Autor Wątek: bikepacking ROTFL  (Przeczytany 8758 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 00:09 »
Chodzi o to, że redukując odpowiednio bagaż, dochodzisz do punktu, w którym małe sakwy są za duże i/lub niewygodne/nieakceptowalne w czasie jazdy.
Redukcja dla redukcji? Bez sensu. Sakwy są wygodne. Nawet z jedną, pełna wodoodporność i łatwość dostępu jest niezaprzeczalna.
Po prostu w niektórych zastosowaniach wory po bokach trochę wadzą (na szosie aerodynamiką, a w terenie haczeniem o przeszkody). To jest punkt wyjścia, inny będzie marketingiem.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 844
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 00:11 »


@Romal
tego samego, co zmieści się w małe sakwy nie rozwiesza się po całym rowerze. To naprawdę nie ma sensu

Wiem, wiem. Już kiedyś na ten temat była dyskusja. Nie chcę jej powielać. Bickepacking powinien być tylko dla wąskiej elity, która potrafi się spakować w 10 litrów. Szkoda, że większość zabiera więcej i też się tak pakuje.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 06:32 »
Back to old school... Korzystam z Ortlieb Gravel Pack'ów są bardzo stabilne i leciutkie (ważą razem około 1,1 kg), w zeszłe wakacje bardzo dobrze mi się spisywały.

Czymś, oprócz ceny, się różnią od Front Roller City?

Co do ceny to akurat dostałem je w prezencie jak odchodzilem a poprzedniej pracy, ale w Black Friday były po 300 zł za komplet w rowerystylowe.pl

Podstawowe różnice to:
- nieco mniejsza waga
- wykonane są z cordury dzięki czemu trudniej je pociąć jeżdżąc np. przez krzaki
- jak już pisano mają dodatkowy hak (ktory oczywiście można dokupić)
- haki można szybko regulować na boki bez żadnych narzędzi (są tam zatrzaskowe klipsy)
- posiadają górne zapięcie gdzie można coś przytroczyć
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 09:09 »
Back to old school... Korzystam z Ortlieb Gravel Pack'ów są bardzo stabilne i leciutkie (ważą razem około 1,1 kg), w zeszłe wakacje bardzo dobrze mi się spisywały.

Czymś, oprócz ceny, się różnią od Front Roller City?

Podstawowa różnica to tkaniny. W Front Roller City masz poliester powlekany PCV, w wersji "bajkpakingowej" masz nylon powleczony TPU. Przy lekkich tkaninach różnica w cenie samej tkaniny potrafi być dwukrotna. Przy wyższych gramaturach czasem nawet trzykrotna.

Powrót sakw w nowym wydaniu mógł wywróżyć każdy kto choć trochę więcej siedzi i obserwuje rynek.
Czysty biekapcking, no cóż - przechodzi tą samą drogę co fule (kiedyś każdy chciał mieć fula), fatbiki (pamiętacie wysyp z 3-4 lata) temu czy ... gravele (podejrzewam, że za 2 lata będzie wysyp używek na allegro).
"czysty bikepacking" wróci tam skąd wyszedł - fule, szosa, ultramaratony. Ale trzeba przyznać, że jego pojawienie się wiele namieszało w wielu głowach i wyszło tylko na plus.

Tak, zgadzam się z tym całkowicie - w niektórych dziedzinach Amerykanie jeszcze wiele muszą się nauczyć od Europejczyków ;) Ale nikt tak dobrze nie umie sprzedać trędu jak oni.
« Ostatnia zmiana: 28 Lut 2019, 10:12 anarchy »

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 09:35 »
ale w Black Friday były po 300 zł za komplet w rowerystylowe.pl

Widocznie te różnice(a raczej różniczki) klientów nie przekonały skoro zeszli do ceny City.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 09:40 »
Na jeden dzień. Normalnie gravel-packi są minimalnie tańsze od plusów (i były od początku).

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 10:06 »
I brałbym plusy bo mają inny system rolowania.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 10:48 »
A w sumie i tak chodzi o to, by mieć fun z wyjazdu, więc mnie osobiście cieszy to, że mogę skonfigurować rower i bagaże, pod różne cele i formy aktywności. Cały dyskurs o to, co jest czym i jak się nazywa, jest wtórny ...



Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 10:56 »
I brałbym plusy bo mają inny system rolowania.
Konwersja kosztuje piątaka.
Różnica w wadze między Plus a G-P to 280 gramów.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 11:09 »
Konwersja kosztuje piątaka.
A gdzie?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 11:58 »
Nie zgodzę się. Idąc tym tropem największym guru i mistrzem bikepackingu jest ten, którego całym bagażem jest karta kredytowa. Mniej wozić już chyba nie można.
Bo tak jest. Bikepacking jest dużo droższy, a gdy warunki są naprawdę trudne - nadrabia się kasą. To jest to co pisał Pablo - inna filozofia jazdy. Często ludzie nie wożą w ogóle sprzętu kuchennego, bo jadają albo na sucho, albo w knajpach. Ale dzięki temu masz większą frajdę z jazdy na rowerze, zbliżoną do frajdy na lekko. A jest to duża różnica, szczególnie w górach czy terenie. A przetrwać z samą kartą kredytową wielodniowy wyjazd - to też jest nie lada sztuka, aż tak to bardzo mało kto jeździ.

Sposób pakowania jest niezależny od ilości zabieranych rzeczy. To samo można wrzucić w małe sakwy i to samo rozwiesić w pakunkach po całym rowerze.

To tak się tylko wydaje osobom co wielodniowych wypraw w tym systemie nie robiły. Na mnie i wielu innych osobach właśnie system pakowania wymusił dużą redukcję bagażu i nauczył się obchodzić bez wielu rzeczy, które jeżdżąc z sakwami uznawałem za niezbędne. Dopiero jak mnie mniejsza przestrzeń bagażowa zmusiła do usunięcia pewnych rzeczy - zauważyłem, że jestem w stanie się bez nich obejść.

Różnica w wadze między Plus a G-P to 280 gramów.

Ta różnica w wadze myślę, że z czego innego niż tkanina sakw wynika. W wagę Plusów masz wliczone wewnętrzne kieszenie, jak je zdemontujesz to będzie bardzo podobnie.


Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 12:51 »
A gdzie?
Gdzieś pomiędzy sklepem z flekami (plastikowe klamry to koszt około 5 złotych za dwa komplety, do tego kilka centymetrów paska i chwila szycia), a domem.

W wagę Plusów masz wliczone wewnętrzne kieszenie, jak je zdemontujesz to będzie bardzo podobnie.
Jutro sprawdzimy.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 13:12 »
Dopiero jak mnie mniejsza przestrzeń bagażowa zmusiła do usunięcia pewnych rzeczy - zauważyłem, że jestem w stanie się bez nich obejść.
Tyle że twoje wyprawy nie są wyprawami ale wyścigami i wcale nie są długie. Jak jedziesz na całe lato różne rzeczy ułatwiające życie i redukujące koszty są ważniejsze niż dodatkowe kilka kilo.

A gdzie?
Gdzieś pomiędzy sklepem z flekami (plastikowe klamry to koszt około 5 złotych za dwa komplety, do tego kilka centymetrów paska i chwila szycia), a domem.
Nie po to kupuję torbę za pięć stów żeby się bawić w klamerki, paski i szycie.

jendrzych

  • Gość
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 13:42 »
Jak jedziesz na całe lato różne rzeczy ułatwiające życie i redukujące koszty są ważniejsze niż dodatkowe kilka kilo.

I tu leży pies pogrzebany. Różne rzeczy ułatwiające życie i inne manele są ważniejsze niż parę kilo dla Ciebie menel. Dla innych nie muszą być. Mnóstwo pierdół jest zwyczajnie niepotrzebna lub może być mniejsza i lżejsza. Nie musi to iść w parze z koniecznością podpierania się kartą kredytową. Wozi się co innego, w inny sposób lub tylko na części trasy. Bikepacking jest rozwiązaniem dla osób świadomych swoich potrzeb i ograniczeń wynikających z charakterystyki wycieczki/wyprawy. Można strzępić jęzory przekonując się nawzajem o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą...
Fajnie, że pojawia się sprzęt bagażowy wypełniający dotychczasowe luki między mikro torebkami i słoniowymi sakwami. Nawet 2x 15 L to spora pojemność do niektórych zastosowań. Kumulacja całego ciężaru w jednym miejscu na rowerze nie wpływa pozytywnie na jego zachowanie podczas jazdy i nie trzeba być ultrasem ani wymiataczem terenowym, żeby to zauważyć. Nikt przy tym nie twierdzi, że trzeba objeżdżać świat wyłącznie na lekko z małymi torebkami, a regularne sakwy to syf i obciach.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: bikepacking ROTFL
« 28 Lut 2019, 13:57 »
Bikepacking jest rozwiązaniem dla osób świadomych swoich potrzeb i ograniczeń wynikających z charakterystyki wycieczki/wyprawy.
Czemu sądzisz że jestem nieuświadomiony?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum