Autor Wątek: Ból krocza  (Przeczytany 10680 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Ból krocza
« 30 Mar 2019, 10:15 »
Z mojego doświadczenia wynika, że należy ustawić najwyżej jak się da, ale tak żeby jeszcze się nie kołysać na boki podczas pedałowania. W sumie to mamsiodło stosunkowo nisko.

Polecam kalkulator competitive cyclist. Mnie się pokrywał wynik z tym co uzyskałem powyższą metodą. Podobno trzeba wejść przez proxy, bo RODO chroni nasze dane.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

piechucki

  • Gość
Odp: Ból krocza
« 30 Mar 2019, 12:48 »
Metoda Szajbajka (szczegóły i uzasadnienie na kanale) - na mnie (i nie tylko) działa bez pudła - jeżeli po kilkudziesięciu kilometrach bolą kolana - siodełko wyżej, jeżeli bolą ścięgna pod kolanami -niżej. Przesuwać jednorazowo o kilka milimetrów.
Polecam

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Ból krocza
« 30 Mar 2019, 18:53 »
Testy przeprowadzone dzisiaj:
 - ustawiłem siodełko w poziomie i pierwsze 40 km przejechałem bezboleśnie.
Później przerwa od jazdy kilkugodzinna i jazda na tym samym ustawieniu co poprzednio, ale zmieniłem mostek z dłuższego na krótszy ( 100 na 90 mm) i po przejechaniu 20 km zaczęło mrowieć w kroczu. Pozostałe 20 km jechałem z koniecznością wstawania z siodełka na minutę co kilka kilometrów.  Skrócenie mostka mogło wywołać taką diametralną zmianę? Czy bardziej doszukiwać się problemu w tym że jakieś tkanki itd. w czasie pierwszego odcinka drogi jakby się nadwyrężyły i dlatego ostatni odcinek drogi tak dał mi się we znaki?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ból krocza
« 30 Mar 2019, 20:03 »
To jasne, że zmiana długości mostka powoduje zmianę pozycji.
Jeśli chcesz się upewnić to zrób test w odwrotnej kolejności (najpierw krótszy mostek, potem dłuższy).

Online Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Ból krocza
« 31 Mar 2019, 10:30 »
Jak Wy ustawialiscie swoje wysokości?
Ja kieruję się wyłącznie kolanami. Jeśli siodełko mam za nisko, bolą boki. Jeśli za wysoko boli przód i za kolanem. Wymieniałem właśnie siodełko w jednym rowerze i cały drugi rower. Zmierzyłem odległość od pedałów do siodełek przed zmianami i ustawiłem tak samo. A i tak musiałem korygować.
Ważne: buty mają różną grubość podeszwy. Więc na zimę podnoszę siodełko, bo zimowe buty są wyższe.

Marek

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Ból krocza
« 31 Mar 2019, 11:09 »
Ja "metodą pięty". Unikam asfaltu, więc nie wiem jak to jest np. 1000 km bez przerwy po równym, ale wiem, że czuję różnicę nawet jak założę grube, zimowe skarpety, więc kwestia 2-3 mm może mieć znaczenie.
Mnie z kolei drętwieją, za przeproszeniem, członki - z powodu kręgosłupa i też muszę robić przerwy. To akurat mi pasuje, bo samo kręcenie jest okropnie nudne  :D

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Ból krocza
« 31 Mar 2019, 11:16 »
Startuję od metody pięty, a potem dostrajam na wyczucie. W szosach i turystykach zawsze to dostrajanie wychodzi u mnie w górę. Istotne jest też przesunięcie przód-tył.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Ból krocza
« 31 Mar 2019, 14:35 »
Ja szukam wydajności. Raczej na wyczucie tzn. od razu czuję, kiedy jest najlepiej. Ale też dość dobrze toleruję różne ustawienia np. niżej na trudniejszy teren. Ale zaczynam rozumieć, że mam szczęście bo mnie nie boli.
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Ból krocza
« 1 Kwi 2019, 08:47 »
Przy bólu kolan mozna/trzeba eksperymentować z ustawieniami siodełka, natomiast w tym wypadku szkoda zdrowia. Najtaiej wyjdzie bikefitting gdzie pomiar za pomoca specjalnej maty od razu pokaże co jest nie tak. Dobierze się też nowe sidełko które rozwiązuje ten konkretny problem. Ja miałem podobne objawy, nawet udało mi się dobrać eksperymentalnie prawie dobre siodełko za trzecim razem. Na fittingu znaleźliśmy jeszcze lepsze i nie zamieniłbym się teraz na żadne inne.

Offline Mężczyzna Edwin

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 29.01.2019
Odp: Ból krocza
« 2 Kwi 2019, 11:33 »
A nie myślałeś o bikefittingu?

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Ból krocza
« 6 Kwi 2019, 20:05 »
Czy na bikefitting  musze przyjść ze swoim rowerem? Ile kosztuje taka usługa?

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Ból krocza
« 7 Kwi 2019, 18:00 »
Tak, dopasowuje się własny rower. Koszt to w zależności gdzie 400-500 zł. Warto zapłacić więcej ale w sprawdzonym/polecanym miejscu.

Offline Mężczyzna lukantos

  • Wiadomości: 63
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.08.2007
Odp: Ból krocza
« 7 Kwi 2019, 21:21 »
Karol, możliwe że masz za wąskie siodło. Zmierz rozstaw swoich kości kulszowych siadając na tekturze falistej. Odległość między największymi depresjami w odcisku na kartonie to będzie ten wymiar. Poszperaj w internecie jaka szerokość siodła będzie dla tego wymiaru odpowiednia. Chyba Selle Italia takie tabele publikowała. Dziób siodła w dół o kilka 3-5 stopni. Mam Specialized Avatar 143mm oraz Selle Italia C2 135mm i różnica w komforcie przy długotrwałej jeździe jest na korzyść Speca. Metoda LeMonda jest dobra (jak dla mnie) ale tu musisz też przesunąć siodło w jarzmie tak żeby siedząc wygodnie w siodle punkt podstawy kolana wraz z osią pedału tworzyły kąt prosty do korb ustawionych równolegle do podłoża (mam nadzieję, że to dobrze wyjaśniłem  ;)). Jeśli zaniedbasz ten kąt możesz poczuć ból w kolanach. Jeśli zaś chodzi o mostek to ja kierowałem się metodą: łap klamkomanetki w górnym chwycie i patrz czy kierownica zasłania oś przedniego koła. Ogólnie temat bardzo obszerny ale w takiej kolejności sugeruję regulacje i modyfikacje. Mnie pomogło.

Offline Mężczyzna kinioo

  • Wiadomości: 127
  • Miasto: Stevenage
  • Na forum od: 28.08.2018
Odp: Ból krocza
« 9 Maj 2019, 09:51 »
Hej,

Gdzies, ktos mi mowil, moze czytalem....ze problemy z przeplywem krwi itp....ile w tym prawdy - nie wiem, ale podobno rozwiazaniem ma byc takie siodelko:

(dodam, ze kilkoro z moich 'wspoljezdzcow' ma cos takiego i sobie chwali, ja nie probowalem)

https://www.wiggle.co.uk/ism-pr-20-saddle/?lang=en&curr=GBP&dest=1&sku=5360706411&kpid=5360706411&utm_source=google&utm_term=&utm_campaign=Shopping+-+All+Products&utm_medium=base&utm_content=mckv|s97KZtbht_dc|mcrid|295292317327|mkw||mmt||mrd|5360706411uk|mslid||&mkwid=s97KZtbht_dc&pcrid=295292317327&prd=5360706411uk&pgrid=58852352866&ptaid=pla-586295263597&gclid=EAIaIQobChMI16XYgPuN4gIVqLDtCh3LVQZHEAQYBCABEgLQqvD_BwE

Moze warto sprobowac,
Sorki za brak polskich znakow...

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Ból krocza
« 22 Maj 2019, 04:51 »
Generalnie to siodło to jest po prostu siodło z wielką dziurą :) I na pewno pomaga w ukrwieniu zmniejszając ucisk na tkanki miękkie. To ścięcie to akurat moda triathlonowa, niespecjalnie powiązana z anatomią człowieka tylko z przepisami. W triathlonie istnieje ograniczenie maksymalnego przesunięcia siodła do przodu, stąd pomysłowy dobromir wymyślił na prędkości to ścięcie które efektywnie pozwala przesunąć dupsko dalej do przodu bez łamania przepisów. Takich siodeł anatomicznych jest wiele, nie muszą być scięte, ja używam np. SMP Well (https://www.sellesmp.com/en/well.html). Strasznie cierpiałem na sodle a teraz jeżdzę ultra i żyję więc potwierdzam, że warto.
Problem z tym, że takie siodło kosztuje kilkaset złotych i nawet najlepsze nie do końca może odpowiadać twojej anatomii. Jeżeli pomylisz się choć raz, zapłacisz w sumie więcej niż za dobre siodło z fittingiem, Idąc na fitting przy okazji dostroisz resztę pozycji. Dlatego moim zdaniem fitting w miejscu gdzie sprzedają szeroki asortyment dobrych siodeł wyjdzie po prostu taniej i szybciej rozwiążesz swój problem. W załączeniu przykładowy raport z ucisku podczas pedałowania, białe oznacza zero :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum