Autor Wątek: Siodełko  (Przeczytany 124832 razy)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Siodełko
« 24 Lis 2010, 08:29 »
marek.dembowski, a dziurę czuć. Znaczy się "czegoś brakuje", nic nie uwiera :)

I lepiej szukać siodełka szerszego (i miększego) z tyłu a wąskiego z przodu: siedzi się wyraźnie bardziej z tyłu, nosek pełni tylko funkcje stabilizacyjną (a więc i łatwiej o obtarcia).

Co do "zalewania" to można zrobić sobie "błotnik": coś rozpięte na pałąkach (np. taśma izolacyjna)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Siodełko
« 24 Lis 2010, 17:24 »
Cytat: "pajak_gdynia"
siodełka szerszego (i miększego) z tyłu a wąskiego z przodu: siedzi się wyraźnie bardziej z tyłu, nosek pełni tylko funkcje stabilizacyjną
To jest tzw prawda oczywista. Kości "policzkowe" powinny spasować się z rozstawem (szerokością) siodełka. Na tym polega cały pic / sekret. Każdy ma te kości inaczej rozstawione. Dlatego m.in. jest wiele rozmiarów sidełek.
Reszta jest tylko konsekwencją...
 :twisted:

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Siodełko
« 25 Lis 2010, 12:34 »
Kupiłem Selle Italia SLR.
Używane w stanie bardzo dobrym,starszy model niż obecny w sklepach. Jak ktoś ciekaw-za 150pln.
Dałem się skusić albo namówić, mniejsza  z tym :wink: Teraz montaż, zmiana pedałów na dwustronne, solidne mycie i dłuższy test w ten weekend.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Siodełko
« 13 Sty 2011, 09:25 »
robb napisz, proszę jakie są Wasze odczucia z używania siodełek Brooksa. Trochę kilometrów na nich już przejechaliście :D
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline peptek

  • Wiadomości: 156
  • Miasto: Włocławek
  • Na forum od: 04.01.2008
    • http://nakole.pl.tl
Siodełko
« 15 Lut 2011, 16:53 »
Czy jest zasadność używania sztycy siodła z amortyzacją do dobrych siodełek jak Broks Flyer?. Ja używam sztycy z amortyzacją i zastanawiam się czy nie zmienić sztycy na zwykłą. Ma ktos jakieś spostrzeżenia jaka jest różnica przy wielogodzinnym pedałowaniu? Jak dla mnie ważniejszy jest komfort jesli miałbym zyskać 100g to nie warto sie zastanawiać

Offline fretowski

  • Wiadomości: 11
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 04.02.2011
Siodełko
« 15 Lut 2011, 17:31 »
Ja używam sztycy z amortyzacja. Ostatnio wymieniłem na nowa z powodu dużych luzów. Niestety w nowej nie jest lepiej. Wielkich korzyści z tej amortyzacji nie mam, więc pewnie wymienię na sztywną.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Siodełko
« 15 Lut 2011, 17:43 »
Używałem sztycy amortyzowanej w Authorze. Po ponad 30 tys. km zepsuła się jednak. Wymieniłem na zwykłą. Ni dało mi to zauważalnej różnicy. Bardzo możliwe, że to dzię ki wcześniejszemu długotrwałemu i intensywnemu treningowi ze sztycą amortyzowaną :D Tamta sztyca amortyzowana miała luzy, siodełko chodziło trochę na boki, ale nie przeszkadzało mi to, nie czułem tego jakoś w trakcie jazdy.
Zyskiem w sztycy sztywnej moim zdaniem jest nie tyle waga co jej prostota i związane z tym zmniejszenie możliwości awarii.


Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Siodełko
« 15 Lut 2011, 17:58 »
Też z początku miałem taką sztycę, coś tam na pewno dawała, ale jak się już dupa wyrobi to  amortyzacja jest zbędna ;)

Porządna amortyzowana sztyca trochę kosztuje http://www.centrumrowerowe.pl/000869/Cane_creek-THUDBUSTER_LT_26_8x400mm_sztyca_amortyzowana/Produkt.aspx

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Siodełko
« 15 Lut 2011, 19:57 »
Cytat: "fretowski"
Ja używam sztycy z amortyzacja. Ostatnio wymieniłem na nowa z powodu dużych luzów. Niestety w nowej nie jest lepiej. Wielkich korzyści z tej amortyzacji nie mam, więc pewnie wymienię na sztywną.
To się nazywa szara rzeczywistość. Ja jeździłem na amortyzowanej przez wiele tys. kms. I zupełnie nie wiem dlaczego. Skrzypiało to-to, wierciło i w ogóle... Kupiłem Brooksa (wpierw Swifta, potem B17) i po sprawie. Nawet nie wiem, że siedzę.
 :D
Gdyby tylko nie ta urwa rwa kulszowa...
 :shock:

Offline peptek

  • Wiadomości: 156
  • Miasto: Włocławek
  • Na forum od: 04.01.2008
    • http://nakole.pl.tl
Siodełko
« 15 Lut 2011, 21:07 »
Dzieki za wypowiedzi. Pojeżdże zatem na tej amortyzowanej i jak sie calkiem rozklekocze to wstawię sztywniaka

Offline bonifacy

  • Wiadomości: 6
  • Miasto: Górny Śląsk
  • Na forum od: 25.11.2009
Siodełko
« 18 Kwi 2011, 00:46 »
Mysle, ze siodło skórzane jest dobre, choc ostatnio ktos mówił ze nie bardzo, zwłaszcza brooks http://www.rower242628.pl/p/65/30/-siodlo-brooks-b17-meskie-brooks-siodelka.html że niby twarda skóra ja chce takie lub podobne zainstalowac, nie jezdze jak wiekszosc kolegow na maratonach, lubie turystyke rowerowa, choc nie ma kiedy jechac na wyprawy dłuzsze niz dzien, dwa. Jesli ktos ma takie siodło to prosze o opinie.

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Siodełko
« 18 Kwi 2011, 02:18 »
Brooks oferuje dziesiątki modeli na rozmaite okazji. Ponadto - nie każdy model jest dobry dla danej pupy. W Twoim przypadku, sądząc po tym co piszesz sądzę, że najlepszy będzie model B-17.
Na marginesie - wszystko i tak zależy od ilości przejechanych kilometrów i konstrukcji... pupy. Po 10000 km nie ma różnicy, czy jedziesz na B-17 czy na drewnianym drągu.
 :lol:

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Siodełko
« 18 Kwi 2011, 08:50 »
Cytat: "bonifacy"
niby twarda skóra


Oczywiście, że twarda, to nie jest siodło żelowe przecież! Ale jak się ułoży pod tyłkiem (a w ogromnej większości tak się dzieje po kilku setkach - forumowe przypadki niezadowolenia można policzyć na palcach jednej ręki) to jeździ się super i go prawie nie czuć nawet na długich trasach.

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Siodełko
« 18 Kwi 2011, 16:55 »
Cytat: "bonifacy"
siodło skórzane jest dobre
Przejechałem wiele dziesiątków tysięcy kilometrów w życiu. Miałem i mam rozmaite siodła (w tym dwa Brooksy) więc wiem co mówię (piszę): Brooks B-17 rules! - jeśli chodzi o długodystansową jazdę turystyczną.
Trzeba o niego dbać, ale zapewniam, że warto.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Siodełko
« 9 Cze 2011, 00:29 »
Coś zamiast brzydkiego Brooksa ;)




Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum