! To moja młodość. Niby sieć trzeciej, czy którejś tam generacji, a jednak dyskusje na wyprawowych grupach i stronach na fejsbuku zamierają. A przynajmniej ja się już w tym nie odnajduję i nie mogę znaleźć wartościowego miejsca na tym portalu. Nieważne.
Pierwszą rzeczą, jaka mi się spodobała, gdy się tu rejestrowałem, było pole "miejsce pobytu". Od razu wiem, że znalazłem się w gronie profesjonalnych koczowników, w których słowniku pojęcia miejsca zameldowania albo miejsca zamieszkania po prostu nie występują
Ale do rzeczy:
Lat 25, przejechane dwie wyprawy z sakwami Islandia i Hiszpania, łącznie przejechane nieco ponad 5000 km. Do tego kilka-kilkanaście wypadów po Polsce mniejszego kalibru.
Do jesieni zeszłego roku poruszałem się na rowerze Unibike Expedition 2016 i sprzęcie bagażowym Crosso. Był to mój pierwszy "poważny" rower, za który zapłaciłem większe pieniądze i na którym to kręciłem pierwsze wyprawowe kilometry, nauczyłem się podstaw serwisu, eksperymentowałem z różnymi podzespołami itd.
Na bazie zdobytych doświadczeń zacząłem szukać nowego sprzętu bardziej dopasowanego pode mnie. W końcu zaszalałem, obecnie mój rower to Fuji Touring 2018. Kupiłem mu też zestaw sakw Ortlieb.
Wychodzi na to, że znowu by trzeba wyruszyć w trasę...