Autor Wątek: Siodełko  (Przeczytany 124830 razy)

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Siodełko
« 13 Lip 2010, 12:12 »
Cytat: "pajak_gdynia"
Raz jechałem ze znajomym (ma jakiegoś Brooksa).. i dostawałem nerwicy. Podobno "żadne smarowanie nie pomaga, trzeba się przyzwyczaić" :)


Nie przyzwyczaić tylko siodło musi się ułożyć. Zapewne ono się ułożyło do siedzenia właściciela a ponieważ ma inną budowę to dla ciebie siodło już było niewygodne.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Siodełko
« 13 Lip 2010, 12:29 »
czytanie ze zrozumieniem się kłania....
pajak pisał o tym że skrzypienie mu przeszkadzało, a Ty mówisz o tym że siodło musi się ułożyć :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Siodełko
« 13 Lip 2010, 12:57 »
Cytat: "Waxmund"
czytanie ze zrozumieniem się kłania....
pajak pisał o tym że skrzypienie mu przeszkadzało, a Ty mówisz o tym że siodło musi się ułożyć :P


Czytam jeszcze raz:

Cytat: "pajak_gdynia "
   
Raz jechałem ze znajomym (ma jakiegoś Brooksa).. i dostawałem nerwicy. Podobno "żadne smarowanie nie pomaga, trzeba się przyzwyczaić" :)


i .... o żadnym skrzypieniu nie ma mowy. Jak już wcześniej wspomniałem, mam 2 siodełka Brooksa, sportowe i turystyczne, i żadne z nich nie skrzypi. Czy  zatem ja nie potrafię czytać czy pajak pisać?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Siodełko
« 13 Lip 2010, 13:02 »
pająk zgubił orzeczenie ale jako, że Brooks jest prawie idealnym siodełkiem to tylko skrzypienie przychodzi do głowy jako czynnik denerwujący. ;)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Siodełko
« 13 Lip 2010, 16:17 »
a kto pytał o skrzypienie?

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
Siodełko
« 19 Lip 2010, 15:13 »
Każdy się czepia jakiegoś słówka i później połowa treści jest nie na temat :P

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Siodełko
« 19 Lip 2010, 23:31 »
Skoro przywołano mnie to opiszę swoją przygodę z Brooksem dokładnie, żeby nie było żadnych wątpliwości.

Siodło kupiłem promocyjnie za niecałe 300zł. Pierwsze kilometry oczywiście masakra, po ok. 1000km nieco się dopasowało - można było jeździć bez zaciskania zębów. Trochę później kupiłem jeszcze za 50zł pastę i kluczyk do podkręcania (nie dało się osobno, kluczyk mi nie był potrzebny). Smarowałem kilka/kilkanaście razy, naiwnie myśląc, że coś to poprawi.
Efektu nie było żadnego. Sporo bawiłem się też z ustawianiem właściwej pozycji siodełka. To przyniosło chyba najlepszy efekt, ustawiłem je tak, że przy 170km pokonanych w spodenkach kolarskich z dobrą wkładką odczuwałem tylko niewielki dyskomfort. Aby uzyskać ten efekt musiałem też ustawić dosyć wyprostowaną pozycję, która mi niezbty odpowiada. Niestety od tego kręcenia siodełkiem nabawiłem się kontuzji kolana, z którą miałem problemy prawie 3 miesiące (to już oddzielny temat). Ale też po to kupowałem Brooksa, żeby móc jeździć w zwykłych spodniach - tu nawet dużo krótsze trasy (poniżej 100km) objawiały się dyskomfortem. Nie czegoś takiego oczekiwałem. Niestety, 350zł (dla mnie bardzo dużo) w plecy.

Problem bólu tyłka i - ku mojemu zaskoczeniu - kontuzji kolana (zniknął całkowicie ból pojawiający się na trasach) - rozwiązał rower poziomy (ale dostarczył też innych problemów, to też inny temat).

Offline Mężczyzna ziulko

  • Wiadomości: 59
  • Miasto: Piotrków Tryb.
  • Na forum od: 13.06.2009
Siodełko
« 21 Lip 2010, 16:14 »
Używam dwóch siodełek Broksa. Na sprężynie kupiony za flaszkę  :)  model używany Conquest All Terrain, - może pamięta czasy Margaret Thatcher   :lol:  - trochę skrzypi podczas jazdy ale jest ok jak na swój wiek, przypomina jazdę nową Ukrainą świeżo zakupioną w GS-ie :) . I wygodniejsze od  brązowego B17, - w tym skóra trzeszczy.
.alleluja i do przodu.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Siodełko
« 23 Wrz 2010, 23:08 »
ma ktoś jakieś doświadczenia w jeździe szosówką z brooksem ? Moje stare siodełko (20zł nówka, jakaś podróba) jest tak niewygodne, że muszę je zmienić :P

nada się po prostu B17 standard ?

http://www.rowerystylowe.pl/brooks-standart-p-2222.html
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Siodełko
« 23 Wrz 2010, 23:14 »
B333 jest jako road oznaczone, ale nie jest wykluczone, że zwykły b17 by dał radę ;) Cinek używa B17 z barankiem, ale jednak nie w szosie tylko w surlym

Czyżby brooksy spasowały aż tak?:D

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Siodełko
« 23 Wrz 2010, 23:39 »
brooks w terenie sprawdził się idealnie. Nie chce już na żadnym innym siodełku siedzieć :P

kolejne typy:
B17 Narrow Imperial:
http://www.galeriarowerow.pl/shop/123-318-0-Siode%C5%82ko-Brooks-B17-Narrow-Imperial.html
Szerokość (mm): 155
Długość (mm): 280
Waga (gram): 500


Podpowiedziany przez Daniela:
Swift:
http://www.galeriarowerow.pl/shop/123-790-0-Brooks-Swift.html
Szerokość (mm): 152
Długość (mm): 280
Waga (gram): 495

I parametry B17 Standard:
Szerokość (mm): 170
Długość (mm): 280
Waga (gram): 525

B333 Pro Classic:
http://www.roweroweklimaty.pl/produkty/siodelko-brooks-b333-team-pro-classic
Waga: 540 g
Szerokość: 160 mm
Długość: 260 mm
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Siodełko
« 29 Wrz 2010, 00:14 »
Cytat: "robertrobert1"
i .... o żadnym skrzypieniu nie ma mowy. Jak już wcześniej wspomniałem, mam 2 siodełka Brooksa, sportowe i turystyczne, i żadne z nich nie skrzypi. Czy  zatem ja nie potrafię czytać czy pajak pisać?


Proszę Cię, Robert, naucz się czytać... :roll:
Cóż innego niż skrzypienie mogło Pajakowi przeszkadzać w tym siodełku, skoro to nie on lecz jego znajomy na tymże siodełku jechał?! :roll:
Cytat: "Pajak_Gdynia"
Raz jechałem ze znajomym (ma jakiegoś Brooksa) [...]
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Siodełko
« 29 Wrz 2010, 09:20 »
nie wywołuj wilka z lasu! Roberto już od dawna na forum nie zagląda! ;)

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Siodełko
« 2 Paź 2010, 22:51 »
Waxmund

Na II wyprawce azymutowej będziesz mógł sprawdzić  jak to połączenie baranka z B17 w praktyce wygląda w moim rowerze. Rama pewnie za krótka na ciebie, ale ostatnio obniżyłem kierownicę i w dolnym chwycie nieźle symuluje jazdę na szosówce.

Do szosy bym brał siodło z węższym nosem i mniej zadartym do góry niż w B17 - właśnie jak ten Swift co Daniel proponuje.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline niunias

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Zabierzów/Kraków
  • Na forum od: 24.10.2010
Siodełko
« 27 Paź 2010, 22:59 »
hej,

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś o siodłach Authora z linii ASD? Wolałbym wygodne siodełko w niewielkiej cenie, bo muszę oszczędzać. Szukam siodełka do jazdy wszędzie i po wszystkim (z grubsza :) ), a mam sztywnego trekinga. Wierzę, że istnieją rzeczy Dobre i Tanie, jak wino z Biedronki, ale czy siodełka ASD do nich należą? Czy, ktoś ma już jakaś opinię o ich wytrzymałości tzn. czy kilka sezonów przetrwają?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum