Dzięki za wybijanie głupich pomysłów z mojej głowy!
Fotki dalej nie ma bo Romet czeka na nową kasetę niemniej klamka zapadła, chcę nowy rower. Stwierdziłem, że raz kozie (barankowi) śmierć. Jak nie sprawdzę to się nie dowiem. Mianowicie szukam gravela, na codzień i pod włóczęgi sakwowe. Celuję w używane, >3k. Na razie widzę takie opcje:
- Marin FC
- Marin Nicasio
- Kross Esker 4.0
- Trek 520 ?
- Author Ronin
- Fuji Touring ?
- Fuji Jari 2.5/2.3
Pytania:
1. Na jakie modele warto jeszcze polować?
2. Bar-endy nie bardzo mnie przekonują, da się je zmienić rozsądnym kosztem?
3. Rozmiarówka Marin FC - mam 169cm i ~77cm przekroku. Rozmiar M nie będzie za duży? Mniejszy już ma 650B
4. Właściwie może być coś z zacięciem sportowym jednak chcę sakwy i jeździć po lesie