Autor Wątek: [Zrobiłem To Sam] wodoszczelna torba podsiodłowa ze stelażem  (Przeczytany 7398 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Wrzucałem już zdjęcie, ale tym razem będą takie, na których cokolwiek widać.

Długo wstrzymywałem się z szyciem torby podsiodłowej, bo pełno już udanych modeli na rynku. Bez sensu wyłącznie powielać. W związku z tym, że opracowałem budowę wodoszczelnych toreb na kierownicę, postanowiłem zrobić do kompletu na tył.



Po wykonaniu kilku próbnych wersji i przymiarkach do różnych rowerów, stworzyłem to co widać na powyższym zdjęciu. W przeciwieństwie do tych dostępnych na rynku posiada stelaż umieszczony w wewnętrznych kanałach ;) Dzięki niemu możliwe jest mocniejsze zaciśnięcie pasków, a góra torby jest wciskana równomiernie na całej długości styku z siodłem. Oczywiście wykonałem porównania wariantu ze stelażem i bez niego - różnica w stabilności jest wyraźna.



Kolejną nowością jest brak klamr przy paskach służących do wieszania torby. Zamiast nich zastosowałem długie taśmy z naszytym rzepem. Jedna z taśm zakończona jest ramką przez którą przeciąga się taśmę i zaciska. Plusy? Jedno zaciskanie zamiast dwóch (czyli szybciej), potencjalnie bardziej równomierny i mocniejszy naciąg po obu stronach. Brak plastiku do pękania.

Kolejna zaleta do wyjaśnień wymagałby rozrysowania wektorów.. Taśmy tworzą coś w rodzaju samostabilizującego układu / koszyka, w którym siedzi torba. W momencie gdy chce się bujnąć torbą, reszta taśmy napręża się i przeciwdziała sile bujającej.
 
Kilka innych cech:
- sztywne, gumowane mocowanie do sztycy
- elastyczny gumosznurek do mocowania np. kurtki
- szybki dostęp do bagażu - torba zamykana na rzep i jedną parę klamr (tak jak w sakwach Crosso), możliwe dzięki zastosowaniu nieco grubszego materiału
- pojemność maksymalna około 14 litrów - próbowałem robić większe, ale mam wrażenie, że przy 18 litrach torby podsiodłowe wyglądają już karykaturalnie.
« Ostatnia zmiana: 20 Mar 2019, 19:10 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015

Offline Mężczyzna marpiech

  • Wiadomości: 45
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.01.2018
Szacun za torby i monstercrossa.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Muszę powiedzieć, że ...nawet nawet :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
No Panie Worek,  ... ale worek Panu wyszedł  :D , ... że fiu, fiu. 
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Online Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
No własnie wreszcie Worek Foliowy na jaki czekaliśmy  :lol:

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Przewidujesz miejsce do przypięcia lampki?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Dobre pytanie. Można bezproblemowo przypiąć do taśmy koło klamry. Testowane na lampce pokrewnej do WALLe. Zaletą jest to, że świeci w tym kierunku co trzeba. Wadą, że należy raczej zdejmować przy otwieraniu.

W wodoszczelnych torbach albo jeździ się na batmana, albo stosuje się kwadraciki z nacięciem. Coś jak tutaj.



Często przez to jest ustawiona tak żeby wzywać obcych. Skutki trudno przewidzieć.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1403
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Na tych kwardacikach to głównie spoty widziałem ludzie wozili i wtedy nadawanie w kosmos ma sens  :)

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
BTW, znalazłem też coś takiego w sieci:

https://www.instagram.com/p/BvPMXbsA4rD/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

(nie wiem czy bez konta na instagramie da sie wejśc :/)

[EDIT]

Znalazłem ich stronkę:

https://7rworkshop.jimdo.com/products/seat-pack/seat-pack-with-mini-rack/

Ma ta opcja coś w rodzaju 'bagazniczka', który wygląda na lekki
« Ostatnia zmiana: 21 Mar 2019, 10:48 poziom »
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Fajnie, że na Ukrainie też bajkpakingują, ale już kiedyś o tym rozwiązaniu rozmawialiśmy i oprócz oferty mocno komercyjnej, np. http://www.bikepacking.com/gear/porcelain-rocket-mr-fusion-v2/, mamy nawet wytwór rodzimy - forumowy:

Złożyłem sobie pierwszego barankowicza, jeśli przypasuje - posłuży na dojazdy do pracy lub jednodniówki. Zbroić go w bagażniki nie planuję a czasem jakąś kurtkę, czy ciuchy na zmianę trzeba będzie spakować. Torby bp drogie, w uprzęże pchać się nie chcę - to wymyśliłem wykorzystać pałąk od starego lowridera i worek żeglarski. Jeździł ktoś na podobnym patencie? Da radę? Przejechałem tak dopiero 5 km i może w najbliższy weekend potestuję konkretniej.
BTW - czy klamkomanetkę przednią szosową (tu RX100) da się zgrać z korbą 3 tarczową MTB (LX 580)? Póki co wychodzi, że 2 kliki naciągają przerzutkę o 1 poziom.




Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ciekawe gdzie jest granica takich wydziełek.

Moim zdaniem wożenie podsiodłówki ma sens, dopóki jest stosunkowo mała. Przy potrzebie większej pojemności, zdecydowanie wygodniejsze, prostsze i pewniejsze rozwiązanie to bagażnik + worek/worki (podczepione paskami ub gumami, najlepiej po długości). Wielkie odwłoki oczywiście są jak paszport do świata bikepackingowców, tylko, gdzieś w tej pogoni za hipsterką, gubi się podstawowe pytanie ... po co (?).

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
BTW, znalazłem też coś takiego w sieci:

https://www.instagram.com/p/BvPMXbsA4rD/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

(nie wiem czy bez konta na instagramie da sie wejśc :/)

[EDIT]

Znalazłem ich stronkę:

https://7rworkshop.jimdo.com/products/seat-pack/seat-pack-with-mini-rack/

Ma ta opcja coś w rodzaju 'bagazniczka', który wygląda na lekki

Mam ich torbę w wersji z uprzężą bez stelaża, bardzo solidnie wykonana, chociaż z perspektywy czasu myślę, że mogłaby być trochę mniejsza. Niestety nie miałem jeszcze okazji sprawdzić jej w prawdziwie bojowych warunkach, niemniej trzyma się stabilnie, spokojnie zjeżdżałem z nią trasą singletracka w Świeradowie i nie zanotowałem przeszkadzającego bujania ani na zjeździe, ani podjeżdżając. Fajne jest to, że w uprząż można wsadzić jakikolwiek worek wodoszczelny ;)

Online Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Moim zdaniem wożenie podsiodłówki ma sens, dopóki jest stosunkowo mała. Przy potrzebie większej pojemności, zdecydowanie wygodniejsze, prostsze i pewniejsze rozwiązanie to bagażnik + worek/worki (podczepione paskami ub gumami, najlepiej po długości). Wielkie odwłoki oczywiście są jak paszport do świata bikepackingowców, tylko, gdzieś w tej pogoni za hipsterką, gubi się podstawowe pytanie ... po co (?).

Po to, że to rozwiązanie zaprojektowane do rowerów bez możliwości instalacji bagażnika  ;)
Dużo mniej roboty jest z zakładaniem torby niż z rzeźbą, żeby założyć bagażnik do ramy do tego nie przystosowanej, a w niejednym rowerze po prostu się nie da (jak full, albo szosówka z takim układem tylnego trójkąta, że nie da się obejm założyć). I to jest podstawowa przyczyna dla której opracowano ten system - do rowerów typowo sportowych, gdzie bagażniki są bardzo problematyczne.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Ciekawe gdzie jest granica takich wydziełek. (...)

Przeprowadzałem eksperymenty związane możliwą do uzyskania pojemnością toreb, więc mogę się podzielić wiedzą.

Po pierwsze torba musi mieć określoną szerokość, żeby trzymać się sztywno pod siodłem. Po drugie wysokość musi być zbliżona do szerokości, bo inaczej i tak zacznie się dziwnie rozłazić na boki. Podsumowując torba musi mieć maksymalnie około 17 cm szerokości i wysokości pod siodłem. W przybliżeniu takie wymiary ma większość dużych toreb podsiodłowych na rynku - wbrew pozorom tutaj kształt nie wynika ze spisku tajnych organizacji 8)

Trochę więcej pojemności można ugrać rozszerzając i/lub podwyższając torbę za siodłem. Ale to do pewnego momentu, bo torba przestaje przypominać odwłok osy, a zamiast tego wygląda jak odwłok szerszenia. Powyżej (realnych) 14 litrów nie wystarczy przedłużanie torby, musi ona już tracić swą smukłość ;)

Aha. Kolejna wada dużych toreb to brak możliwości sensownego używania gdy jest mało załadowana. Ze względu na szerokość zostaje bardzo dużo materiału po zrolowaniu.

BTW, znalazłem też coś takiego w sieci:

https://www.instagram.com/p/BvPMXbsA4rD/?utm_source=ig_web_button_share_sheet
Ma ta opcja coś w rodzaju 'bagazniczka', który wygląda na lekki
Waży 400 g. Ani lekko, ani bardzo ciężko. Zdaje się, że zrobili ze stali.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum