Autor Wątek: Do Rudnik k/Cz-wy, czyli w doliny Wiercicy i Górnej Warty.  (Przeczytany 446 razy)

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 471
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Pogoda jak dzwon, ciepło, słonecznie i z bardzo słabym wiatrem. Jadę tam gdzie wstępnie planowałem wybrać się tydzień temu, znaczy na pętlę obrzeżami Wyżyny Częstochowskiej i południowy skraj Wyżyny Wieluńskiej. Trasa jak wszystkie "jurajskie" prowadziła po obszarach znanych, nawet bardzo dobrze znanych, choć parę zmian w krajobrazie zaszło... Zresztą prawie w całości pokrywa się z wycieczką sprzed dokładnie 4 lat.

Dystans: 141km, czas całej wycieczki: trochę ponad 9h
Trasa: Włodowice - Żarki - Złoty Potok - Sygontka - Smyków - Skrzydlów - Rudniki - Jaskrów - Częstochowa - Wrzosowa - Poraj - Myszków - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_23032019.php

Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Pięknie, podoba mi się. Dziś na dodatek szybka lekcja elementów botaniki i geologii :) Dzięki!

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Jak już o geologii mowa... W kamieniołomie w Rudnikach jest niezwykle ciekawa jaskinia Szmaragdowa (Szeptunów).
Nie dla każdego i nie dla wszystkich, ale dla niektórych może to być interesująca informacja.
http://www.jaskiniejury.pl/jaskinie-wyzyny/333-szeptunow-szmaragdowa

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 471
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
W zalinkowanym pdfie o kamieniołomie jest garść i fotek o/z jaskini, w relacji sprzed 4 lat dałem fotkę z okolic otworu jamy:


W samej jaskini byłem 3 razy między 1991-1992 - jeziorko, mimo że jest w sumie malutkie,  robiło spore wrażenie. W takiej przejrzystej toni i dość kiepskich wtedy czołówkach ciężko ocenić odległość/głębokość, szczęściem temperatura wody studziła wszelkie zapędy eksploatacyjne ;)

Przy opisach mam zawsze dylematy i lenia - wolę linkować do treści które już są gdzieś w necie, bo po łepkach samemu opisywać nie lubię. A jak wiadomo, im dalej w las tym więcej drzew i nadmierne upraszczanie nie zawsze jest wskazane. Zresztą po co podawać wszystko na tacy, kto ciekawy sam znajdzie, a te własny/prywatne "odkrycia" zawsze są najprzyjemniejsze.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum