Jeśli nie jesteś zmuszony jechać do La Paz, to bym ominął. Wjazd i wyjazd jest baaardzo wk*rwiający. By to opisać musiałbym użyć więcej słów ogólnie uważanych za obelżywe.
Jeżdżąc po takich pustkowiach warto mieć przynajmniej te 5 litrów wody w zapasie i jedzenia na 3-4 dni
Dobry powód, by odwiedzić drogę przez Laguny, to oczywiście wulkan Uturunku.
Chodzi o ruch, czy jakieś inne niebezpieczeństwa?
Zdobyłeś?
Jak w okolicach lagun wygląda dostępność wody? Można dostać od miejscowych, czy trzeba filtrować z rzek lub jezior? I jak jest ze sklepami?
Planujemy trochę skakać, tak, żeby w 3 miesiące zobaczyć Cordillera Blanca, Machu Picchu, La Paz i okolice, Altiplano i Patagonię.
W jakim miesiącu próbowałeś zdobyć Uturunku? My planujemy tam być na przełomie września i października.
Omija też podobno koszmarnie zapiaszczoną drogę przez Arbol de Piedra.
- Na mapach jest wiele nazw miejscowości albo farm, gdzie w rzeczywistości nic nie ma albo jest jakaś opuszczona buda. Trzeba sprawdzać mapy satelitarne.
Jak z pogodą w tym okresie?
Ten zakątek Boliwii dla mnie to masakra,
Myślałem żeby zrobić tą trasę odwrotnie ale również wydaje mi się że będzie ciężko- zobaczymy jak organizm zareaguje.